Koć&Pluszon 12. Dwa ghule z bonusem

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 14, 2010 9:00 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Męczenie pacjentów

Ja wam dam Front Wyzwolenia Kawki! :twisted: :twisted: :twisted:

Czarny worek siedzi w klatce przez moje wygodnictwo. 8)
Nie przechodził tygodniowej kwarantanny w gułagu, tylko niespełna dwunastogodzinną.
Nie ma statusu "podswojonego działkuna".
Nie będę ryzykować, że jak go puszczę luzem na pokoje, to dopiero za kilka dni się zobaczymy.
Nie, kiedy muszę go pięć razy dziennie napadać z paszczowciskami. I kupę autoryzować. :roll:
Te, które były u mnie w mieszkaniu doskonale wiedzą o czym mówię, więc niech nie palą głupa :twisted:

No, dobra.
Może worka we wtorek po powrocie od weta puszczę luzem. 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 14, 2010 10:07 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Męczenie pacjentów

redaf pisze:Ciotencje, dziękuję za rady puszkowe.
Ale z nich chyba nie skorzystam. :twisted:
Bo już nie muszę biednej chorej koteczki zachęcać do jedzenia.
BCK okazała się czarnym workiem bez dna.
Rekonwalescentka źre chrupy w ilościach hurtowych.
W wieczornej porze sznycla dostaje histerii Daj!Daj!Daj!Daj!Daj! :roll:
Przechodzi zatem na dietę domowców.

*anika* pisze:Redafu, powiedz Ty mi, jak rozrabiałaś Sumamed?

8O 8O 8O
Nie rozrabiałam w ogóle.
Mała najpierw miała wciskane do paszczy 2,5 ml syropu dziennie.
Najpierw ofkors zmusiłam weta do sprobowania, czy przypadkiem nie jest gorzki, alboco :twisted:
Okropnie się przy tym śliniła, ale dawało radę.
Teraz obydwa są na tabletkach - te 0,125 trzeba specjalnie zamawiać w aptece. :roll:
Tabletkę wrzucam kotu w gardło.
A potem na przeprosiny całuje w czółko i daję coś pysznego rozrobionego w gerberze.
Jaro już za każdym razem na widok strzykawy wskakuje na kanapę.
I czeka swoje na dziesięć minut tortur ocznych i przyjemności głaskaniowych. 8)


ta weta się śliniła? 8O na boga! 8O ale jak dałaś całus w czółko, to przestała...? 8O
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Nie lut 14, 2010 10:49 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Męczenie pacjentów

Fri pisze:ta weta się śliniła? 8O
na boga! 8O
ale jak dałaś całus w czółko, to przestała...? 8O

Baaardzo śmieszne :roll:
Coście się tak uczepiły, nietoperzyce?
Czytanie ze zrozumieniem obejmuje również poszukiwanie podmiotów.
Nawet kiedy w tekście pojawiają się zdania wtrącone.
Ten wet próbował, ta kota się śliniła. :twisted:

Beldeżura pierworodna walnęła pawia na pościel.
Dobrze, że na kolorowy kwiatek, a nie na białe tło :roll:
Jaro wskoczył mi na kolana podczas wciskania gerbera w worek i usiłował wyrwać strzykawę :roll:
Kavka sra na rzadko :roll:

Cóż za uroczy niedzielny poranek :twisted:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 14, 2010 11:00 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Męczenie pacjentów

redaf pisze:
Beldeżura pierworodna walnęła pawia na pościel.
Dobrze, że na kolorowy kwiatek, a nie na białe tło :roll:

bardzotopsz, prac nie musisz :mrgreen:
redaf pisze:wskoczył mi na kolana podczas wciskania gerbera w worek i usiłował wyrwać strzykawę :roll:
Kavka sra na rzadko :roll:

Cóż za uroczy niedzielny poranek :twisted:

prze :mrgreen:
dorzuć jej do gerbera garść rozbełtanych w ciepłej wodzie ryżowych płatków, sieniepozna
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Nie lut 14, 2010 11:12 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Męczenie pacjentów

redaf pisze:Te, które były u mnie w mieszkaniu doskonale wiedzą o czym mówię, więc niech nie palą głupa :twisted:

