Nasz Pięciokot. cz. 13 Fotokoty? Kotofoty? Łysokot!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 21, 2010 10:25 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Nadeszła rocznica!:)

zatem kciuki za dobre wyniki :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie lut 21, 2010 10:27 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Nadeszła rocznica!:)

Ja też potrzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie lut 21, 2010 12:19 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Nadeszła rocznica!:)

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Nie lut 21, 2010 14:11 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Nadeszła rocznica!:)

Materiał mamy pobrany. Było ciężko chwilami bo Miyuki, Futro i Hino trzeba było dwa razy kłuć, ale ostatecznie poszło. Jutro rano wysyłamy i czekamy na wyniki. Zagryzając mocno zęby.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Nie lut 21, 2010 14:15 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Nadeszła rocznica!:)

kinga w. pisze:Materiał mamy pobrany. Było ciężko chwilami bo Miyuki, Futro i Hino trzeba było dwa razy kłuć, ale ostatecznie poszło. Jutro rano wysyłamy i czekamy na wyniki. Zagryzając mocno zęby.


Lepiej mocno nie zagryzaj, bo jak znow spuchniesz to co bedzie...

Ale kciuki mocno mozna trzymac :)

U nas juz lepiej - slonce wyszlo, jedna warstwa ciuchow rulez, plus dwa stopnie (!), a do tego Ruda lepiej a Maciej juz zdrowy.
Byle do czerwca, a potem to z gorki :)
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Nie lut 21, 2010 14:16 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Nadeszła rocznica!:)

No i ok - będzie dobrze :D
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie lut 21, 2010 14:21 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Nadeszła rocznica!:)

U nas też słoneczko - latałam w swetrze tylko, bez kurtki a i tak było mi cieplutko. Ogonki dla łatwiejszej regeneracji opędzlowały puszkę tuńczyka i chyba im się humorki poprawiły. Jutro raniutko dentysta, potem Pocztex i go! Trochę mnie Miyuki martwi bo ona już po szczepieniu brała steryd, co może wpłynąc na wyniki. Mam nadzieję...
Szybciutko obiad coby siłę roboczą (znaczy pociągową, znaczy Bździągwę) nakarmić i do dłubania - u mnie niedziela nie funkcjonuje w kategoriach laby.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon lut 22, 2010 8:39 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Następna rocznica nadciąga!:)

Słoneczny dzień rozleniwia.... koty starannie zalegają plamy słońca w pokoju, grzejąc futerka, fochy po wczorajszych doświadczeniach już im przeszły. Strasznie mi żal ich łapek pokłutych - szczególnie na białych łapkach krwiaki są wyraźnie widoczne. Mam nadzieję że bardzo nie bolą. Idę odfajkować wysyłkę surowic do Puław.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon lut 22, 2010 9:14 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Następna rocznica nadciąga!:)

Tylko się przywitam, bo nie jestem w temacie!
Dzień dobry!
Doczytam wieczorem..

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Pon lut 22, 2010 11:28 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Następna rocznica nadciąga!:)

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon lut 22, 2010 11:47 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Następna rocznica nadciąga!:)

Ellou 8)
Ty sie koteckami nie zasłaniaj tylko zeznawaj jak sie zakonczył horror stomatologiczny - czy może trwa tylko nie chcesz nam już truć :?: 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon lut 22, 2010 11:50 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Następna rocznica nadciąga!:)

:ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 22, 2010 16:20 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Następna rocznica nadciąga!:)

Wyniki to dopiero za tydzień będa tak? Ciekawa jestem i trzymam kciuki :ok: :ok: Ale na bank wszystko będzie dobrze, bo jak inaczej :)

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

Post » Pon lut 22, 2010 16:36 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Następna rocznica nadciąga!:)

Już jestem. Coś mi neta zjadło - dzwoniłam, awaria.
AYO, horror trwa, ale juz spokojnie - przestał straszyć. Tzn. pobolewa, ale obrzęk zszedł i stan zapalny mija sobie spokojnie. Szczerze mówiąc gdyby nie dzisiejsza ekspedycja kocich próbek to bym się pewnie rano bryknęła do zębologa. No to się bryknę jutro albo w środę... Be ok.
Dziewczyny, nie ma pojęcia kiedy wyniki dokładnie, dostanie je wet to będę wiedzieć. W sumie tylko co do Miyuki mam obawy bo ten steryd dostawała - co do reszty kotów luz.
No i szok lekki bo za pobranie krwi od całej piątki, wytrącenie surowicy i całokształt akcji wet podliczył mnie na 100zł. Puławy już tak łagodnie nie podliczają. :evil:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon lut 22, 2010 16:45 Re: Nasz Pięciokot. cz. 13 Następna rocznica nadciąga!:)

No cóż tam są stałe stawki, niestety.

Tyzma

 
Posty: 4557
Od: Sob wrz 20, 2008 21:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, Lifter i 31 gości