Gibutkowo

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 03, 2010 21:31 Re: Gibutkowo

Wiesz, jak ja miałam ja na rękach to ona się tak we mnie wtuliła i myślała pewnie, że ja zabiorę ze sobą. :cry:
Ja niestety nie mogę tego zrobić bo 8 kotów i tymczaska Kaśka to i tak dużo ponad stan logicznego rozsądku.
Tylko że wstrętne serducho bierze górę nad rozumem. :oops:

Oby maleńkiej się poszczęściło! :1luvu: :ok: :ok:

Karotkę znam (forumowo) od daaawna, bo służyła transportem i noclegiem małej Tusi od nas z działek. :wink:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40401
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt lut 05, 2010 16:57 Re: Gibutkowo

Puk-puk! Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40401
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt lut 05, 2010 17:12 Re: Gibutkowo

Aniu a co to za emotka? Że niby ja rzucam w gości jakimiś przedmiotami? 8O :ryk: :ryk:
Ja tylko w swojego chłopa tłuczkiem raz rzuciłam ale nie trafiłam :mrgreen: W gości to ja wcale a wcale nie rzucam :D
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 05, 2010 17:19 Re: Gibutkowo

No to teraz już wiem, że mogę śmiało walić do drzwi, ale na baczności trzeba się mieć zawsze, bo to nigdy nie wiadomo na jaki humorek się trafi. :mrgreen:

Tłuczkiem w swojego mężczyznę? 8O
A jak byś trafiła? :mrgreen:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40401
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt lut 05, 2010 17:26 Re: Gibutkowo

kasia86 pisze:Tłuczkiem w swojego mężczyznę? 8O

Takim do ziemniaków :mrgreen: To jeszcze było za czasów jak mieszkaliśmy w akademiku. Potrafił wnerwić czasem ;)
Ale odkąd sama ucierpiałam kiedy chciałam patelnią przyłożyć (on zrobił unik a ja przeleciałam przez niego i wylądowałam twarzą na ścianie) to już nie praktykuję przemocy domowej :D ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 05, 2010 17:42 Re: Gibutkowo

tak tak :mrgreen: :mrgreen: pamiętam te historie :lol: :lol: :lol: już nie mogę się doczekać następnego piwka :mrgreen: :mrgreen: kto idzie ? :mrgreen:
(został mi jeszcze jeden egzamin, termin ustalimy jak go zdam :mrgreen: )

Kułko

 
Posty: 845
Od: Nie sie 09, 2009 23:38
Lokalizacja: Wrocław/Dzierżoniów

Post » Pt lut 05, 2010 17:47 Re: Gibutkowo

Gibutkowa pisze:
kasia86 pisze:Tłuczkiem w swojego mężczyznę? 8O

Takim do ziemniaków :mrgreen: To jeszcze było za czasów jak mieszkaliśmy w akademiku. Potrafił wnerwić czasem ;)
Ale odkąd sama ucierpiałam kiedy chciałam patelnią przyłożyć (on zrobił unik a ja przeleciałam przez niego i wylądowałam twarzą na ścianie) to już nie praktykuję przemocy domowej :D ;)


O, wojownicza jesteś! :mrgreen: Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40401
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt lut 05, 2010 18:55 Re: Gibutkowo

Kułko pisze:tak tak :mrgreen: :mrgreen: pamiętam te historie :lol: :lol: :lol: już nie mogę się doczekać następnego piwka :mrgreen: :mrgreen: kto idzie ? :mrgreen:
(został mi jeszcze jeden egzamin, termin ustalimy jak go zdam :mrgreen: )

Ja idę oczywiście :D :piwa: Grzane piwesio... mmmmm... :)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 05, 2010 18:56 Re: Gibutkowo

kasia86 pisze:
Gibutkowa pisze:
kasia86 pisze:Tłuczkiem w swojego mężczyznę? 8O

Takim do ziemniaków :mrgreen: To jeszcze było za czasów jak mieszkaliśmy w akademiku. Potrafił wnerwić czasem ;)
Ale odkąd sama ucierpiałam kiedy chciałam patelnią przyłożyć (on zrobił unik a ja przeleciałam przez niego i wylądowałam twarzą na ścianie) to już nie praktykuję przemocy domowej :D ;)


O, wojownicza jesteś! :mrgreen: Obrazek

No właśnie Aniu że ja jestem bardzo spokojny człowiek :D Do czasu aż się zdenerwuję ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 05, 2010 20:48 Re: Gibutkowo

Gibutkowa pisze:
Kułko pisze:tak tak :mrgreen: :mrgreen: pamiętam te historie :lol: :lol: :lol: już nie mogę się doczekać następnego piwka :mrgreen: :mrgreen: kto idzie ? :mrgreen:
(został mi jeszcze jeden egzamin, termin ustalimy jak go zdam :mrgreen: )

Ja idę oczywiście :D :piwa: Grzane piwesio... mmmmm... :)

Ja też bardzo chętnie bym poszła, ale do Wrocka mam daleko a i piwka się napić teraz nie mogę :( :piwa:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Pt lut 05, 2010 21:35 Re: Gibutkowo

Gibutkowa pisze:
Kułko pisze:tak tak :mrgreen: :mrgreen: pamiętam te historie :lol: :lol: :lol: już nie mogę się doczekać następnego piwka :mrgreen: :mrgreen: kto idzie ? :mrgreen:
(został mi jeszcze jeden egzamin, termin ustalimy jak go zdam :mrgreen: )

Ja idę oczywiście :D :piwa: Grzane piwesio... mmmmm... :)


Tak tak tak :mrgreen: :piwa: :piwa:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pt lut 05, 2010 21:45 Re: Gibutkowo

A potem znowu chłopy będą miały z nas ubaw :D
Kułko ale nie będę już musiała siedzieć na kołkach od szafy? :roll:
:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 05, 2010 22:19 Re: Gibutkowo

Gibutkowa pisze:A potem znowu chłopy będą miały z nas ubaw :D
Kułko ale nie będę już musiała siedzieć na kołkach od szafy? :roll:
:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
szafy już nie ma. teraz cały tył jest zawalony poduszkami dla opolskich kociaków :mrgreen: :mrgreen: właśnie Kruszyna kiedy mnie odwiedzisz i zabierzesz ten dobytek ? :P
Przyajmniej będzie ci miekko i wygodnie w drodze do domu Gibutkowa :ryk: :ryk: :ryk:

Kułko

 
Posty: 845
Od: Nie sie 09, 2009 23:38
Lokalizacja: Wrocław/Dzierżoniów

Post » Sob lut 06, 2010 13:11 Re: Gibutkowo

Chyba jednak mamy świerzba w prawym uszku... :roll: Kolejny tydzień zapaprane uszko prawe, a lewe czyściutkie :roll: Wczoraj jak patrzyłam rano to było czyste a dziś już są ciemnobrązowe krosteczki (to już 2 czy 3 tydzień się powtarza). Czyszczę uszka co tydzień. Przez 4-5 dni po czyszczeniu jest OK, a potem się pojawiają te krosteczki i to tyko w prawym uszku... I się zastanawiam czy czyścic na razie i czekać jeszcze 2 tygodnie (bo mamy wizytę kontrolną) czy teraz ją ciągać w taka pogodę... nie wiem czy jej tym ciąganiem bardziej nie zaszkodzę... :roll:
Co o tym myślicie? Uszki czyszczę AmiWetem... może to spowodowało tego świerzba, bo wcześniej czyściłam OtiClarem i nie było problemu... Może kupię OtiClar i spróbuję tym czyścić i zobaczyć jaki będzie efekt... :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 06, 2010 13:25 Re: Gibutkowo

Edytko ja bym kupiła advocata. Lilunia, Rudy (ten ostatni) i Diegusek (zarazil sie od liluni) mieli świerzba. advocat swietnie sobie poradził z tym. dodatkowo bedziesz miala odrobaczenie. do tego smarowałam codziennie oridermylem. mysle że nie ma na co czekać z advocatem. spytaj tylko weta czy nie ma żadnych przeciwwskazań w związku z chorobą Gibutka.
gdybyś potrzebowała mam oridermyl (jest dość drogi więc moge we wtorek ci podrzucic zebys nie musiala kupowac)

Kułko

 
Posty: 845
Od: Nie sie 09, 2009 23:38
Lokalizacja: Wrocław/Dzierżoniów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jrrMarko i 44 gości