Ojtam, zawsze można pomyśleć o jakimś drobnym remonciku. Obrazek

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Nie lut 14, 2010 11:32 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Męczenie pacjentów

varia pisze:...zawsze można pomyśleć o jakimś drobnym remonciku. Obrazek

Limit kocich usprawnień wyczerpało wstawienie siatkowych drzwi do gułagu :twisted:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 14, 2010 11:50 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Męczenie pacjentów

redaf pisze:Limit kocich usprawnień wyczerpało wstawienie siatkowych drzwi do gułagu :twisted:

No nie mów, że sytuacja nie jest dynamiczna?
Może te siatkowe drzwi da się przemontować gdzieś? Gdziekolwiek? :twisted:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Nie lut 14, 2010 11:57 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Męczenie pacjentów

varia pisze:Gdziekolwiek? :twisted:

Na przykład do Poznania?
Wyślę Ci kurierem drzwi i klatkę z czarnym workiem.
Sobie go po zamontowaniu powypuszczasz :twisted:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 14, 2010 11:58 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Worek we wtorek?

Dlaczego siatkowe? Szklane boksy zrobić. Z hartowanego szkła - będzie bezpiecznie, a jednocześnie nie klaustrofobicznie :lol: .

Redaf, myślisz, że Kavka by się zamelinowała gdzieś, gdyby ją wypuścić? Wydawało by się, że po noszeniu na rękach, przytulaniu, oklepywaniu plecków, całusach w czółko itd. , oglądaniu i macaniu kotów przez pręty nie powinna dziczyć. Ale traf tu człowieku za kotami...
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 14, 2010 12:01 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Worek we wtorek?

Monostra pisze:Redaf, myślisz, że Kavka by się zamelinowała gdzieś, gdyby ją wypuścić? Wydawało by się, że po noszeniu na rękach, przytulaniu, oklepywaniu plecków, całusach w czółko itd. , oglądaniu i macaniu kotów przez pręty nie powinna dziczyć.

Zasadniczo tak. Ale weź poprawkę na to, że to redaf nosiła, przytulała, oklepywała i całowała. :twisted:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Nie lut 14, 2010 12:14 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Męczenie pacjentów

redaf pisze: Cóż za uroczy niedzielny poranek :twisted:

W koncu Walentynki dzisiaj 8)

A merytorycznie, to podziwiam, wspolczuje i zycze szybkiego wyzdrowienia, i zeby byla wreszcie nuuuda-koty zdrowe, spokojne i zadnych niespodzianek wiecej.
Pluszon jak sie miewa?
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Nie lut 14, 2010 13:12 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Worek we wtorek?

Kavka sra na rzadko po Skanommune!!!! Jej prawo!!!!!
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lut 14, 2010 13:13 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Męczenie pacjentów

Po Scanomune? 8O 8O 8O
Noszkurf, kapsułka za dwa złote ze sraczką included?
Nikt mnie nie uprzedzał :twisted:

Birfanka, Pluszon jak Pluszon.
Się miewa.
Nic nie zmądrzał. :roll:
Birfanka pisze:...Walentynki dzisiaj 8)

Tia? Mam w związku z tym srulom i rzygaczom z wołowego sznycla serduszka powykrawać? :twisted:
Ostatnio edytowano Nie lut 14, 2010 13:14 przez redaf, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 14, 2010 13:14 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Worek we wtorek?

Jeżeli nie wali placka więcej niż trzy razy dziennie, to tylko sie ciesz, że długowłosa nie jest! pakuj jakiś probiotyk i jak sie antybiotyk skończy, to kupencje do normy wrócą :D
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lut 14, 2010 13:15 Re: Koć&Pluszon 12. Koci lazaret. Męczenie pacjentów

redaf pisze:Po Scanomune? 8O 8O 8O
Noszkurf, kapsułka za dwa złote ze sraczką included?
Nikt mnie nie uprzedzał :twisted:

Birfanka, Pluszon jak Pluszon.
Się miewa.
Nic nie zmądrzał. :roll:
Birfanka pisze:...Walentynki dzisiaj 8)

Tia? Mam w związku z tym srulom i rzygaczom z wołowego sznycla serduszka powykrawać? :twisted:


Jak bardzo chcesz!
Obrazek

Blusik

 
Posty: 3712
Od: Czw lut 22, 2007 22:29
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości