Marysia w tej chwili walczy o zycie.
córka po prowrocie do domu znalazła ją leżąca w odchodach, nieprzytomną.
Prześwietlenie i oględziny wykluczyły uraz.
Marysia jest w śpiączce.
Ma niska temperature ciała, jest nieprzytomna.
Abo zatrucie albo atak padaczkowy.
Nie wiemy czym sie mogłaby sie zatruć, bo pozostałe koty sa w dobrej formie.
Jesteśmy przerażeni.