Ginger i Fred czyli dwa tygrysy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 10, 2008 16:08 Ginger i Fred czyli dwa tygrysy

dla wszystkich zainteresowanych (czyli glownie tych od ktorych mamy kotki) zakladam watek o naszych tygrysach :)
oto Ginger:
Obrazek
ktory jest wielkim spiochem, ale tez jak sie okazalo, duzym tygrysem i panem na wlosciach

a tutaj Fred:
Obrazek
miziak i przytulak ale tez kot z ADHD :)

jak na razie nie lubia sie jeszcze tak bardzo, ale ostatnio udowadniaja, ze moga ze soba zyc. o, np. tu: Obrazek (nie, nie trzymamy kotow w siatce ;))
wygladalo juz na to, ze dolaczymy do klubu trudnego dokocenia, ale ostatnio zeby sie pogodzily zaczelam im dawac krople Bacha i mam wrazenie ze pomoglo, tylko ze za to koty uciekaja juz na sam moj widok (no ale ktos im musi to zapyszczac cztery razy dziennie..).
dalsze wiesci i doniesienia jak sie zajmujemy kotami za niedlugo :)

pst, czy ktos moglby mi powiedziec jak zrobic miniatury?
Ostatnio edytowano Pt lis 21, 2008 22:30 przez riru, łącznie edytowano 3 razy

riru

 
Posty: 111
Od: Pon sie 11, 2008 23:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 10, 2008 16:32

Fajnie, że dzieciaki będą miały swój osobny wątek :D
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon lis 10, 2008 16:41

Ale fajne kociarstwo :lol: Prosze o wiecej fotek tych slicznosci :lol:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pon lis 10, 2008 16:42

Piękności..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 10, 2008 17:03

Wiem, że Ada dzisiaj zabiegana, ale na pewno będzie bardzo szczęśliwa widząc wątek swojego tymczasa na Kotach :D
trzymamy kciuki za coraz częstsze wspólne zabawy i w ogóle za klawe kocie życie :wink:
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Pon lis 10, 2008 18:41

bosko! będę śledzić i wyć o dużo kolorowych zdjęć :D

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 10, 2008 19:01 Re: Ginger i Fred czyli dwa tygrysy

riru pisze:dla wszystkich zainteresowanych (czyli glownie tych od ktorych mamy kotki) zakladam watek o naszych tygrysach :)
oto Ginger:
Obrazek
ktory jest wielkim spiochem, ale tez jak sie okazalo, duzym tygrysem i panem na wlosciach

a tutaj Fred:
Obrazek
miziak i przytulak ale tez kot z ADHD :)

jak na razie nie lubia sie jeszcze tak bardzo, ale ostatnio udowadniaja, ze moga ze soba zyc. o, np. tu:
Obrazek (nie, nie trzymamy kotow w siatce ;))
wygladalo juz na to, ze dolaczymy do klubu trudnego dokocenia, ale ostatnio zeby sie pogodzily zaczelam im dawac krople Bacha i mam wrazenie ze pomoglo, tylko ze za to koty uciekaja juz na sam moj widok (no ale ktos im musi to zapyszczac cztery razy dziennie..).
dalsze wiesci i doniesienia jak sie zajmujemy kotami za niedlugo :)

pst, czy ktos moglby mi powiedziec jak zrobic miniatury?


Najlepiej wykorzystać do zdjęć http://upload.miau.pl/ - wkleić do posta link który się pokaże w ramce i to będzie właśnie miniaturka. Można wklejać zdjęcia poprzez np. fotosik http://fotosik.pl/ lub żabkę czyli
http://imageshack.us/, ale tam trzeba odszukać link do miniaturki
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pon lis 10, 2008 19:26

fajne kotki, dorze, że już "dogadują" się po kociemu, jak poznać te zmiany w"dogadywani się"?
Obrazek

bmg

 
Posty: 270
Od: Pon cze 16, 2008 10:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 10, 2008 19:26

fajne kotki, dorze, że już "dogadują" się po kociemu, jak poznać te zmiany w"dogadywani się"?
Obrazek

bmg

 
Posty: 270
Od: Pon cze 16, 2008 10:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 10, 2008 19:26

fajne kotki, dorze, że już "dogadują" się po kociemu, jak poznać te zmiany w"dogadywani się"?
Obrazek

bmg

 
Posty: 270
Od: Pon cze 16, 2008 10:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 10, 2008 22:17

koty wlasnie ganiaja sie jak dzikie, od pokoju do kuchni Ginger goni Freda, z kuchni do pokoju Fred Gingera :)
udalo mi sie przemycic krople Bacha w gotowanym indyku, wiec moze koty przestana sie mnie bac.. bo drob gotowany to w ogole jest najwiekszy przysmak, lepszy niz ulubiona (tylko droga..) puszka nawet.
za to dzis postanowilismy zajac cale miejsce pracy:
Obrazek

i juz nawet jesc umiemy razem :)
Obrazek
tylko Ginger czasem marudzi i nie wszystko zjada..ale wtedy Fred sie bardzo cieszy, bo on najchetniej zjadlby swoje, rudego i jeszcze nasze ;)

dziekuje bardzo wszystkim za instrukcje :oops: bo ja naprawde nie wiedzialam jak by to zrobic

riru

 
Posty: 111
Od: Pon sie 11, 2008 23:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 10, 2008 22:26

przepiękne koty :D a krople bacha można podać na czymś do ejdzenia. jak tak podaję mojemu psu. gdybym miała mu zakropić do pyska to zjadłby mnie razem z aplikatorem :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto lis 11, 2008 11:32

Cieszymy się z postępów w zaprzyjaźnianiu i z powstania ich taneczno-tygrysiego wątku :)
Z czasem będzie tylko lepiej i za to trzymamy kciuki. :ok: :ok:
... i również liczymy na dużo zdjęć 8)

A jak tam kotuchy w nocy ? dają pospać czy nadal to najlepsza pora na dzikie harce ?

trzyrazym

 
Posty: 178
Od: Śro gru 05, 2007 11:10

Post » Wto lis 11, 2008 16:48

Dzisiaj byla pierwsza noc, kiedy nie zamykalysmy drzwi w celu oddzielenia kotow. Cisza i spokoj! Wieczorem tak sie wybiegaly, ze chyba byly naprawde zmeczone.
Rudy spal w lozku u Starszej, nie wiemy natomiast, gdzie spal Fred, rano przyszedl do mnie pod koldre, ale tylko na troche.

Teraz Fred wykonal kolejny manewr z serii znikotków. Szukam go, chodze, zagladam wszedzie, no nie ma. Usiadlam cicho przy biurku i po chwili uslyszalam podejrzane szelesty ze strony lozka. Fred wslizgnal sie pod posciel i tak plasko lezal, ze prawie nie bylo go widac, strach tylko myslec, co by bylo, gdyby ktos na lozku z rozmachem usiadl...

_espresso

 
Posty: 269
Od: Czw lis 06, 2008 12:57
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz

Post » Wto lis 11, 2008 18:14

wczoraj tygrysy tak sie ganialy, pacaly, turlaly, ze w koncu zasnely.. w trakcie zabawy.
Obrazek

za to dzis Fred bawi sie z nami w ulubiona kocia zabawe: Znikotek. czasem trzeba niezle poglowkowac, a czasem rozwiazanie jest calkem proste.. ;)
Obrazek

ze zdjeciami na pewno nie bedzie problemu, ja bardzo lubie robic zdjecia. tylko z opisem u mnie gorzej, ale czescia literacka zajmie sie moja mama :)

riru

 
Posty: 111
Od: Pon sie 11, 2008 23:09
Lokalizacja: Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości