» Wto lut 16, 2010 9:44
Re: Bielskie Biedy III - 10 ogonków
dziekuję bardzo za kciuki
bardzo się przydadzą
mam nadzieje że w nowym domku Tajfunik się ładnie zaaklimatyzuje, pokaże jakim jest cudnym, kochanym, towarzyskim kocurkiem, który uwielbia szczotkowanie i gonitwy za sznurkiem.
A mi, nie wiem, czemu jakoś szczególnie ciężko się z nim zostać
Rano Śnieżek już ładnie zameldował się na śniadanku, ale niestety po śniadaniu wszytsko zwrócił..może kłaki?
Za to Płatek czuje się dobrze, wczoraj biegał za sznurkiem...można zwariować z nimi.....raz jeden, raz drugi..na przemian: bawią się i polegują....
Narazie podaję kotom tylko imunostymulatory (scanomune, biostymina, interferon), nie chcę znowu ich wstawiać na antybiotyk. Zobaczymy.
Wiesia od dwóch tygodni mieszka na dole z kotami w pokoju, już było fajnie.....ale od wczoraj Wiesia wścieka się na każdego kota który bliżej podejdzie...przy mnie pogoniła biedulinkę Pampelkę...
Dla moich adoptusiów za TM [']
Gór mi mało i trzeba mi więcej....