» Pon lut 08, 2010 18:34
Re: K-ów, życie toczy się dalej ....
umilkłam bo agatka to taki nie fundacyjny kot czyli moja prywata
dokładnie to było tak, że w sierpniu kot miał badania krwi - były ok - nieznacznie podwyższone proby wątrobowe - badania krwi bez glukozy - ukierunkowane pod kątem tego czy można go bezpiecznie uśpić i usunąć zęby - zabiegł przeszedł ok
w styczniu 18 vet był u mnie żeby pobrać krew Basi i śfirkowi. Przy okazji poprosilam o zbadanie cukru bo wydawalo mi się, że ostatnio Agatka więcej pije
na glukometrze wyszlo 211 mmol/l - z tego powodu zdecydowałam, żeby pobrać krew i zrobić badania w tym glukozę
We krwi wyszlo 3,3 - tych drugich jednostek - z pozostałych wyników wątrobowe podniesione. Dostał catosal i diete wątrobową
Od tego czasu kot stracił na wadze, pogorszyło mu się futro, tracił apetyt, w czwartek zdradzał objawy apatii.
W piątek u innego veta zrobilam ponownie badania krwi - zakładajac, ze moze pomylono badania i jemu nerki siadają a nie watroba - nerki zdiagnozowano u śFirka. Wzięłam też śFirka na badania krwi.
W gabinecie na moim osiedlu vetka wyniki miała dobre - obu kotów - nie bardzo chciała w to uwierzyć i miała dziś zrobić ponownie badania - zakładajac, że to może błąd maszyny. U Agatki zrobila badania glukozy - wyszlo około 300 mmol/l - wg jej opini badanie glukozy we krwi u kotów nie jest miarodajne - ze względu na stres itp.
Agatka dostal podskórnie kroplowkę, Dufalajt. Poleciła mi zlapać mocz i w poniedziałek przynieść jego wyniki.
W sobotę rano było już dużo gorzej. W czwartek, piątek nic nie zjadł. Był osłabiony. Problemy z oddechem - w piatek vetka stwierdiła, ze jest osłuchowo ok.
Rano w sobotę RTG, morfologia, biochemia. Kroplówki. Badałam mocz na podstawie pasków.
Niedziela rano USG, morfologia, biochemia, insulina, kroplówki.
Dzisiaj rano badanie moczu, morfologia, biochemia, wymaz.
Glukoza we krwi utrzymuje sie mniej wiecej od 200 - 340 - na insulinę nie zareagował
Parametry krwi nie są złe - skaczą leukocyty 33tyś, 13tyś, 27tyś
Mocznik też skacze. Dzisiaj podwyższony
Kreatynina wczoraj 0,3 - (nie pamiętam jednostki)
Wymaz krwi - nic nie znaleźli
test białaczki - negatywny
płuca czyste, osłuchowo serce ok
RTG, USG też nic nie znaleźli
ciała ketonowe zbadane z moczu - nie są alarmujące
na pasku z moczu zarówno glukoza jak i ketonowe wyszły na najwyższym poziomie
Co do insuliny dr. Miśkowicz nie zdecydował się podać dziś innej. Po konsultacji z dr. Adamską. Wg nich nie jest to obraz kota cukrzycowego. Gdyby poziom był 600, 800 to tak. U Agatki max był 370 w jednym z badań w trakcie podania kroplówki
Nie ma zapachu kwasicy ketonowej
Dostaje antybiotyk i kroplówki
Obecnie jest w stanie stabilnym - nie zmienia się w żadną stronę - niektore wyniki skaczą - ale to jest cieżki stan
Przez najbliższe dni kroplówki i antybiotyk
Podejrzenia albo nowotwór - w postaci której nie widać w rTG czy USG
albo zmiany w mózgu
Agatka nie ma i nie miał przez ten czas gorączki
i tyle mojej Agatkowej prywaty
sugerowałam różne badania FIV, poziomy potasów innych pierwiastków, echo serca - ale uważają, że nie ma w tym kierunku podstaw