Iskierka chciała zgasnąć. Ktoś pokochał...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 02, 2010 23:38 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Kucharką jestem aaa... s.49

8)

Senioor

 
Posty: 275
Od: Nie sie 16, 2009 9:39

Post » Śro lut 03, 2010 7:35 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Kucharką jestem aaa... s.49

Kami-też podłączam się do prośby kussad!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro lut 03, 2010 8:48 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Kucharką jestem aaa... s.49

Ale to chyba w wątku Ali? No, też się przyłączam! :D :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lut 03, 2010 8:56 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Kucharką jestem aaa... s.49

Niesamowita przemiana Iskierki .... 8O :D
To nie ten sam kot :ok:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro lut 03, 2010 9:48 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Kucharką jestem aaa... s.49

Tutaj też byśmy chciały fotki rezydentów, oczywiście wraz z tymczaskami :1luvu: Z Iskiereczką w roli glownej :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro lut 03, 2010 14:57 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Kucharką jestem aaa... s.49

Kami,pochwal się swoimi futerkami!!!!!!!!!!!!!!!! a uwierzcie mi że jest się czym chwalić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Filip to istny cud natury!!!!!!!!!!!!!!!! a Maja to moja ulubienica!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek
Moje kocie serduszko :) :) :) :) :) :)

Ira.

 
Posty: 621
Od: Śro sie 05, 2009 9:34
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lut 03, 2010 14:58 Re: Iskierka chciała zgasnąć.

Cameo pisze:Żeby wszystkie moje koty miały takie domki jak ten... znajomy jest już zakocony, szkoda!

Iskierka, kucharką jestem aaa...

Obrazek

Obrazek


Kuchareczko!!!!!!! :love: :love: :love: :love: :love:
Obrazek
Moje kocie serduszko :) :) :) :) :) :)

Ira.

 
Posty: 621
Od: Śro sie 05, 2009 9:34
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lut 03, 2010 18:25 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Kucharką jestem aaa... s.49

Zaraz wstawię foty i historię moich kociastych, za jedną chwileczkę ;)

Iskierka... odkąd zaczełam ją smarować w kuchni, po jedzeniu, zrobiła się lekko nieufna, jak coś pałaszuje, to rozgląda się na boki, wystarczy że zrobię jakiś gwałtowny ruch, i kot olewa jedzenie, miskę.. żeby tylko zwiać...

Ostatnio jest trochę lepiej, wczoraj kręciłam się po kuchni, a Iskierka pałaszowała ze smakiem mieloną wołowinkę :ok:

:(

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro lut 03, 2010 18:29 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Kucharką jestem aaa... s.49

No kurczę,jak je wołowinkę,to wcale się nie dziwię ,że pałaszuje ze smakiem!-też lubię tatara!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro lut 03, 2010 20:43 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Kucharką jestem aaa... s.49

No to zacznę od mojego pierwszego kota, Filipa, zwanego też Grubciem, Filetem, Fillem, albo Ancymonem.

Filip trafił do nas jako mały (i chory) osesek, z Chorzowskiego schroniska dla zwierząt. Dzisiaj jest pięknym i dorodnym kocurkiem:) moja miłość do biało/rudych kotów trwa nadal, właśnie przez Fila:) w Lipcu skończy siedem lat:)

Jaki jest Filip? miziasty, ale tylko wtedy, kiedy ma ochotę. Nie lubi innych kotów, jest wybredny, arogancki, ale z drugiej strony, słodki i kochany. Za długo był jedynakiem, tutaj popełniliśmy błąd... ludzie, dokacajcie koty, możliwie jak najwcześniej!

Obrazek

No i dziewczynki!

