KOT, pożegnanie

[Sin]

Nie mogłam uwierzyć tak jakoś...przykro

[MariaD]

Szkoda.

Każdy numer był skarbnicą wiedzy, każdego oczekiwalam z niecierpliwoscią.

Może, kiedy koniunktura się poprawi KOT wróci do nas... może w innym futerku?

Maryli Weiss serdecznie gratuluję tytułu.

Również szkoda, że przyznanie tytułu nie odbyło się w dotychczasowej oprawie.

[Anuk]

Przykro

Przez rok prenumerowałam, potem czytałam sporadycznie, ponieważ sprawy wystaw i standardów niezbyt mnie interesują, a większość historii różnych biedaków znałam z forum.

Ale teksty Pani Maryli Weiss były niezapomniane, rewelacyjne!

Znam problem z domu, moja mama od ponad 10 lat jest redaktorką pisma ogrodniczego i wie, jak wygląda cięcie kosztów.
10 lat temu były pieniądze na akcje promocyjne, konkursy dla czytelników, bonusy dla prenumeratorów. Teraz jest walka o przetrwanie i o to, by nie odbywało się ono kosztem jakości.

Strasznie to źle świadczy o poziomie czytelnictwa w naszym kraju
Pisma tematyczne, dobre jakościowo, ładnie wydawane umierają... a pisemka o tym, z kim w tym tygodniu śpi niejaka Doda sprzedają się jak świeże bułeczki

[ezynka]

Naprawdę wielka szkoda i strata. Było o czym poczytać i czym oczy nacieszyć. W dobie czasopism o wszystkim i o niczym, bez treści i przesłania -KOT był o czymś co interesowało, bawiło i kształciło.

[canada53]

Też bardzo żałuję, że już nie przeczytam żadnych ciekawych tekstów w KOCIE i nie będę mogła cieszyć oczu pięknymi zdjęciami.
Dziękuję za wszystko. Będę czekać z nadzieją, że może kiedyś KOT powróci.

[Amica]

Wielkie dzięki dla Redaktora Naczelnego za ten wątek i pożegnanie się z czytelnikami. Wydawcy nie stać nawet na zamieszczenie informacji na stronie internetowej KOT-a (że o wydaniu numeru pożegnalnego, jak to zrobił wydawca "Kocich Spraw" gdy sprzedawał tytuł, nie wspomnę). Szkoda, że zbiegło się to w czasie z ogłoszeniem wyników plebiscytu czytelników na Kociarza Roku - tegoroczna lauretka Maryla Weiss zasłużyła na odpowiednią oprawę,choć i bez niej tytuł jest zaszczytny i miły, bo nadany przez wiernych czytelników KOT-a.

[Katia K.]

Oj, Rodzicielka się zmartwi Była stałą czytelniczką

[andziula20]

Ale smutno, a w tylu punktach szukałam, to dlatego nie było... Tak zawsze czekałam na kolejny numer... Wspaniałe czasopismo. Pani Maryli Weiss serdecznie gratuluję

[carmella]

[Satyr77]

Wielka szkoda Miejmy nadzieję że może jeszcze kiedyś KOT powróci.

[WarKotka]

NIe wierzę!!!! Codziennie chodziłam do kiosku, nawet dwa razy dziennie i sprawdzałam czy jest lutowy numer, głowiłam się, co się stało, że jeszcze nie ma...... To najlepsza gazeta o kotach, jak wydawnictwo mogło ją zamknąć??

[kristinbb]

Szkoda...

[Ruach]

jest JEDEN ratunek

nazywa się KASA

trzeba zaktywizować siły i poszukać sponsora

[Afatima]

Też nie wierzę. Przykro

[SARCIA]

Przykro...