MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto lut 16, 2010 9:14 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

no właśnie, a Marysia z Dulencji Mamą to już pewnie wiele fajnych historyjek przerobiły ostatnio :D a Dulencja nie może nam zdać relacji, no! :evil:

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 17, 2010 14:42 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Podniosę.

Dulencja wspominała o powrocie netu w czwartek, więc, jako, że jutro wybywam zbadać złą zimę w górach, trzymam kciuki, żeby się tu pojawiła z mnóstwem fotek Marysi :ok:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro lut 17, 2010 18:30 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Już jest net :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Nadrobię zaległości za chwil kilka, na razie Maryśka w trakcie mojej nieobecności rozgościła się na pokojach :lol: :lol:
A raczej na parapecie, na któym już jeść dostaje, bo nie chce jej się wstać do michy :wink: :lol: :lol: Świat za oknem jest baaardzo ciekawy :mrgreen: :mrgreen: Można wyczyniać dzikie podskoki na widok ptaszków :twisted: :twisted:

I brzuszek na wikcie mojej Mamy baaardzo się uwypuklił :oops: :oops:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 17, 2010 19:59 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Fajnie że już wróciłaś do netu i czekamy na najnowsze wieści i na foteczki :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 18, 2010 18:30 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

no wlasnie, nie ma jak relacje z pierwszej reki :lol: :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw lut 18, 2010 20:16 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Kilka zdjęć Marysi...

Obrazek

Oj, jak ja kocham podusie :wink: :D

Obrazek

Co prawda nie mam oczka, ale za to mam najsłodszy pycholek na świecie :mrgreen:

Obrazek

Pokoje pokojami, nie ma to jednak jak mięciusia miejscówka jednokocioosobowa :wink: :lol: :lol:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 18, 2010 20:43 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Jak ślicznie się blizna po oczku zagoila Marysieńce :D
i się pięknie panienka zaokrągliła ;)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 18, 2010 21:21 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Musi czuć się bezpieczna i szczęśliwa !!! Dlatego brzuchola wywala, pieknotka !!!!
ObrazekObrazek

dakoti

 
Posty: 1541
Od: Nie wrz 09, 2007 22:04
Lokalizacja: warszawa wola

Post » Czw lut 18, 2010 21:25 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

wspaniale jest widziec szczesliwego z zycia kota :D :1luvu: :D :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Czw lut 18, 2010 21:42 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Jaki pulpet :shock: czy to napewno Marysia?

Mam do niej straszną słabość, pojawiła się w schronisku, chyba w tym samym czasie, co moja Iskierka, a wcześniej nazywała się Zyta? z tego co kojarzę.

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Czw lut 18, 2010 21:46 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Tak wcześniej była nazywana Zytą, zresztą przeze mnie, ale jak ruru słusznie zauważyla, Marysia bardziej do niej pasuje, bo ona jest delikatną kotunią a Zyta to takie ostre imię.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 18, 2010 21:58 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Ależ te fotki są rozczulające :1luvu: a pozy które Marysia przyjmuje to normalnie :ryk:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 18, 2010 22:02 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Cameo pisze:Jaki pulpet :shock: czy to napewno Marysia?


Nie ulega żadnej wątpliwości, że to Marysia na dożywianiu mojej Mamy :roll: Mama jej strasznie żałowała, że taka biedniutka i chudziutka... Jak jadła u mnie obiad to gotowała bez przypraw, bo kotom one nie służą, a Maryś zawsze ustawiała się do talerza :oops: :oops:

No i z tego wszystkiego wyszedł Pulpet Marysiowy :wink:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 18, 2010 22:18 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Z ostatniej chwili... Maryś na fotelu :lol: :lol:

Obrazek

Obrazek

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 18, 2010 22:48 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Nie nie mogę, Maryśka jest groooba :mrgreen:

EDIT: A nie mówiłam, że oko będzie ładne, że nie wypadnie, że normalnie spuchnięte, że się nie przejmować, to nie - histerie, płacze i trzęsiączki :twisted:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 139 gości