Igraszka wróciła do koko_ :))))))))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lut 05, 2010 13:40 Re: Igraszka...znów chora. Zwężenie przełyku ?? Szukamy weta !!!

Cichutko przycupnę i ja :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 05, 2010 15:07 Re: Igraszka...znów chora. Zwężenie przełyku ?? Szukamy weta !!!

...jeszcze ciszej dołączę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

smoczyca3g

 
Posty: 2123
Od: Pon kwi 07, 2008 11:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Pt lut 05, 2010 19:21 Re: Igraszka...znów chora. Zwężenie przełyku ?? Szukamy weta !!!

Igrasia potymczasuje się jeszcze u mnie... Smutno mi troszkę, bo ten domek byłby idealny dla niej, ale Pani ma uzasadnione obawy, czy poradzi sobie czasowo z częstszymi wizytami u weta, jeśli one będą konieczne. Zamieszka tam na pewno któraś z koleżanek Igraszki i z tego się cieszymy :kotek:
U naszej dziewczynki wszystko w porządeczku, zjadła kolację, leży u mnie na kolanach i mruczy. Ona jest bardzo kochana i wierzę, że w końcu trafi do swojego domu :1luvu:
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Igrasia przyprawiła mnie o zawał prawie. Zauważyłam, że zostawia za sobą kropelki krwi :roll: Okazało się, że kicia robi kupki ze śluzem i krwią i sam śluz i krew też "gubi" :cry: Odetchnęłam z ulgą, że nie jest to żaden krwotok czy coś takiego, ale martwimy się, skąd to się bierze. Dziewczyna nie dostanie już dzisiaj jeść (chociaż siedzi przy misce, jak tylko wstanę i zeskoczy z kolan) dałam jej też lakcid. Kupa jutro jedzie do badania. Teraz Igraszka siedzi na kolanach i mruczy, jakby nigdy nic :roll: Mam nadzieję, że to nic poważnego :cry:

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Nie lut 07, 2010 20:39 Re: Igraszka...znów chora. Zwężenie przełyku ?? Szukamy weta !!!

Biedna Igrasia :-( Kiedy jej koszmar się skończy . Kiedy w końcu wyzdrowieje na dobre i znajdzie stały wspaniały dom ??? Biedulka .

jarzab

 
Posty: 110
Od: Sob paź 31, 2009 22:10

Post » Pon lut 08, 2010 8:45 Re: Igraszka...znów chora. Zwężenie przełyku ?? Szukamy weta !!!

Czy Igraszka miała badany kał pod kątem lamblii?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 08, 2010 11:41 Re: Igraszka...znów chora. Zwężenie przełyku ?? Szukamy weta !!!

Bazyliszkowa pisze:Czy Igraszka miała badany kał pod kątem lamblii?

Igrasia była przeleczona na lamblie, brała tabletki przez 5 dni chyba, dopytam Fionę. W sobotę miała badany kał pod kątem pasożytów i nic nie znaleziono. Troszkę ją przegłodzić kazali i panna była baaaardzo niezadowolona. Wczoraj dostawała malutkie porcje i zrobiła znowu ze śluzem, ale mniej, a później zwymiotowała. Nie wiem, co się dzieje - apetyt ma, zachowuje się fajnie. Dzisiaj znowu nie było żadnych sensacji, zobaczymy wieczorem. Bardzo chciałybyśmy uniknąć antybiotyku, bo Igrasia musiałaby pomieszkać w lecznicy na czas leczenia, a to znowu ogromny stres :(

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Pon lut 08, 2010 12:37 Re: Igraszka...znów chora. Zwężenie przełyku ?? Szukamy weta !!!