Maja, nauczyła mnie że czarne jest piękne! to moja ukochana kotka (co nie znaczy że nie kocham reszty futerek! ale ona jest wyjątkowa, dla mnie) subtelna i delikatna, nie to co Fil, Maja przechodzi się po domu z gracją, ciągnąc za sobą brzuszek :oops: ma ok. czterech lat, kiedy wyciągałam ją z piwnicy, była małym, dzikim i brudnym kotem, teraz jest mega miziakiem! początki dokocenia były trudne, ale się udało.

Sally, dzika dzicz, która ma czasami chwile słabości, została znaleziona jakiś rok temu, brutalnie pobita i skatowana, leżała pod śmietnikiem, pod którym dokarmiam dziczki. Udało się ją uratować, ale ma chore jelita, jest na specjalnej diecie i tak już zostanie... ma ok. 4-5 lat, jest po sterylce. Burasiątko :1luvu:

Obrazek

Kaya nie trzeba chyba przedstawiać? ma swój, i tylko swój wątek!

./viewtopic.php?f=1&t=106951

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro lut 03, 2010 20:54 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Kucharką jestem aaa... s.49

Piękne są!
A dlaczego Fila całego nie pokazałaś????
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro lut 03, 2010 21:01 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Kucharką jestem aaa... s.49

kropkaXL pisze:Piękne są!
A dlaczego Fila całego nie pokazałaś????


Bo trochę tego ciałka jednak ma :oops: co ja poradzę że wszystkie moje koty to takie tłuściochy :mrgreen:

Fil pojedzie do Kaya (u mnie jest za dużo kotów) zobaczymy jak to będzie :roll: Kay kocha(ł) kiedyś koty, kiedyś... :? trochę się zmienił :(

Iskierka leży mi właśnie na kolanach, a wcześniej zrobiła rzadką qpkę... pewnie zjadła coś, co jej zaszkodziło, dostanie Intestiniala.

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro lut 03, 2010 21:41 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Kucharką jestem aaa... s.49

Sally nie wygląda na dzikusa, zdecydowanie. :lol:.

myszka007

 
Posty: 283
Od: Sob maja 09, 2009 18:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lut 03, 2010 21:46 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Kucharką jestem aaa... s.49

Cameo pisze:
kropkaXL pisze:Piękne są!
A dlaczego Fila całego nie pokazałaś????


Bo trochę tego ciałka jednak ma :oops: co ja poradzę że wszystkie moje koty to takie tłuściochy :mrgreen:

Fil pojedzie do Kaya (u mnie jest za dużo kotów) zobaczymy jak to będzie :roll: Kay kocha(ł) kiedyś koty, kiedyś... :? trochę się zmienił :(

Iskierka leży mi właśnie na kolanach, a wcześniej zrobiła rzadką qpkę... pewnie zjadła coś, co jej zaszkodziło, dostanie Intestiniala.

To Senioor bedzie miał dwa kocurry!-ciekawe jak to bedzie 8O 8O 8O
A Issa pewnie sie przejadła,taki łakomczuszek z niej-może 1-dniowa głodówke jej zrób-niech brzusio sie uspokoi???
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro lut 03, 2010 21:56 Re: Iskierka chciała zgasnąć. Kucharką jestem aaa... s.49

Ciągle to przekładam, bo strasznie się do niego przywiązałam, Kaya też mi było ciężko oddać, a on był u mnie tylko pół roku! ale tak trzeba, boje się że Filuś złapie tego grzyba, który fruwa u mnie w powietrzu i dopiero będzie nieszczęście! a jeszcze bardziej boję się o Alusia... który jest workiem treningowym Filipka! nie ma dnia żebym nie słyszała kocich wrzasków :roll: Iskierka też daje moim kotom popalić, oj daje! wydaje mi się że to ona dręczyła koty w Łodzi, a nie one ją :lol:

Głodówka i Iskierka? :shock: te słowa do siebie nie pasują :lol: i tak się zastanawiam jak ona przeżyje przedsterylkową głodówkę, staram się o tym nie myśleć :) chyba pójdę spać do mamy:)

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości