^JoKot^ - SEROCKA KOCIA MAKABRA - LEGIONOWO HELP!!!

[_kathrin]

Do wzięcia jest na CITO rudy, dorosły, miły, PORZUCONY, kot z Żelaznej!

Cos wiecej wiadomo o tym kocie? w jakim wieku? chory, zdrowy? i jak z kuweta?

Nic nie wiem, zadzwonię jutro do Ewy to będę wiedzieć więcej. Ma podobno jajka, więc pewnie zaczął śmierdzieć, a w konsekwencji stracił dom.
Dorosły, ale nie stary. Podobno przemiły. Optycznie zdrowy! Kuwety jeśli nie zna, szybko się nuczy.
Ktoś szuka rudego kota?

[piotr568]

Wróciliśmy z Gizmulcem od Doktora. Na razie mamy spróbować puścić to na żywioł, ponieważ miejsce jest do d... jeśli chodzi o próby leczenia. Nie jest to w każdym razie wypadający odbyt Robić dalej okłady i nie robić dalej nadziei że szybko się zagoi Jak nie będzie postępów to wdrożymy leczenie antybiotykowe. Za tydzień do kontroli.

[_espresso]

Nic nie wiem, zadzwonię jutro do Ewy to będę wiedzieć więcej. Ma podobno jajka, więc pewnie zaczął śmierdzieć, a w konsekwencji stracił dom. Dorosły, ale nie stary. Podobno przemiły. Optycznie zdrowy! Kuwety jeśli nie zna, szybko się nuczy. Ktoś szuka rudego kota?

Napisałaś, że kot jest do wzięcia na cito, pomyślałam, że mogłabym go wziąć na tymczas, bo rude są chyba łatwe w adopcji. Wiem, idę na łatwiznę
Teraz mam trochę luzu - sporo pracuję w domu i nie mam w najbliższym czasie wyjazdów, więc mogłabym się nim zająć, jeśli to miałoby sens. Chyba, że on już ma DT?

Tylko potrzebowałabym pomocy w ogłoszeniach (zdjęcia zrobię w dużej ilości bez problemu).
Aaaa, i mam niezabezpieczone okna. Ale są na tyle nieszczelne, że w ogóle ich teraz nie otwieram, co więcej, są oklejone taśmą malarską, bo bardzo wiało.

[_kathrin]

Nic nie wiem, zadzwonię jutro do Ewy to będę wiedzieć więcej. Ma podobno jajka, więc pewnie zaczął śmierdzieć, a w konsekwencji stracił dom. Dorosły, ale nie stary. Podobno przemiły. Optycznie zdrowy! Kuwety jeśli nie zna, szybko się nuczy. Ktoś szuka rudego kota?

Napisałaś, że kot jest do wzięcia na cito, pomyślałam, że mogłabym go wziąć na tymczas, bo rude są chyba łatwe w adopcji. Wiem, idę na łatwiznę
Teraz mam trochę luzu - sporo pracuję w domu i nie mam w najbliższym czasie wyjazdów, więc mogłabym się nim zająć, jeśli to miałoby sens. Chyba, że on już ma DT?

Tylko potrzebowałabym pomocy w ogłoszeniach (zdjęcia zrobię w dużej ilości bez problemu).
Aaaa, i mam niezabezpieczone okna. Ale są na tyle nieszczelne, że w ogóle ich teraz nie otwieram, co więcej, są oklejone taśmą malarską, bo bardzo wiało.

Jasne, że mogłabyś go wziąć, kot bardzo potrzebuje DT. Podaj mi do siebie nr na PW, z rana zadzwonię do karmicielki, a potem do Ciebie.
Okna jakoś przeboleję
Z ogłoszeniami pomożemy.

Dzięki!

[_espresso]

Jasne, że mogłabyś go wziąć, kot bardzo potrzebuje DT. Podaj mi do siebie nr na PW, z rana zadzwonię do karmicielki, a potem do Ciebie.
Okna jakoś przeboleję
Z ogłoszeniami pomożemy.

Poszlo PW.

Tak na marginesie, to ludzie nie wiedzą, że kota trzeba wykastrować, a nie wyrzucać?

[_kathrin]

Z tym powodem wyrzucenia to mniemam tylko, może alergia

_espresso wielkie dzięki!


Wygląda na to, że szukamy na jutro transportu Żelazna Ursynów Żoliborz dla rudego kocura

[piotr568]

......Tak na marginesie, to ludzie nie wiedzą, że kota trzeba wykastrować, a nie wyrzucać?

Gdyby ludzie to wiedzieli to mielibyśmy duuużo mniej roboty

[Uschi]

jeśli potrzebne będzie allegro, to ja bardzo poproszę o info na sassenach [małpa] o2.pl

(staram się nieco oderwać od forum i rzadziej wchodzić, hehe )

[_kathrin]

jeśli potrzebne będzie allegro, to ja bardzo poproszę o info na sassenach [małpa] o2.pl

(staram się nieco oderwać od forum i rzadziej wchodzić, hehe )

Skorzystałam

[^JoKot^]

Po woli zaczynamy porządkować nasze tymczasy.
Tu wątek prawieNorweskich w DT u Agneski i TDT u Apsy
viewtopic.php?f=1&t=107599

A tu DT u _kathrin
viewtopic.php?f=1&t=105746

Wrzucam to na pierwszą stronę.

[_espresso]

_kathrin, a co słychać u kota z Żelaznej? czyżbym niepotrzebnie sprzątnęła łazienkę

[_kathrin]

_kathrin, a co słychać u kota z Żelaznej? czyżbym niepotrzebnie sprzątnęła łazienkę

Już z _espresso rozmawiałam
Generalnie jest tak, że kot na mrozie siedział trzy dni. Biedny, porzucony, na śniegu pod oknami dawnych opiekunów
Karmicielka do mnie z płaczem wydzwaniała...

Kot w cudowny sposób znalazł się bezpieczny w domu karmicielki, gdy tylko powiedziałam, że mam dla niego DT.
Na tymczas karmicielka nie odda. Więc rudy kicuś zasilił i tak już pokaźne stado. Jest 25ty.

Jak mnie wpienia, jak się próbuje ze mnie robić idiotkę

[delfinka]

_kathrin, a co słychać u kota z Żelaznej? czyżbym niepotrzebnie sprzątnęła łazienkę

dlaczego niepotrzebnie? Mnie się wydaje, że to czasami konieczne, a po drugie sporo innych kotów czeka na tymczas.
_espresso, masz dobre serducho dla futerek, rozejrzyj się za którymś




PROSIMY GŁOSOWAĆ NA LISTĘ KRAKVETU!!!!!!!!

viewtopic.php?f=1&t=107090

[alix76]

Jak trzeba , to jaj mam sygnał o białym kocie, na Miedzianej, ponoć jego opiekunów eksmitowali a on się błąka - karmicielka chce, żebym mu znalazła dom, ale z ulicy to chyba niewykonalne ... jakby go ktoś zechciał przejąć, to pogadam z babka, żeby go złapał i odrobaczyła/ew. wykastrowała, bo taki warunek postawiłam.
Ja dziś czekam na tymczasa i dopiero jak pójdzie ode mnie, to mogę go wziąć ... a zimno jest .
Szczegóły na pw.

[delfinka]

_espresso, białe też są chodliwe