K-ów, życie toczy się dalej ....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 19, 2010 15:37 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

za pół godziny ma być wynik sekcji Baloo ...

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 19, 2010 15:40 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

ojej...

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Pt lut 19, 2010 15:42 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Czy jest ktos na sobote chetny do sprzatania?
Bo ja mowilam, ze moge wpasc na godzinke czy dwie.
Ale sama przez godzinke nic nie zrobie szczegolnego.
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Pt lut 19, 2010 16:00 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

A dzisiaj trzeba robić coś specjalnego na Kocimskiej? Tzn. jakiś zastrzyk etc?

Tweety, dzwoniłaś do tych z Pużaka?

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Pt lut 19, 2010 16:03 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Baloo... :cry:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 19, 2010 16:10 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

kosma_shiva pisze:Czy jest ktos na sobote chetny do sprzatania?
Bo ja mowilam, ze moge wpasc na godzinke czy dwie.
Ale sama przez godzinke nic nie zrobie szczegolnego.


Ja mogę sprzątać, ale niestety nie z rana tylko ok 17.30-18 nawet,

Biedny Baloo... dziczący na kocimskiej... :(

milu

 
Posty: 4076
Od: Nie lis 30, 2008 10:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 19, 2010 16:15 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Leone pisze:A dzisiaj trzeba robić coś specjalnego na Kocimskiej? Tzn. jakiś zastrzyk etc?

Tweety, dzwoniłaś do tych z Pużaka?



trzeba uszki Rysi zakropić oridelmylem. Do tych z Pużaka zadzwonię dziś lub jutro, tak mam wrzucone w kalendarz.

Zdaje się, że mam za mało tymczasów więc dołączył Gaspar vel Marian, jutro zafundujemy mu ciachnięcie, podobnie jak Lusi i po ciachnięciu może ktoś by przejął ode mnie mega-miziaka?, bo już Kikur stoi w kolejce do przeprowadzki do mnie

Ogłaszam tez konkurs na najlepszy DT i zabranie jutro do siebie rudo-białego malucha znalezionego dzisiaj na śniegu w Hucie, mały ponoć ma jeszcze "ząbki-mlecaki"

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 19, 2010 16:19 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Tweety pisze:za pół godziny ma być wynik sekcji Baloo ...


klasyczny, książkowy przykład FIP, płuco aż pływało w tym płynie :cry:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 19, 2010 16:22 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Tweety, moj tymczas bedzie wolny dopiero za tydzien, przyszla opiekunka Meli konczy remont. A w piatek wyjzdzam wec najlepiej wzielabym cos 1 marca, ALE

a) J3nny pisala mi cos o jakim kocie od pani ktora idzie do szpitala ( nie znam jeszcze szczegolow)
b) jesli to male bialo rude jest w kryzysie i mogloby byc wziete w niedziele wieczorkiem to ja bym chetnie (jelsi zezwalasz na futrzaki bez szczepienia u mnie, minelo juz prawie pol roku od johniego i walkera :()

ps. biedny baloo, taka przykra niespodzianka :(
Obrazek

Patka_

 
Posty: 1007
Od: Czw lut 12, 2009 16:43
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 19, 2010 16:42 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Tweety pisze:Zdaje się, że mam za mało tymczasów więc dołączył Gaspar vel Marian, jutro zafundujemy mu ciachnięcie, podobnie jak Lusi i po ciachnięciu może ktoś by przejął ode mnie mega-miziaka?, bo już Kikur stoi w kolejce do przeprowadzki do mnie

Słucham?! Że kto stoi? :mrgreen:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt lut 19, 2010 16:50 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Tweety, masz jakieś wieści od domu Miszy? Męczy mnie wizja białego futerka zaszytego gdzieś pod łóżkiem ...
Marian jest po urazie, tak? czy on wymaga jakiegoś leczenia? Miał o ile wiem wysoki mocznik, jakaś dieta lub tp ...Mam sporo nerkowych chrupek w czterech bodaj rodzajach po moim ostatnim nerkowcu ... Jak on z innymi kotami?
Tak tylko pytam, bo o zdrowego to bym nie pytała :) Rozumiesz, prawda?

