K-ów, życie toczy się dalej ....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 18, 2010 12:04 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Wiem, zdarza mi się wozić zwierzaki na kastrację.
Mam problem z panią H, bo nie odbiera. Dziś pojadę i się z nią na rano umówię, bo nie ma innego wyjścia.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Czw lut 18, 2010 12:20 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Owocokory mogą do mnie przecież wrócić!
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 18, 2010 12:28 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Miuti pisze:Owocokory mogą do mnie przecież wrócić!


Ty masz dość kotów a niektóre DT stoją puste

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 18, 2010 12:29 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Jak z jutrzejszą łapanką. Tweety mówi, ze kocura trzeba wypuścić a kotkę dopiero w poniedziałek. Będziemy zatem łapac ostatniego burasa. Reszta musi poczekac na naprawienie klatek. Może w tygodni uzaczaję się na mamę biało-burą z dzieckiem. Queen_Ink chce pomóc. O której możesz ?

Za tydzień na spotkaniu fundacyjnym mnie nie będzie. Niesamowite ale naprawdę nie mogę.

Kosma potowarzysz mi w radio w sobotę ? Na następną musi się ktoś znaleźć bo ja nie dam rady!!
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 18, 2010 12:35 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Lisek ma 10 obserwujących 8O 8O 8O i Timon 1
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 18, 2010 12:39 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Wiem, że o tym już było, ale GASPAR zwany przez dr Adamską, Motykę i Miśkowicza - MArianem może już zostać odebrany, wszystko z nim ok. On nie jest szczepiony, nie może trafić na kocimską, potrzeny bardzo DT dla niego. W krakvecie siedzi niepotrzebnie i nabija rachunki, czy ktoś może?
Akimo, ja myślę, że jeśli nikt stosowniejszy się nie znajdzie, to mogę zastąpić Cię w audycji w sobotę 27 lutego, ale może ktoś by mógł konkretniejszy i zorganizowany lepiej.
Jutrzejsza łapanka o której? Ja bym chciała ok. 17. i jaki jest plan?
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Czw lut 18, 2010 12:51 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

lutra pisze:Wiem, że o tym już było, ale GASPAR zwany przez dr Adamską, Motykę i Miśkowicza - MArianem może już zostać odebrany, wszystko z nim ok. On nie jest szczepiony, nie może trafić na kocimską, potrzeny bardzo DT dla niego. W krakvecie siedzi niepotrzebnie i nabija rachunki, czy ktoś może?
Akimo, ja myślę, że jeśli nikt stosowniejszy się nie znajdzie, to mogę zastąpić Cię w audycji w sobotę 27 lutego, ale może ktoś by mógł konkretniejszy i zorganizowany lepiej.
Jutrzejsza łapanka o której? Ja bym chciała ok. 17. i jaki jest plan?


Plan jest taki, że zabieramy kocura z Kocimskiej i on sobie siedzi w samochodzie dopóki nie złapie się ostatni bury. Wtedy wypuszczamy jego i zabieramy co się złapało. Zabieramy albo do Komendy odrazu - tu poprosze Tweety o telefon ostrzegający, że łapiemy i może coś przyjechać - albo jeśli nie ma możliwości to zabieramy na Kocimską i zabieg dopiero chyba w tygodniu. W poniedziałek do wypuszczenia dzika koteczka. Jeśli klatki zostaną naprawione, to w tygodniu zaczaję się na biało-burą mamę z małym czymś. Dla Ciebie ostawię piwniczniaki. Pani H. ma klucz do piwnicy!

Jesli możliwe ciut wcześniej to będę szczęśliwa, jeśli nie to trudno.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 18, 2010 13:12 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Na Kocismkiej jest 20 puszek kocich dla Pani H od Katgral. Dziękujemy :1luvu: :1luvu: :1luvu: Luterko dzisiaj albo jutro ?
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 18, 2010 13:27 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

w kotowozie są puszki od katgral dla połowy Miasta Królewskiego Krakowa.

Akima, dr Komenda wie o piątku, mówił, że zabieg o 19-stej

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 18, 2010 13:34 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Tweety pisze:w kotowozie są puszki od katgral dla połowy Miasta Królewskiego Krakowa.

Akima, dr Komenda wie o piątku, mówił, że zabieg o 19-stej


Dziękować
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 18, 2010 15:08 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Aga,

a czy "dostawe" mozna odbierac tylko z kotowozu, czy jest moze mozliwe dostarczenie owej na Kocimska?

Katgral, nie dostalam zadnej informacji o tym na jakie konto mam wplacic pieniazki.
Aha, ja bym ci zaplacila za to, zebys mi nagrala audycje na plytke.
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Czw lut 18, 2010 15:35 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

kosma_shiva pisze:Aga,

a czy "dostawe" mozna odbierac tylko z kotowozu, czy jest moze mozliwe dostarczenie owej na Kocimska?

Katgral, nie dostalam zadnej informacji o tym na jakie konto mam wplacic pieniazki.
Aha, ja bym ci zaplacila za to, zebys mi nagrala audycje na plytke.


znaczy będzie dzisiaj ok 18-stej wszystko na Kocimskiej

1.03 jadę do Warszawy podpisać umowę z "naszymi twarzami", także ich miłe uśmiechy rozjaśnią niedługo np. naszą nową stroną internetową, nad którą w pocie czoła pracuje męska część duetu Leone

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 18, 2010 15:58 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Prośbę i pytanko mam. W poniedziałek mam rozmowę o pracę. Po polsku, po niemiecku i niestety po angielsku. Czy ktoś z was dysponuje matariałami dla idiotów, którzy musza sobie przypomniec podstawy z angielskiego? Testy zdam, ale chodzi mi o przygotowanie na krótką rozmow :cry: Podstaowe rzeczy. powiedz coś o sobie, dlaczego zmieniasz pracę. ble ble. Pomóżcie koleżance, to może bedziemy taniej tankować :-)
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 18, 2010 16:10 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Akima pisze:Prośbę i pytanko mam. W poniedziałek mam rozmowę o pracę. Po polsku, po niemiecku i niestety po angielsku. Czy ktoś z was dysponuje matariałami dla idiotów, którzy musza sobie przypomniec podstawy z angielskiego? Testy zdam, ale chodzi mi o przygotowanie na krótką rozmow :cry: Podstaowe rzeczy. powiedz coś o sobie, dlaczego zmieniasz pracę. ble ble. Pomóżcie koleżance, to może bedziemy taniej tankować :-)


Materiałów żadnych nie posiadam ale będę trzymać kciuki.
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Czw lut 18, 2010 16:16 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

To jeszcze raz ja. Czy byłby ktoś miły i przetłumaczył moje króciutkie dwustronicowe CV na angielski ?
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 157 gości