Milka, Kropka, Frodo i Sznycek [']. Wiejskie klimaty :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 10, 2010 9:42 Re: Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Część 7.

Serdecznie dziękuję, dziewczyny :)

Wczoraj znów pobraliśmy Sznycusiowi krew do badania kontrolnego. Wyniki dostanę pewnie późnym popołudniem lub wieczorem. Czekam, ale już bez specjalnych emocji. Niezależnie od tego co wyjdzie, będziemy kota karmić i podawać lekarstwa, dopóki nam na to pozwala i dopóki jest w miarę dobrej kondycji psychicznej. Nie spodziewam się już cudu ozdrowienia. Teraz dla mnie cudem jest każdy kolejny z nim dzień, każde jego tulenie się do mnie i mruczenie. Oby to jeszcze trwało najdłużej jak się da...
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro lut 10, 2010 10:04 Re: Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Część 7.

Papulku Kochany nasz walcz maleńki Królewiczu :ok: :ok: :ok: :ok:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro lut 10, 2010 12:12 Re: Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Część 7.

O rany, ile mam do nadrobienia w czytaniu 8O . Znowu nie dostaję powiadomień z Miau :evil: Sznycuś zdrowiej kochany.

mięta

 
Posty: 1131
Od: Pt sty 09, 2009 23:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 10, 2010 14:40 Re: Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Część 7.

alus1 pisze:Papulku Kochany nasz walcz maleńki Królewiczu :ok: :ok: :ok: :ok:


:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro lut 10, 2010 16:07 Re: Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Część 7.

Nie jestem dobra w słodkich słówkach ale Ty wiesz Joasiu, że jestem zaprzysięgłą wielbicielką Papcia więc ślę jak najwięcej ciepłych myśli i mam ogromną nadzieję, że to chwilowy spadek formy i z wiosną wrócą mu siły :1luvu:
Hanka
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro lut 10, 2010 18:31 Re: Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Część 7.

Doczytałam i dooglądałam :1luvu:
Papciu -nie daj się :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 10, 2010 20:08 Re: Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Część 7.

:ok: :ok: :ok:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro lut 10, 2010 20:15 Re: Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Część 7.

My tez cały czas :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Śro lut 10, 2010 20:25 Re: Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Część 7.

Za wyniki i ... kolacyjkę :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw lut 11, 2010 9:46 Re: Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Część 7.

Joasiu, i jak Papcio?
Kciuki nieustające :ok: .
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 11, 2010 11:13 Re: Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Część 7.

Monostra pisze:Joasiu, i jak Papcio?
Kciuki nieustające :ok: .

:?: :?: :?:

:ok: :ok: :ok:

smoczyca3g

 
Posty: 2123
Od: Pon kwi 07, 2008 11:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw lut 11, 2010 18:32 Re: Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Część 7.

Monostra pisze:Joasiu, i jak Papcio?

Wczoraj dostałam wyniki. Są ciut lepsze od poprzednich, ale kot nadal nie je. Nasz wet poddał się. Przyznał, że nie ma pomysłu co dalej robić. Wczoraj wieczorem uryczana zadzwoniłam do Rustie, która stanęła na głowie i skontaktowała mnie ze swoją wetką.

Pani wet zasugerowała zrobienie RTG klatki piersiowej i jamy brzusznej z kontrastem, by zobaczyć czy nie ma tam jakiegoś zwężenia lub innej przeszkody. Poradziła też powtórzenie badania krwi (przedwczoraj zbadaliśmy tylko wybrane parametry, ona kazała zrobić jeszcze raz wszystkie), by poszukać innej przyczyny choroby. Nie jest nią na pewno wątroba, bo ona się już pięknie zregenerowała: Aspat 42 U/L, Alat 27,25 U/L

Dziś rano zabraliśmy Sznycka do dr Kwiecińskiego w Kielcach na RTG z kontrastem. RTG nie wykazało żadnych niepokojących zmian w przełyku i żołądku. Nowy wet, który będzie teraz prowadził Sznycka podał mu kroplówkę dożylną (nie podskórną, jak dotąd) i kazał na razie odpuścić karmienie strzykawkami. Jutro jedziemy znów na kroplówkę i zrobimy badanie krwi (na wszystko co się da). Będziemy szukać przyczyny choroby. Jeżeli trzeba będzie w sobotę przy okazji kolejnej kroplówki powtórzymy znów badanie USG.

Sznyc dziś w dużo lepszej formie :) . Ja też, bo mam poczucie, że go nie poddajemy, że walczymy :ok: :ok: :ok:


Przy okazji muszę napisać, że bardzo kocham mojego męża. Mocno trzyma mnie w pionie, gdy się załamuję. Dziś bez wahania zostawił ważne sprawy firmowe i spędził ze mną pół dnia w lecznicy. Jutro zrobi tak znowu. Nie mówi, że to "tylko kot". Nie mogłam trafić w życiu na lepszego człowieka. Tylko mu nie mówcie, że to napisałam :oops:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw lut 11, 2010 18:39 Re: Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Część 7.

Bardzo jestem ciekawa, czy coś weci wymyślą - bo mój też wyniki właściwie ok, a nie je.
Może to przyzwyczajenie, że jedzonko ze strzykawki samo do gardła spływa? Lenistwo mimo wszystko?
Trzymam w każdym razie :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw lut 11, 2010 18:44 Re: Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Część 7.

Avian pisze:Może to przyzwyczajenie, że jedzonko ze strzykawki samo do gardła spływa? Lenistwo mimo wszystko?

Iza, Sznycek już bardzo źle znosi to karmienie. Widać, że choćbym nie wiem jak delikatnie podawała jedzenie, on czuje dyskomfort. Po jedzeniu zdarza mu się krztusić :( . Z ulgą przyjęłam wiadomość, że mam zrobić kilka dni przerwy, bo gdy nadchodziła godzina karmienia, byłam zestresowana tak samo (albo bardziej) jak kot :|
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw lut 11, 2010 20:25 Re: Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Część 7.

Ech, ulżyło mi trochę, bo po ostatnim wpisie.... Nadzieja jednak dużo daje :D . Trzymaj się Sznycusiu!
Kciuki najmocniejsze za Sznycka i diagnozę :ok: :ok: :ok:

A co do męża... Wujek Michał to wujek Michał, no! Co tu więcej napisać. Chyba tylko to, że też go zdalnie kochamy :lol:
.
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 14 gości