Tymek....... już nie czuje bólu.............................

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 15, 2010 23:56 Tymek....... już nie czuje bólu.............................

Na pewno kiedyś miałem domek, jestem kotkiem który nie boi się ludzi.........
nikt już teraz nie pozna mojej historii, sam już nie pamiętam jak to było i co się działo naprawdę...... pamietam tylko jak ocknąłem się zamknięty w papierowym pudełku, chciałem wyjść, ale miałem za mało siły by się ruszyć i jeszcze to przerażające zimno....... nie wiem jak długo tak leżałem...........przez mgłę pamietam jakies dzieci które stały nade mną, gdzieś mnie nosiły...... potem znalazłem się w miejscu, gdzie wreszcie było ciepło..... gdzie ktoś mówił cichym ciepłym głosem, nie krzyczał i dotykał mnie delikatnie, bo ostatnio to pmietam tylko kopniaki...... wreszcie dostałem pod nos miseczkę, niestety okazało się że nie umiem połykać, dławię się..... a taki jestem głodny...... co teraz ze mną będzie.......

w ubiegły czwartek dzieci bawiace się na podwórku powiadomiły moją sąsiadkę, panią Lilę, ona powiadomiła mnie, kotek został znaleziony w kartonowym pudełku, wśród sterty śmieci, przy piwnicznym okienku jednej z wrocławskich kamienic....... pobity i zmasakrowany został wyrzucony na śmieci....... według pierwszej diagnozy wterynarza kotek jest maksymalnie wyziebiony i zagłodzony" dzisiaj, po kilku dniach dożywiania podskórnie można było kotka obejrzeć dokładniej, kot nie ma prawie w ogóle dziąseł i brakuje mu ponad pół języka ......... ma prawdopodobnie złamaną żuchwę........ :( :( :( :( :( :(
obecnie kotek jest w dt u pani Lili (z poza forum)

Obrazek
Ostatnio edytowano Czw lut 18, 2010 10:51 przez jessi74, łącznie edytowano 7 razy

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Wto lut 16, 2010 0:03 Re: żywcem pochowany Tymek, ma już schronienie i opiekę w dt!

Jesooo, co za bydlę mogło tak kota skatować... :evil: :evil: :evil: :cry: :cry: Słów mi brak, bo musiałoby być fool opcja niecenzuralnie...

Czy potrzebna jest jakaś pomoc?
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Wto lut 16, 2010 0:06 Re: żywcem pochowany Tymek, ma już schronienie i opiekę w dt!

jutro bedę rozmawiała z pania dr Marszałek, gdyż warto byłoby zrobić mu usg, ale w takim stanie narazie nie nadaje się do badania :(
trzymajcie kciuki :ok:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Wto lut 16, 2010 0:12 Re: żywcem pochowany Tymek, ma już schronienie i opiekę w dt!

vega29 pisze:Jesooo, co za bydlę mogło tak kota skatować... :evil: :evil: :evil: :cry: :cry: Słów mi brak, bo musiałoby być fool opcja niecenzuralnie...

Czy potrzebna jest jakaś pomoc?

brak słów........ co ten kotek musiał przeżyć..... :( :( :(

jesli chodzi o pomoc to na pewno przydadzą się bazarki na leczenie kotka
no i ogromne kciuki :ok: :ok: :ok: bo ja nie wiem jak on będzie funkcjonował bez tej połowy języka,cały czas się dławi, nie umie połykać, nooo, w sumie jeszcze nie wiemy co tam w środku

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Wto lut 16, 2010 0:14 Re: żywcem pochowany Tymek, ma już schronienie i opiekę w dt!

Kciuki są :ok: :ok: i to wielkie. Tyle wycierpiał, biedaczek....

Przyda się na pewno banerek... Zaraz kogoś poproszę...
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Wto lut 16, 2010 0:18 Re: żywcem pochowany Tymek, ma już schronienie i opiekę w dt!

dziekuję Ci pięknie :1luvu:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Wto lut 16, 2010 0:19 Re: żywcem pochowany Tymek, ma już schronienie i opiekę w dt!

Rany Boskie 8O 8O co za ludzkie podłe świnie ci to zrobiły,koteńku???Trzymaj się, mały :!: jesteś już bezpieczny i w dobrych rękach....
Dziewczyny, potrzebujecie czegoś????jakby jakieś konsultacje w innym mieście, czy coś- dajcie znac. Teraz lecę poszukam czegoś na bazarek
Tymeńku :1luvu: :1luvu:

Poryczałam się- a obiecywałam sobie, że nigdy więcej :oops:
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 16, 2010 0:21 Re: żywcem pochowany Tymek, ma już schronienie i opiekę w dt!

Banerek zamówiony.

Marija :1luvu:
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Wto lut 16, 2010 0:26 Re: żywcem pochowany Tymek, ma już schronienie i opiekę w dt!

narazie trzeba kotka odżywic podskórnie, pierwszego dnia miał temperaturę 34 stopnie, potem goraczkę, dzisiaj temperatura bliżej normy, oby sie udało :ok:
wczoraj jeszcze się jakoś trzymałam, ale dzisiaj jak go karmiłam to ryczałam okropnie :oops:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Wto lut 16, 2010 1:14 Re: żywcem pochowany Tymek, ma już schronienie i opiekę w dt!

Banerek dla biedaka

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tnij.org/tymekw][img]http://tnij.org/tymekb[/img][/url]


Kciuki za koteczka :ok: :ok: :ok: Oby mu się udało ... o tych co mu to zrobili litościwie nie będę się wypowiadać :evil: :evil: :evil:
Obrazek Obrazek
W sprawie banerków proszę o pw Obrazek

panikota

 
Posty: 3972
Od: Czw wrz 10, 2009 7:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lut 16, 2010 6:38 Re: żywcem pochowany Tymek, ma już schronienie i opiekę w dt!

Trzymam za Tymka kciuki! walcz mały, walcz!!!!!!!
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto lut 16, 2010 9:13 Re: żywcem pochowany Tymek, ma już schronienie i opiekę w dt!

panikota pisze:Banerek dla biedaka

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tnij.org/tymekw][img]http://tnij.org/tymekb[/img][/url]


Kciuki za koteczka :ok: :ok: :ok: Oby mu się udało ... o tych co mu to zrobili litościwie nie będę się wypowiadać :evil: :evil: :evil:

DZIEKUJEMY ZA BANEREK :ok:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Wto lut 16, 2010 9:19 Re: żywcem pochowany Tymek, ma już schronienie i opiekę w dt!

Zaznaczam sobie i podnoszę...Mam nadzieję,że kotkowi się uda. Mocne :ok: :ok:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lut 16, 2010 9:21 Re: żywcem pochowany Tymek, ma już schronienie i opiekę w dt!

Hop koteczku do góry. ludzie to bydlęta :!:
"Kubusiu? Tak Prosiaczku? Przepraszam...Ale za co? Za to, że miłość do ciebie w moim serduszku jest tak mała jak ja."
Edisiu, przepraszam...jesteś w moim serduszku...

Mruśkowo

 
Posty: 851
Od: Pt gru 04, 2009 18:36
Lokalizacja: Pruszków

Post » Wto lut 16, 2010 9:25 Re: żywcem pochowany Tymek, ma już schronienie i opiekę w dt!

Biedactwo. Widziałam go u dr Marszałek, strasznie był smutny i zrezygnowany :cry:
Wtedy nawet nie przypuszczałam że ma takie poważne obrażenia :cry: :cry: :cry:
Oby udało się go uratować :cry:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 66 gości