^JoKot^ - SEROCKA KOCIA MAKABRA - LEGIONOWO HELP!!!

dellfin612 pisze:_espresso, białe też są chodliwe

prawda, prawda :ok:

dellfin612 pisze:_espresso, białe też są chodliwe

Wiem

Jak na razie obiecałam wziąć 2 maluchy z garażu na Bemowie, z tego wątku:
viewtopic.php?f=1&t=107547&start=30

pomyślałam, że im mniejsze, tym łatwiej się oswoją, no i warto je zabrać do domu, póki nie złapały kataru czy innego świństwa, na razie wygląda, że oczka mają czyste.
Więc jeśli się złapią, to łazienka będzie chwilowo zajęta

no to

, aby naprawdę tylko chwilowo zajęta :lol:

_espresso pisze:
dellfin612 pisze:_espresso, białe też są chodliwe

Wiem

Jak na razie obiecałam wziąć 2 maluchy z garażu na Bemowie, z tego wątku:
viewtopic.php?f=1&t=107547&start=30

pomyślałam, że im mniejsze, tym łatwiej się oswoją, no i warto je zabrać do domu, póki nie złapały kataru czy innego świństwa, na razie wygląda, że oczka mają czyste.
Więc jeśli się złapią, to łazienka będzie chwilowo zajęta

Super! Fajne gnojki. Ania ale wiesz, że oswajanie 4-miesięcznych kociaków to małe wyzwanie :lol:

Powodzenia :ok:

Na Bolesławickiej dzisiaj tylko 1 kocur się złapał, reszta się pochowała przed nami

Były niestety nakarmione przez karmicielkę z sąsiedniej klatki, mimo wcześniejszych próśb, żeby tego nie robić.
Lata tam podobno jakaś ciężarna kotka, trzeba szybko powtórzyć akcję i spróbować ją capnąć.
Mogę któregoś wieczora tam pojechać, potrzebuję kierowcy. Ktoś chętny?

A którego wieczora?
W poniedziałek nie mogę na pewno, chyba że po 21..

Durna baba od tego rudego. Czemu na DT krzywo patrzy? Sama przecież jest DT..

Eee.. przecież jestem po pp, to nie mogę jeździć :cry:

a dokąd potem kurs?

Kaprys2004 pisze:Eee.. przecież jestem po pp, to nie mogę jeździć

Kasiu, od pp minęło już sporo czasu!

Olu, decyduj czy się boisz czy nie..

Czy są jakieś kagańce i kajdanki dla kotów :?:

Gizmolot obgryza wszystko co się da i co się nie da, mam porwane prześcieradło, nadjedzone ubrania i zasłony. Dziś właśnie powiesił się za zęby :!:

na firance :evil:

I jest go wszędzie pełno, a ja nie znoszę szurać nogami :twisted:

Chyba trzeba uprzedzać chętnych o galopującym ADHD żeby nie było reklamacji z tego tytułu :roll:

A oprócz tego jest przekochanym miziakiem, któremu się wybacza wszystko jak tylko przyjdzie, uwali się i włączy motorek :lol:

**Adopcje: 12 >>**

A jak mają się tapety-jesli takowe masz?
Firanki zrobisz potem krótsze.A zawalone rzeczy niech leżą,nie bęzie co zwalac.
Kochany szjbusik :mrgreen:

znajdzie domek który doprowadzi do ruiny .

piotr568 pisze:Czy są jakieś kagańce i kajdanki dla kotów Gizmolot obgryza wszystko co się da i co się nie da, mam porwane prześcieradło, nadjedzone ubrania i zasłony. Dziś właśnie powiesił się za zęby na firance I jest go wszędzie pełno, a ja nie znoszę szurać nogami Chyba trzeba uprzedzać chętnych o galopującym ADHD żeby nie było reklamacji z tego tytułu A oprócz tego jest przekochanym miziakiem, któremu się wybacza wszystko jak tylko przyjdzie, uwali się i włączy motorek

Piotr, jak Ty go oddasz do adopcji? Będzie Ci potem tak smutno, nudno i pusto. :mrgreen: