
I jeżeli to nie będzie przeszkadzać to tak bym wpłacała ,co dwa miesiące

Jeżeli kiedyś zapomnę to uprzejmie proszę o wykopanie mnie do banku celem dokonania przelewu

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kasia D. pisze:Dziś trafił do mnie zmasakrowany młody kocurek znaleziony 20 km od Lublina, przy zespole szkoł w Pszczelej Woli.
Ma wyrwany "z korzeniami" ogonek i kawalek odbytu. Dziwną łysinę na 1/4 grzbietu ze strupami i krwiakami.
Jest niemiłosiernie brudny, zapchlony i wygłodniały.
Wetka oczysciła ranę w narkozie zalozyła dwa dreny, , zaszczepiła, żeby niczego u mnie nie złapał.
Ma na imię Miodek.
Mruczy i garnie się do ludzi.
Szuka sponsora. Ma cegiekową aukcje na allegro: http://www.allegro.pl/item911225326_zma ... mulet.html
aamms pisze:
Czy możemy trochę kasy podrzucić na leczenie biedaka?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, fruzelina, Gosiagosia, squid i 282 gości