karaluch

 
Posty: 272
Od: Sob lut 11, 2006 20:03

Post » Pt lut 19, 2010 16:55 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Jak zrobili rentgen jednego płuca praktycznie nie było drugie
uszkodzone serce przesunięte nerka jedna powiększona
Kot bez objawów chorobowych błyszcząca sierść błyszczące oczka
trochę śmierdziało z pyszczka kot jadł i pił a nawet się bawił
Moim zdaniem był za chudy i czasami ciężko oddychał
zabrałem go z tych powodów do lecznicy
Podczas pobierania krwi kot się wyrywał trzymany był przez trzy osoby
nagle osłab położył się na boku ciężko oddychał po chwili z
pyszczka polała się woda z krwią dostał drgawek próby reanimacji nie
odnosiły żadnego skutku
ewidentnie kot się dusił i miał drgawki ,praktycznie był już w goni
Podejrzewam że stres jaki przeżył przy pobieraniu krwi i jego rzucanie się
I wyrywanie przyśpieszyło jego śmierć
Gdybym nie był przy tym i nie widział mógłbym powiedzieć że zabito mi zdrowego kota
tu nie było żadnego zaniedbania ani pomyłki .
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Pt lut 19, 2010 17:05 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

karaluch pisze:Tweety, masz jakieś wieści od domu Miszy? Męczy mnie wizja białego futerka zaszytego gdzieś pod łóżkiem ...
Marian jest po urazie, tak? czy on wymaga jakiegoś leczenia? Miał o ile wiem wysoki mocznik, jakaś dieta lub tp ...Mam sporo nerkowych chrupek w czterech bodaj rodzajach po moim ostatnim nerkowcu ... Jak on z innymi kotami?
Tak tylko pytam, bo o zdrowego to bym nie pytała :) Rozumiesz, prawda?


dzięki Aguś ale mam też renala w różnych postaciach, na którego Rufin się krzywi (oczywiście ostatnie jego wyniki już gorsze, bo kryształy pojawiły się na nowo gdy zmniejszyłam o połowę dawkę leku :cry: )

Mocznik znacznie lepszy, już tylko 18, kreatynina w normie. Chłopak nie cierpi psów jak ... psów, dostaje szału na ich widok, koty inne są ok, ludzie są baaardzo ok :) Na łapkę staje normalnie, żuchwa się zrosła więc tylko ciachnięcie, szczepienie i do domu niech znika.

Co do Baloo to pysiem poszło mu to co miał w tym nieczynnym płucu, Baloo prawdopodobnie udusiłby się sam za kilka dni i byłaby to śmierć w męczarniach :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 19, 2010 17:14 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Psa na stanie nie posiadam, jeśli nie żywi podobnych uczuć do żółwi :) to w razie czego, jakbyś miała z Marianem problem to ja mogę ... On ten mocznik zbił tylko dietą?
Coś ten FIP nam ostatnio koty zabiera, szlag by to .. Koteczka u Marka (zapomniałam imienia :oops: ), mój Jerry, Agatka u Cammi, teraz Baloo ... Smutno [`]

karaluch

 
Posty: 272
Od: Sob lut 11, 2006 20:03

Post » Pt lut 19, 2010 17:22 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

karaluch pisze:Psa na stanie nie posiadam, jeśli nie żywi podobnych uczuć do żółwi :) to w razie czego, jakbyś miała z Marianem problem to ja mogę ... On ten mocznik zbił tylko dietą?
Coś ten FIP nam ostatnio koty zabiera, szlag by to .. Koteczka u Marka (zapomniałam imienia :oops: ), mój Jerry, Agatka u Cammi, teraz Baloo ... Smutno [`]


Milusia :(

Karaluszku, masz dość tego zwierzyńca na razie. A, mam prośbę, bo przez Baloo dzisiaj i najazd Mariana a potem jeszcze problemy z Filkiem (jest w klatce, Queen_ink była u Polakowej, mały ma jeść tylko suchą, chyba intenstinala i trzeba obserwować czy nie wymiotuje znowu), to zapomniałam umówić operacji Ecika a rozmawiałam z Romanem 4 razy i Robert był w krakvecie ... Możesz umówić go do dr Orła jak będziesz wieczorem? i Zapytać o Melwina, którym dr Adamska się opiekuje?
Niestety, interferon będzie dopiero w poniedziałek lub we wtorek :(

Leone, zabierzcie Lusi karmę na noc, bo jutro jedzie na ciachniecie, Miszelina - wiadomo, rano już nie karmisz

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus i 367 gości