Koć&Pluszon 12. Dwa ghule z bonusem

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 14, 2010 13:16 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Worek we wtorek?

Blusik pisze:...pakuj jakiś probiotyk

Się nieuważnie doczytuje, he? :twisted:
Dwa Trilac'i i ćwiartkę Smecty dziennie w czarny worek pakuję.
W rudy też 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 14, 2010 13:18 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Worek we wtorek?

Czytam uważnie ino nie dopisałam "nadal"
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lut 14, 2010 13:20 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Worek we wtorek?

Co do probiotyku to ja sie nie znam i nic nie wiem i się nie odzywam, ale ten jest najskuteczniejszy!!!

http://www.emusklep.pl/pro-kolin-15-ml- ... -2231.html

Się nie znam!!!
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lut 14, 2010 13:27 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Worek we wtorek?

Blusik pisze:Się nie znam!!!

Na pro-kolinie to ja się już znam.
Kiedyś wpadłam w histerię po wpakowaniu w niejakiego Fiorda jednej trzeciej tuby na raz.
MariaD mnie musiała uspokajać, że kota po tym nie zamuruje naśmierć.
Potem zresztą się wyjaśniło, że Fiordlausz srał na temat włosogłówek.
Co spowodowało przeleczenie dwóch domowych stad. Mojego i Nualli :twisted:

Od razu się weta o pk zapytałam, ale na razie nie kazał.
Znalazłam w apteczce Enterol 250. Też o niego we wtorek na kontroli zapytam 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 14, 2010 13:36 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Worek we wtorek?

redaf pisze:Znalazłam w apteczce Enterol 250.

A coś dla siebie? Obrazek

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Nie lut 14, 2010 13:42 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Worek we wtorek?

Dla siebie to niżej, w lodówce :twisted:
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Nie lut 14, 2010 13:43 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Męczenie pacjentów

redaf pisze: Birfanka, Pluszon jak Pluszon.
Się miewa.
Nic nie zmądrzał. :roll:
Zmadrzaly by przestal byc Pluszon... jego urok w tym, ze jest jaki jest, szkoda by bylo, jakby sie zmienil :lol:
Dobrze, ze sie miewa :ok:

redaf pisze:
Birfanka pisze:...Walentynki dzisiaj 8)

Tia? Mam w związku z tym srulom i rzygaczom z wołowego sznycla serduszka powykrawać? :twisted:
Pewnie by sie nie obrazily, ale w obecnej sytuacji i tak masz dosc zajecia...
Ha! a moze po prostu wolowe serduszko w swieto im zaserwowac? Bez wycinania? :kotek:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Nie lut 14, 2010 13:47 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Worek we wtorek?

redaf pisze:
Blusik pisze:Się nie znam!!!

Na pro-kolinie to ja się już znam.
Kiedyś wpadłam w histerię po wpakowaniu w niejakiego Fiorda jednej trzeciej tuby na raz.


O matuchno powiedz jak Ci się to udało????
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lut 14, 2010 13:47 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Worek we wtorek?

sibia pisze:Dla siebie to niżej, w lodówce :twisted:

O, sibia. 8)
A jak tam Bronek?
On zdrowy? Oswojony? Szuka domu? Czy już znalazł? Obrazek

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Nie lut 14, 2010 13:52 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Worek we wtorek?

Blusik pisze:O matuchno powiedz jak Ci się to udało????

Mocnym wciskiem tłoczka.
Bo mi się wydawało, że jakoś ciężko chodzi. :twisted:

Sib, jasnowidzu!
Skąd wiedziałaś, gdzie sprawdzałam zaopatrzenie w leki przed odpisaniem varii. 8)

Birfanka, serca wołowego to ja bym w życiu nawet do ręki nie wzięła.
Żołądeczka, płucka, nereczki ani wątróbki tudzież.
Bleeeeeeeeee... :twisted: :twisted: :twisted:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 14, 2010 13:55 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Worek we wtorek?

I uszami mu nie wyszło?????
Ja jakieś zapyziałe pięć kreseczek z oporem wciskam :D
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lut 14, 2010 14:05 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Worek we wtorek?

varia pisze:
sibia pisze:Dla siebie to niżej, w lodówce :twisted:

O, sibia. 8)
A jak tam Bronek?
On zdrowy? Oswojony? Szuka domu? Czy już znalazł? Obrazek


o, varia 8)
Bron ma aktualnie fazę worka bez dna. One jakieś takie z Kavką zsynchronizowane. I myślałam, że we wtorek zaszczepie, bo już 4 dni nic się nie działo, ale właśnie na kaloryferze zrobił khekhe.
I nie wiem, co teraz?
A w ogóle, to mój zniewieściały koteczek tymczasowy miał dziś zagwozdkę, bo dokarmiam ptaki, bo śniegu tyle, że nic nie mają do jedzenia. Na parapecie zatem jest chleb, jabłka pokrojone w kostki i ziarna różne.
I dziś z jednej strony szyby harcowało stado gołębi, a z drugiej zdezorientowany Bron nie wiedział, co ze sobą zrobić. Agresji w nim zero, ale polotu też niewiele...
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Nie lut 14, 2010 14:19 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Worek we wtorek?

Polotu nie ma, bo to kot, a nie ptak :twisted:
sibia pisze:już 4 dni nic się nie działo, ale właśnie na kaloryferze zrobił khekhe.

Jedno khekhe na cztery dni nie jest przeciwskazaniem do szczepienia. Chyba 8)
Focić, szczepić i ogłaszać go trzeba.
I to biegusiem, przed nawałą kociąt :roll:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 14, 2010 14:41 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Męczenie pacjentów

varia pisze:
redaf pisze:Limit kocich usprawnień wyczerpało wstawienie siatkowych drzwi do gułagu :twisted:

No nie mów, że sytuacja nie jest dynamiczna?
Może te siatkowe drzwi da się przemontować gdzieś? Gdziekolwiek? :twisted:


łazience by się przydały 8)

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Nie lut 14, 2010 15:07 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Męczenie pacjentów

Birfanka pisze:
redaf pisze: Birfanka, Pluszon jak Pluszon.
Się miewa.
Nic nie zmądrzał. :roll:
Zmadrzaly by przestal byc Pluszon... jego urok w tym, ze jest jaki jest, szkoda by bylo, jakby sie zmienil :lol:
Dobrze, ze sie miewa :ok:

redaf pisze:
Birfanka pisze:...Walentynki dzisiaj 8)

Tia? Mam w związku z tym srulom i rzygaczom z wołowego sznycla serduszka powykrawać? :twisted:
Pewnie by sie nie obrazily, ale w obecnej sytuacji i tak masz dosc zajecia...
Ha! a moze po prostu wolowe serduszko w swieto im zaserwowac? Bez wycinania? :kotek:


drobiowe tudzież (nie podałaś na liście produktów biohazadradowych :mrgreen:

sralusze zapodaj paćkę z rozgotowanego ryżu lub ryżowych płatków z gerberem, mówię Ci, wypróbowałam na TŻ :mrgreen:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości