Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
szybenka pisze: Właśnie dzwoniła do mnie wetka i mówiła, że rozmawiała z laboratorium. Coś zaczyna wyrastać i jest to grzyb, ale jaki jeszcze nie mówili. Czekamy do jutra z decyzją co dalej robić (jutro jedziemy do weta).
pisiokot pisze:szybenka pisze: Właśnie dzwoniła do mnie wetka i mówiła, że rozmawiała z laboratorium. Coś zaczyna wyrastać i jest to grzyb, ale jaki jeszcze nie mówili. Czekamy do jutra z decyzją co dalej robić (jutro jedziemy do weta).
O, to dobrze, że coś wyhodowali. Najważniejsze to wiedzieć z czym sie walczy.
Wtedy leczenie idzie szybciej i skuteczniej.
mokkunia pisze:No i ja raz na jakiś czas gotuję sobie pustą pralkę z butelką/dwoma octu, w ramach odsyfiania ;)
szybenka pisze:To pocieszenie. Coś nowego
Dziś znalazłam kałużę w przedpokoju na gołej podłodze...
Duszek686 pisze:Dopiero znalazłam wątek Nikusi![]()
Dobrze wygląda dziewczynka![]()
Ale z tym siusianiem to faktycznie niefajnie...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości