MBBS - walczymy!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 15, 2010 13:23 Re: MBBS - dary :D

Secret czy Ty aby za bardzo nie dogadzasz swoim stworom? Jak będą miały za dużo w dupach to potem dopiero nie dogodzisz!! I mówię z doświadczenia! Ja mam teraz jedno suche i puszka od święta. Jak się nie podoba - drzwi otwarte :ryk:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon lut 15, 2010 14:01 Re: MBBS - dary :D

Emilowi nie potrzebne jest mokre, bo jak byl sam sie nigdy nie dopominal. Jak mial to powachal i zostawil, tak sie nie kupowalam wcale. Potem z Figusia sie zawsze najadl i mu smakowalo. Jak Figa byla znowu precz on znowu wcale nie chcial jesc mokrego. Teraz Lilly sie ale domaga i daje, no i Emil tez chce. Tylko przestalam sie cackac jak kiedys, ze otwozylam jeszcze jedna puche, bo im nie smakowalo.

Z tym jedzonkiem dla Babys chcialam sporbowac tylko, czy macie racje :-)

Cos innego, moze mi ktos powiedziec, dlaczego moje futra sa teraz od paru tygodni elekryzujace? 8O Nie mam pojecia z kad to sie wzielo a nie raz dostane az kopa od siersci i doslownie trzaska jak ich glaszcze.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pon lut 15, 2010 14:13 Re: MBBS - dary :D

Z tym prądem to chyba wina zimy... My się grubiej ubieramy i jeden sweter trze o drugi pobudzając ładunki elektryczne... Tak myślę.

A jesli idzie o gerberki to ja używam tylko z serii Naturalnie Proste, czyli dania jednoskładnikowe - sam kurczak lub sam indyk.
To są bardzo malutkie słoiki 80g i bardzo drogie 3,50 do 3,90 więc do użytku tylko na wypadek choroby!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon lut 15, 2010 14:54 Re: MBBS - dary :D

A no tak!!! Cena jak lekarstwo! 0,99 € za taki maciupenki i na dodatek bilogiczny. Tez jest jednoskladnikowy.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pon lut 15, 2010 16:13 Re: MBBS - dary :D

Ja też ostatnio jakoś dziwnie się elektryzuję :roll: Zastanawiam się dlaczego :roll: U kotów tego nie zauważyłam :wink: Za to zaczęły gubić sierść, więc chyba idzie wiosna 8)

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pon lut 15, 2010 16:17 Re: MBBS - dary :D

:ryk: Wiosna w tym roku wypada z powodu, ktory sie nazywa "nie ma"! Podobno za cztery tygodnie ma sie pogoda zmienic. 8O

Cos mi sie z ta elektryka nie podoba, bo naprawde jeszcze nigdy tak nie bylo. Chyba, ze to od dywanu i dziwnych skarpet, ale to futra tez by musialy miec cos takiego ubrane. :mrgreen:

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pon lut 15, 2010 16:23 Re: MBBS - dary :D

To chyba mamy takie same skarpety i dywany :lol:
Wiosna ma przyjść! Cztery tygodnie? :roll: Moje koty się tak nie spieszą :wink: A jak jeszcze zaprzyjaźniony pies się przyłączy to wiosna w ciągu tygodnia jest gwarantowana :mrgreen:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Pon lut 15, 2010 16:31 Re: MBBS - dary :D

Moim to jest obojetne, bo i tak siedza w domu. Ale ja mam taka malutka nadzieje, ze przeprowadzka mojej najlepszej kolezanki nie ma byc w deszczu!
W sobote tyle pisalam moja prace, ze mnie teraz rece bola... Starosc nie radosc.
Mi by sie chcialo cos dobrego zjesc :-( Ale dupsko rosnie znowu i musze uwazac! Straszna walka calozyciowa. Czy nie moze wreszcie ktos cos wynalesc, zeby pstryknac i byc chudym? :? :placz:

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto lut 16, 2010 9:35 Re: MBBS - dary :D

Moje auto jest teraz calkiem kaputtnik :placz: Jak w lotka nie wygralam, to musze dac zciagnac na line bo absolutnie nic nie dziala! Smutno mi by bylo jakby moja zaba poszla tez za TM. Dupke obwozil i mi i futrom. *gleboki wzdech*

Kuzynko kiedy przyjedziesz do mnie zeby Lilly pazurki obciac?!

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto lut 16, 2010 9:43 Re: MBBS - dary :D

Bierz Lilly pod pachę i wpadajcie!


Acha! Ja jestem ta zła, bo biorę Saszę na ręce, a ona nie chce. A ja nie chcę jej puścić. I tatuś musi ją ratować. :ryk:

A wyzywałam wczoraj, że zamiast Figusi ślicznej mam taką Saszkę, co nie chce do mnie na ręce przychodzić. O to był ojciec zły :twisted:

Secret z Twoim autem to ja już nie wiem co mówić... Kupę kasy pakujesz a ono i tak nie chodzi :(
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto lut 16, 2010 9:49 Re: MBBS - dary :D

Trenuję pozytywne myślenie 8)
Secret - pogłaszcz autko po kierownicy, powiedz, że je kochasz i potrzebujesz. Zabierz do doktora i uwierz, że jest sprawne i będzie działać dobrze! (a nie, że "nie będzie się psuć" -to duża różnica :wink: )
Nasz Kuba uwielbia obcinanie pazurków, Rosen uczy się uwielbiać :lol:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Wto lut 16, 2010 9:52 Re: MBBS - dary :D

Sasza udaje, że chce mnie pożreć, gdy jej obcinam pazury. A ja stanowcza jestem. A Szasza wyje jak dzika dzicz :twisted:

Chyba muszę ją nauczyć uwielbiać :ryk:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto lut 16, 2010 9:55 Re: MBBS - dary :D

Bo gooo kooooooooooocham :placz: Futra tez wiecznie nie "dzialaja" i wkladam :-p (Ale tez porownianie 8O )
Dzieki mmk...akurat tez sie ucze zamowien u uniwersum. I trzeba zawsze zyczenia pozytywnie formulowac.

Figunia jeste teraz nie Wasza :-) Ma super domeczek i jest kochana ponad wszystko. A Saszka jest tez piekna, bo kolorowa i oddana Wujkowi. Ty masz przeciez dosc futerek...

Agus, Mama mnie namawia, zebym na urlopie pojechala z nia do Polski. Ale nie chce zostawic Emila i Lilly u innych a nie wiem jak by zniesli podroz taka dluga. Mozna ich uspic na pare godzin?

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto lut 16, 2010 9:56 Re: MBBS - dary :D

Sama sie jeszcze boje obcinac :-( Jestem gulaja...

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto lut 16, 2010 10:02 Re: MBBS - dary :D

SecretFire pisze:
Agus, Mama mnie namawia, zebym na urlopie pojechala z nia do Polski. Ale nie chce zostawic Emila i Lilly u innych a nie wiem jak by zniesli podroz taka dluga. Mozna ich uspic na pare godzin?



Absolutnie NIE!!
Narkoza to poważna sprawa!! Co zrobisz jak coś złego w podróży się stanie?
Pomysł z zabraniem kotów jest rewelacyjny! Może o jakies środki uspokajające trzeba się dowiedzieć? Ale podróż będą musiały znieść na trzeźwo. Może będziesz ja na przejażdżki autem zabierać, żeby się przyzwyczaiły? W ostateczności zostaw je pod czyjąś opieką, ale najlepiej u Ciebie w domu!!

I przyjedź wreszcie!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości