Sisi - ma swój dom i Grubciobraciszka :)

GreenEvil pisze:
magdaradek pisze:nie wiem, czy nie będzie musiał zweryfikować tego poglądu wobec Sisi, gdyż ona jak narazie nie chce leżeć u jego stóp

Spokojnie, on ja bedzie tak dlugo kochal az i ona go pokocha

pzdr
GreenEvil

Tekst przedni

Uwielbiam "Kingsajz"

łetam, żadnego problemu z dokoceniem, nuuuudaaa :roll:

Georg-inia pisze:łetam, żadnego problemu z dokoceniem, nuuuudaaa

nie kracz Ciotka :evil:

jakies info?

pzdr
GreenEvil

Tak, wczoraj Paula pisała

wszystko ok. Koty baraszkują cały dzień

strasznie się cieszę, bo moje koty z nią się nie bardzo bawiły a ją energia rozpierała. A tu okazuje się, że Grubcio bawić się lubi!!!!!!
Sisi daje sobie zakraplać oczka, połyka immunodol ładnie, mruczy i się przymila

śpi w koszyczku, który jej dalam w wyprawce na razie.
Jest ok!!!!!!!! :ok:

no widzisz Madziu, jak się wszystko pięknie ułożyło! Lepiej byś nie mogła sobie wymarzyć!

Niee no to się nazywa dokocenie idealne! Czekamy na wspólne Grubciowo-Siskowe fotki

Ja stanowczo protestuję przeciwko takiemu traktowaniu!
Wstaję codziennie o 5:30 a tu w czasie najlepszego snu (ok. 5:00) mi nagle coś futrzastego spada z impetem na głowę.
Kiedy zwijam się w kłębek i chowam głowę pod kołdrę to samo idywiduum atakuje moje nagie i bezbronne stopy!!
A zaraz za pierwszym indywiduum na łóżku pojawia się drugie goniąc ochoczo to pierwsze!!
:ryk:

Na moje "ałaa!!" reaguje pół-śpiący TŻ słowami "no nie przesadzaj, to taki mały kotek, jak mnie drapała to nawet nie poczułem"

:twisted:

cherry_menthol pisze:Ja stanowczo protestuję przeciwko takiemu traktowaniu!
Wstaję codziennie o 5:30 a tu w czasie najlepszego snu (ok. 5:00) mi nagle coś futrzastego spada z impetem na głowę.
Kiedy zwijam się w kłębek i chowam głowę pod kołdrę to samo idywiduum atakuje moje nagie i bezbronne stopy!!
A zaraz za pierwszym indywiduum na łóżku pojawia się drugie goniąc ochoczo to pierwsze!!

Na moje "ałaa!!" reaguje pół-śpiący TŻ słowami "no nie przesadzaj, to taki mały kotek, jak mnie drapała to nawet nie poczułem"

no suuuuuuper nawet nie wiesz jak się cieszę, że Mała ma się z kim bawić :twisted:

cherry_menthol pisze:Na moje "ałaa!!" reaguje pół-śpiący TŻ słowami "no nie przesadzaj, to taki mały kotek, jak mnie drapała to nawet nie poczułem"

to skąd wie, że był drapany? coś kręci :roll:

Georg-inia pisze:
cherry_menthol pisze:Na moje "ałaa!!" reaguje pół-śpiący TŻ słowami "no nie przesadzaj, to taki mały kotek, jak mnie drapała to nawet nie poczułem"

to skąd wie, że był drapany? coś kręci

widzę, że Sisi vel Elwirka rzuciła swoje uroczne czary na kolejnego Dużego płci męskiej :twisted:

No racja Georg-inia, on po prostu zgrywa twardziela jak zawsze :roll:

Mam takie pytanko:
O KTOREJ GODZINIE WSTAJECIE MADZIU, żE MNIE JUż O 5 SISI ATAKUJE??
Grubcio jak ja wstaje to czasem zostaje w łóżku aż wyjdę z łazienki i dopiero zwleka się z wyra do kuchni...
A ta rakieta mnie atakuje kiedy śnią mi sie najlepsze sny :twisted:

No bo my właśnie z TŻtem to o 5 wstajemy........ :oops:

cherry_menthol pisze:Grubcio jak ja wstaje to czasem zostaje w łóżku aż wyjdę z łazienki i dopiero zwleka się z wyra do kuchni...
A ta rakieta mnie atakuje kiedy śnią mi sie najlepsze sny

Ja sie obawiam, ze ze wszystkich znanych mi kotow, to tylko Grubcio sie budzi dopiero jak budzi sie ktores z Duzych. Pozostalym doskonale sie wariuje o rzeczonej 5 rano :roll:

(zeby nie bylo, ja wstaje kole 5.20-5.30)

pzdr
GreenEvil

Moja kotka wstaje dopiero jak my wstaniemy, jak w weekend zdarzy się że śpimy do 12 :oops:

to ona też śpi do 12, no jak już 12 minie to czasami przychodzi i zagląda nam w zamknięte oczy :roll:

wiem, bo czuję wąsy na nosie

Sisi - ma swój dom i Grubciobraciszka :)

Kto przegląda forum