BANDA KULAWEGO - dziś rano jest kupa :):):)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 07, 2010 1:02 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

Ciotka Femka, chyba te linki są żle skopiowane :roll:
Albo ja mam coś nie tak...
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lut 07, 2010 9:40 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

e tam, dobrze masz
to ja dałam ciała i zaraz spróbuję naprawić.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lut 07, 2010 9:44 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

poprawiłam posta.
dzięki, Aniu.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lut 07, 2010 9:50 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

30 dni ho ho ho
wszyscy jestesmy z ciebie dummi :)
trzymaj tak dalej :)
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Nie lut 07, 2010 9:50 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

Dzień dobry w ten piękny niedzielny dzień :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Nie lut 07, 2010 9:51 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

dzięki
momentami było trudno, ale chyba jestem na prostej.

Witaj, Sihaja. :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lut 07, 2010 10:37 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

To już okrągła cyferka, gratuluję :D
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Nie lut 07, 2010 10:38 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

nawet nie wiesz, jak się cieszę :dance: :dance2: :dance:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lut 07, 2010 10:45 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

Ja też się cieszę :dance2: :dance2: :dance2:

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Nie lut 07, 2010 10:48 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

:spin2: :spin2: :spin2:
Sihaja, ja całe dorosłe życie paliłam
nie pamiętam nawet, jak to było, zanim zaczęłam
a teraz mam to z głowy :!:
Już nie będę musiała korzystać z przerw w spotkaniach, żeby na papierosa lecieć
tylko spokojnie sobie jakiś soczek albo kawkę zapodam.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lut 07, 2010 11:03 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

:roll:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Nie lut 07, 2010 11:04 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

Widzisz :) Fajnie będzie :)
Ja nigdy nie paliłam, ale moi dziadkowie i ojciec tak. Mój brat i siostra palą. A druga siostra i ja nie - więc rodzeństwo podzieliło się równo :)
Nigdy nie lubiłam dymu papierosowego, chociaż akceptując osoby które palą, muszę czasem się godzić na tę "przyjemność". Jednak kiedy poznałam koleżankę, która paliła co 15 min, to było straszne. Kiedyś poszłam z nią do teatru, jakiś 10min po rozpoczęciu spektaklu zaczęła co chwilę dopytywać, kiedy będzie przerwa, bo ona chce na papierosa. W domu co chwila wychodzi na balkon, żeby zapalić,. Nigdy nie rozumiałam, jak można to nazwać przyjemnością: w kinie wychodzi z filmu- bo papieros. Wszystkim przeszkadza. W teatrze wstydziła się wyjść, ale co chwila pytała o tę przerwę, co mnie irytowało. Na balkonie w zimę marznie, pali "na szybkiego"... Teraz wychodzi na klatkę schodową, zresztą sąsiedzi moi też to robią, w związku z czym muszę przechodzić przez ten dym jak idę do domu, a i w domu czuć czasem... Ale nie mogę nic na to poradzić...
Masz rację, że to wmawianie sobie tej przyjemności. Ale ktoś zaraz powie, że znowu krecią robotę robię.... :oops:

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Nie lut 07, 2010 11:08 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

Sihaja pisze:Widzisz :) Fajnie będzie :)
Ja nigdy nie paliłam, ale moi dziadkowie i ojciec tak. Mój brat i siostra palą. A druga siostra i ja nie - więc rodzeństwo podzieliło się równo :)
Nigdy nie lubiłam dymu papierosowego, chociaż akceptując osoby które palą, muszę czasem się godzić na tę "przyjemność". Jednak kiedy poznałam koleżankę, która paliła co 15 min, to było straszne. Kiedyś poszłam z nią do teatru, jakiś 10min po rozpoczęciu spektaklu zaczęła co chwilę dopytywać, kiedy będzie przerwa, bo ona chce na papierosa. W domu co chwila wychodzi na balkon, żeby zapalić,. Nigdy nie rozumiałam, jak można to nazwać przyjemnością: w kinie wychodzi z filmu- bo papieros. Wszystkim przeszkadza. W teatrze wstydziła się wyjść, ale co chwila pytała o tę przerwę, co mnie irytowało. Na balkonie w zimę marznie, pali "na szybkiego"... Teraz wychodzi na klatkę schodową, zresztą sąsiedzi moi też to robią, w związku z czym muszę przechodzić przez ten dym jak idę do domu, a i w domu czuć czasem... Ale nie mogę nic na to poradzić...
Masz rację, że to wmawianie sobie tej przyjemności. Ale ktoś zaraz powie, że znowu krecią robotę robię.... :oops:

hmm, Sihaja, z tą krecią robotą to jest tak: dla palacza to, co piszesz jest inspirujące do zapalenia kolejnego papierosa. Tak działa mózg nałogowca. Nie wiem, skąd się to bierze. Jeszcze do niedawna reagowałam tak samo. Zresztą nie tylko to, co Ty napisałaś. Również wszystkie dni bez papierosa, plakaty, zdjęcia czarnych płuc, molestowanie i przekonywanie.
Dla osoby, która nie pali, albo która jeszcze walczy, ale jest już po drugiej stronie, Twoje słowa są oczywistością.

Ale te zawiłości i niuanse zrozumie tylko ktoś, kto żył w chmurach dymu, a potem przestał.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lut 07, 2010 11:08 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

varia pisze::roll:

peszek, c'nie? :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lut 07, 2010 11:15 Re: BANDA KULAWEGO- 30. dzień niepalenia; i tak już zostanie.

Naprawdę trzymam kciuki Femka :) Cieszę się bardzo. Zobaczysz, jeszcze trochę czasu minie, to jeszcze więcej korzyści będziesz dostrzegać. A ten basen to będziesz mogła przepłynąć ze sto razy :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], zuzia115 i 408 gości