K-ów, życie toczy się dalej ....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 12, 2010 17:14 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

niezniszczalna pisze:Powiedzcie, jak się dzisiaj ma moja Rysia?? Dobrze zniosła zabieg? Jest bardzo przestraszona?


wygląda na to, że jest ok

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 12, 2010 17:27 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Dziewczyny, czy Gaela vel Lucjana trzeba opisać? Czy Kikur ma jakieś ogłoszenia?
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Pt lut 12, 2010 17:52 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Lutra, wg mnie trzeba opisać Gaela; Kikura, Owocówki - jeśli są już do adopcji - tez.
Chyba, ze ma ktoś opis, a nie podzielił się :twisted:

kitkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2761
Od: Śro lut 07, 2007 20:52

Post » Pt lut 12, 2010 18:03 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

kitkowa pisze:Lutra, wg mnie trzeba opisać Gaela; Kikura, Owocówki - jeśli są już do adopcji - tez.
Chyba, ze ma ktoś opis, a nie podzielił się :twisted:


ale Gael vel Lucciano ma chyba dom więc się wstrzymajmy ze dwa dni. Kikur chory ale można go chyba ogłaszać, najwyżej ktoś poczeka. Muszę podesłać Herę, bo nie ma na nią chętnych a ona mała. owocówki koniecznie. Nic o nich nie wiemy poza tym, że mają ok 6 lat, są odrobaczone i zaszczepione w przyszłym tygodniu sterylka. Panny miziankowe, trafiły do nas, bo sąsiadka zmarłej starszej pani zadzwoniła do nas

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 12, 2010 18:13 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

solangelica pisze:
mahob pisze:No dobrze - w takim razie kto używa konta na @gmailu? I czy sie takie konto sprawdza?
Bo chyba sobie zmienię - ale chciałabym poznać opinię kogoś, kto się takim posługuje :wink:


ja uzywam i mnie sie sprawdza. nawet bardzo bardzo mi sie sprawdza :)

Ja też używam i jest bardzo dobre.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt lut 12, 2010 18:20 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Lusia ma dom na 99% - dopiero po sterylce i szczepieniu oczywiście (panna dzisiaj rujkę zaczęła :twisted:) Nowa Duża prosi o telefon 1 marca, bo wtedy wprowadza się do nowego mieszkania - właściciel nic nie ma przeciwko kotom. Tweety dostanie mailem namiary na panią.

Była też p. Karolina, która odwiedzała nas w Zoo-Afryka. Najpierw chciała Olę, ale potem raczej Aleks przypadł jej do gustu. Według mnie dziewczyna nie do końca dojrzała emocjonalnie, nigdy kota nie miała i na dodatek alergiczka, ale dzielnie chce z tą alergią walczyć. Przekazałam jej namiary Tweety, trzeba ją jeszcze raz porządnie przeczołgać, bo coś mi nie do końca gra, ale nie wiem co.

Kikura trzeba już ogłaszać, ale uczciwie mówiąc, że ta główka może zostać na stałe. Zdjęcia są w galerii Lutry, jakiś tekst puszczę w weekend do ogłaszaczek.

Akima, ja jestem jutro rano od 8 do 9, ani minuty dłużej, bo wyjeżdżam. Więc jak ktoś chce, może przyjść, z tym, że na już to jest Filuś. Aleks wstępnie zarezerwowany.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt lut 12, 2010 18:42 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Już się umówiłam na jutro.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Pt lut 12, 2010 19:07 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Po dzisiejszej lapance na Podwawelskim na Kocismkiej jest nowy lokator: bury maly kocurek, calkiem przyjazny - można potarmosić. Dziekuję Edit_F i Queen_Ink za pomoc :1luvu:
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 12, 2010 19:25 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Akima pisze:Po dzisiejszej lapance na Podwawelskim na Kocismkiej jest nowy lokator: bury maly kocurek, calkiem przyjazny - można potarmosić. Dziekuję Edit_F i Queen_Ink za pomoc :1luvu:

Gdzie, w cat-roomie?
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt lut 12, 2010 19:27 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

miszelina pisze:
Akima pisze:Po dzisiejszej lapance na Podwawelskim na Kocismkiej jest nowy lokator: bury maly kocurek, calkiem przyjazny - można potarmosić. Dziekuję Edit_F i Queen_Ink za pomoc :1luvu:

Gdzie, w cat-roomie?



w klatce króliczej albo tej po Luśce jesli ta w catroomie biega
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 12, 2010 19:28 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Akima pisze:
miszelina pisze:
Akima pisze:Po dzisiejszej lapance na Podwawelskim na Kocismkiej jest nowy lokator: bury maly kocurek, calkiem przyjazny - można potarmosić. Dziekuję Edit_F i Queen_Ink za pomoc :1luvu:

Gdzie, w cat-roomie?



w klatce króliczej albo tej po Luśce jesli ta w catroomie biega

Lusia nadal w klatce....
Jutro szczepienie.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt lut 12, 2010 19:46 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Ruda odzyskala wigor - zlapala zebami za saszetke z convem 8O tylko to jej teraz smakuje, probowalam podsunac rybke, serek ale nie. Conv rzadzi. Niech je, tyje i zdrowieje. Nalezy sie jej :) Widac, ze wracaja jej sily - przy robieniu zastrzykow zaserwowala mi taka game wrzaskow, ze myslalam ze mnie ugryzie w pewnej chwili. Maciej tez fuczal i warczal, probowal siegnac mojej reki zebami i jednoczesnie przyjal poze "na dresiarza" - czyt. bez karku ;)
Teraz wkurzony siedzi pod koldra w drugim pokoju i marzy o zemscie.
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Pt lut 12, 2010 20:17 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Akima,

jutro o 08.06 przy Rondzie Grunwaldzkim staje 179. Postaram się w niego wsiąść.
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Pt lut 12, 2010 20:30 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

Jutrzejszy dyżur w sprawie ewentualnego transportu
proszę zgłaszać na
Marek nr 794 355 369
Marcin nr 798 515 565
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Pt lut 12, 2010 20:50 Re: K-ów, życie toczy się dalej ....

kosma_shiva pisze:Akima,

jutro o 08.06 przy Rondzie Grunwaldzkim staje 179. Postaram się w niego wsiąść.



znaczy u mnie jest o 7:50 :cry: :cry: :cry: :cry:
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt; (...)
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia ten sam.

Akima

 
Posty: 3388
Od: Czw kwi 23, 2009 8:32
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Myszorek, puszatek i 110 gości