Cameo pisze:Aniu, a Patka dalej udaje wypłosza...? ale śliczna jest fakt:) do zacałowania
To jest temat długi jak rzeka

Generalnie można powiedzieć, że tak. Jedynym azylem Patki jest nasza sofa/łóżko. To jedyne miejsce na którym Patka daje się łapać, głaskać, tulić.
Na sofie je, na sofie w większości dostaje leki, na sofę przybiega, kiedy TŻ się kładzie żeby się z nim potulić.
Kiedy Patka idzie przez pokój, np do kuwety, nie złapiesz jej, nie dotkniesz bo ucieka jak oparzona. Boi się. Kiedy leży na krześle a ja siadam na krześle obok - ucieka. Jeśli siedzi pod drapakiem a ja chcę zbliżyć się i ją pogłaskać, wycofuje się i idzie do tyłu.
Więc Patka jest kotem nasofowym i wtedy jest laleczką przytualnką. Wszędzie poza sofą zgrywa wypłosza.