Lamblie mają to do siebie, że trudno je wytłuc. Lubią się przyczaić i wrócić po jakimś czasie. Często jednorazowe przeleczenie nie pomaga.
Czy to sobotnie badanie kału było tylko pod kątem pasożytów, czy pierwotniaków (lamblii) też? Czy kupa była z jednego dnia, czy z kilku?
Cysty trudno jest znaleźć, poza tym nie zawsze są wydalane.
Ten śluz w kale, te nawracajace wymioty - jakoś mi to pasuje do lamblii (może jestem przewrażliwiona, bo niedawno przerabiałam ten temat w praktyce :twisted: ).

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 09, 2010 10:21 Re: Igraszka...znów chora. Zwężenie przełyku ?? Szukamy weta !!!

W sobotę wet mówił, że lamblie też wyjdą, jeśli są, nie znaczy, że Igraszka nie ma tego świństwa. Doczytałam trochę i może to być rzeczywiście. Dziękuję Bazyliszkowa. Chyba zrobimy test w innej lecznicy i to może przez kilka dni, a później Metronidazol może, bo Igraszka była przeleczona Aniprazolem. Od niedzieli jest w miarę spokojnie, tzn. śluz jest, ale bez takich ilości krwi i nie wymiotuje.
Nie miałam siły dzisiaj zwlec się do pracy i zostałam w domu :oops: W związku z tym Igraszka okupuje moje kolana i wprawia mnie w zdumienie różnymi dźwiękami, które potrafi wydawać zadowolony kot 8O A myślałam, że znam je dość dobrze. Pomijam mruczenie, ugniatanie, przewracanie się, stawanie na głowie, całowanie noskiem... Igrasia dorzuca do tego chrząkanie, warczenie i odnoszę wrażenie, że każdy kawałek kota wydaje jakiś dźwięk :ryk: Dziewczyna zaczęła z radochy też podgryzać, dziabnęła mnie wczoraj w szyję, w wylizane uprzednio miejsce, jak wampir 8)

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Śro lut 10, 2010 14:30 Re: Igraszka...znów chora. Zwężenie przełyku ?? Szukamy weta !!!

Za zdrówko Igrasi :ok: :ok: :ok:

smoczyca3g

 
Posty: 2123
Od: Pon kwi 07, 2008 11:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro lut 17, 2010 12:23 Re: Igraszka...znów chora. Zwężenie przełyku ?? Szukamy weta !!!

Najlepsze życzenia zdrówka i cudownego domku stałego - dla Igrasi z okazji dzisiejszego święta :1luvu:

smoczyca3g

 
Posty: 2123
Od: Pon kwi 07, 2008 11:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro lut 17, 2010 17:31 Re: Igraszka...znów chora. Zwężenie przełyku ?? Szukamy weta !!!

Wszystkiego dobrego dla Igrasi! Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40416
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro lut 17, 2010 18:09 Re: Igraszka...znów chora. Zwężenie przełyku ?? Szukamy weta !!!

WSZYSTKIEGO NAJ...Z OKAZJI DNIA KOTKA
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro lut 17, 2010 20:22 Re: Igraszka...znów chora. Zwężenie przełyku ?? Szukamy weta !!!

Igrasia mrrrrrucząco dziękuje Ciociom za życzenia :1luvu:
Jest wesoła, kochana i nic złego się nie dzieje (odpukać). W tym tygodniu chcemy zbadać jeszcze raz, czy nie ma lamblii. Postaram się skombinować jakieś zdjęcia, ale to trudne jest z takim przytulakiem :roll:

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Czw lut 18, 2010 14:41 Re: Igraszka...znów chora. Zwężenie przełyku ?? Szukamy weta !!!

Nie mogłem wczoraj ale przesyłam dziś życzenia zdrowia i domku dla Igrasi . Mam nadzieję że kłopoty ze zdrowiem już się skończyły . :-) :ok:

jarzab

 
Posty: 110
Od: Sob paź 31, 2009 22:10

Post » Czw lut 18, 2010 15:07 Re: Igraszka...znów chora. Zwężenie przełyku ?? Szukamy weta !!!

mruczaca Igraszko, wszystkiego dobrego i dla Ciebie :)
trzymam kciuki za powrot do zdrowia :)
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 243 gości