Dziunia z Orzechowców nie rośnie. Dziękuję za wsparcie!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 18, 2010 15:20 Re: Dziunia z Orzechowców nie rośnie. Potrzebne 1000zł :(

Wania,a może w schronisku nie pomyśleli,że kotka może znaleźć DT?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56250
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lut 18, 2010 15:53 Re: Dziunia z Orzechowców nie rośnie. Potrzebne 1000zł :(

Pomyśleli, bo nie omieszkałam ich poinformować :), ale mają chyba inny plan i chcą najpierw spróbować Dziunię wyciągnąć z choroby - kotka już nie przebywa w schronisku, tylko w lecznicy. A tam są bardzo dobre warunki. Byłam i widziałam.
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Czw lut 18, 2010 16:45 Re: Dziunia z Orzechowców nie rośnie. Potrzebne 1000zł :(

To chyba dobrze,prawda? Podnosimy wątek i bazarek.Uda się :ok: :ok: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56250
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lut 18, 2010 20:36 Re: Dziunia z Orzechowców nie rośnie. Potrzebne 1000zł :(

Dobrze, ze jest w lecznicy pod dobra opieka :) Teraz martwimy sie "tylko" o finanse.

Neczka123 napisala, ze nie wiadomo, czy kicia przezyje. Czy Dziuni dolega cos jeszcze oprocz tej niedoczynnosci? Czy moze terapia bedzie dla niej niebezpieczna?

popi

 
Posty: 467
Od: Czw gru 28, 2006 21:32
Lokalizacja: Planet Earth

Post » Czw lut 18, 2010 22:00 Re: Dziunia z Orzechowców nie rośnie. Potrzebne 1000zł :(

Nawet proszę tak nie myśleć! Kicia będzie żyła i będzie zdrowa.Tak ma być i już!
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56250
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lut 19, 2010 10:28 Re: Dziunia z Orzechowców nie rośnie. Potrzebne 1000zł :(

ewar pisze:Wania,a może w schronisku nie pomyśleli,że kotka może znaleźć DT?

Zawsze pamiętamy o niezawodnej Wani :)

Widzę, że Wania nie napisała o nowościach, więc ja się odezwę ;) Jedna z Przemyskich fundacji zaoferowała się wpłacić połowę kwoty potrzebnej na leczenie Dziuni :ok: - wielkie podziękowania !

Jednak nie udało mi się wczoraj odwiedzić koteczki w lecznicy. Ale podpisuję się wszystkimi kończynami pod tym co napisała Wania - w tej lecznicy Dziunia ma naprawdę świetną opiekę i wręcz domowy klimat.

Neczka123

 
Posty: 250
Od: Czw mar 05, 2009 17:09
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt lut 19, 2010 13:45 Re: Dziunia z Orzechowców nie rośnie. Potrzebne 1000zł :(

vega36 pisze:
mamucik pisze:Ja mam taką maciupką koteczkę, biję się w piersi, ale nie robiłam jej żadnych badań. Muszę przy okazji rzeczywiscie zbadać jej hormony tarczycy. Koteczka ma dwa lata, jej siostra i mama jest normalnego wzrostu ( zostały u mnie na DS ). Kocia jest radosna, je super, nie choruje, jest fantastyczną dziewczyną. Myślę, że tej kruszynie dom byłby najbardziej potrzebny, choć oczywiscie na pewno macie rację, co do leczenia.


Zaczęłam biegać z Lili po wetach dopiero po pierwszym ataku padaczkowym, po którym Malutka zachowywała się jak dopiero co wybudzona z narkozy, w dodatku nie miała czucia w łapkach i nie była w stanie podnieść główki, a leżąca główka dziwnie jej się trzęsła. Wcześniej też nie myślałam o diagnozowaniu jej.


Przede wszystkim podbijam kruszynkę. Vega - dzięki za inf, w razie czego poproszę o podpowiedż na PW, bo element ew. padaczki mnie zaniepokoił.

Na razie - kruszynko, biegnij na pierwszą.
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 19, 2010 16:15 Re: Dziunia z Orzechowców nie rośnie. Potrzebne 1000zł :(

viewtopic.php?f=20&t=107966
I zapraszam na bazarek nr2 :)
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Pt lut 19, 2010 18:59 Re: Dziunia z Orzechowców nie rośnie. Potrzebne 1000zł :(

Brawa dla fundacji! I podziekowania :)

Ja od siebie deklaruje 200zl na leczenie Dziuni (ale niestety dopiero pod koniec miesiaca) czyli brakuje 300. Sa jeszcze bazarki wania71, damy rade :ok:

Moze by tak zmienic tytul? Ten tysiac chyba dziala odstraszajaco.

popi

 
Posty: 467
Od: Czw gru 28, 2006 21:32
Lokalizacja: Planet Earth

Post » Nie lut 21, 2010 19:20 Re: Dziunia z Orzechowców nie rośnie. Przyda się każdy grosik!

Nikt Dziuni nie znajdzie na 9. stronie, podniose krasnoludka :P




wania71, wyslalam Ci PW :kotek:

popi

 
Posty: 467
Od: Czw gru 28, 2006 21:32
Lokalizacja: Planet Earth

Post » Pon lut 22, 2010 12:32 Re: Dziunia z Orzechowców nie rośnie. Przyda się każdy grosik!

Popi, wielkie dzięki.

Wpłynęły pieniądze z bazarków :1luvu:
dagmara-olga 20,-
afatima 20,-
Agnieszka16 15,-
edaa 40,-
AprilRain 18-

Te pieniądze są jeszcze na moim koncie, po wpłynięciu pozostałych zadeklarowanych kwot przeleję je razem na konto schroniska.
Bardzo Wam dziękuję, kierownik nie spodziewał się, że to się uda, a ja zakładając wątek też miałam wątpliwości.
Teraz tylko potrzebne kciuki, żeby to leczenie zadziałało.
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Pon lut 22, 2010 20:15 Re: Dziunia z Orzechowców nie rośnie. Przyda się każdy grosik!

Wielkie dzięki dziewczyny za pomoc naszym kociakom :)

Neczka123

 
Posty: 250
Od: Czw mar 05, 2009 17:09
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto lut 23, 2010 18:26 Re: Dziunia z Orzechowców nie rośnie. Przyda się każdy grosik!

Dotarły kolejne wpłaty :1luvu:
magicmada 39,-
popi 200,-

Jeszcze raz DZIĘKUJĘ :love: :love: :love:
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Wto lut 23, 2010 23:38 Re: Dziunia z Orzechowców nie rośnie. Przyda się każdy grosik!

Przeczytałam i melduję się z bazarkiem pomocowym dla Dziuni viewtopic.php?f=20&t=108145

Zapraszam serdecznie!
Może komuś się coś przyda :D a Dziuni przyda się każdy grosik :D
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto lut 23, 2010 23:59 Re: Dziunia z Orzechowców nie rośnie. Przyda się każdy grosik!

zaznaczam!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: misiulka i 171 gości