[WRO] Wielkolud Max jest już w stolicy :)

[Brzózka]

Tylko Gosia do nas zagląda A my takie postępy zrobiliśmy .....

Ja Ci dam tylko Gosia a kto go Tobie przywiózł Kruszyna jest ostatnio bardzo zajęta , prawie w ogóle nie zaglada na forum , chcesz mieć tutaj dużo gości, nie ma sprawy

No to się melduje W końcu ktoś na forum z Lubina (tak jak ja - no teraz już Wrocław )
Przeczytałam cały wątek od początku do końca. Piękne kociaste Kiedyś sobie też takiego wielkoluda sprawie - na razie mam swoją kochaną miniaturkę Wilczkę

Małe z dużymi świetnie się dogadują Przykładem jest moja Miluśka i dwóch panów :):) Spokojnie sięga łapką do tyłeczka jak trzeba przywrcić porządek

[Brzózka]

Tylko Gosia do nas zagląda A my takie postępy zrobiliśmy .....

Ja Ci dam tylko Gosia a kto go Tobie przywiózł Kruszyna jest ostatnio bardzo zajęta , prawie w ogóle nie zaglada na forum , chcesz mieć tutaj dużo gości, nie ma sprawy

No przecież o Tobie mówiłam, chyba że ..... pomyliłam imiona

[JaEwka]

Małe z dużymi świetnie się dogadują Przykładem jest moja Miluśka i dwóch panów :):) Spokojnie sięga łapką do tyłeczka jak trzeba przywrcić porządek

Tak tylko ja na razie nie mogę mieć drugiego kotka (nie mamy warunków mieszkaniowych, Wilczka jest nerkowcem - czyli stres bardzo niewskazany, a my nie wiemy jak by zareagowała na współlokatora i nie chcemy jej narażać)

[Kruszyna]

Jestem, jestem i aż się napatrzyć na zdjęcia nie mogę To, jak kradnie ciasto jest po prostu rewelacyjne A uwielbienie do słodyczy Maxio na pewno na po mnie A te stosy książek... Może Twoja rodzina mnie przygarnie?

Widzę, że panowie zakopali już topór wojenny - super Jakie antydepresanty Max dostaje? Takie moje zboczenie zawodowe

[Brzózka]

Taaaa... z ciastem to on wszystkich zaskoczył Że szynkę skubnie to byłaby normalka, ale ciasto ???? Wetka jak usłyszała to stwierdziła "widocznie było smaczne" i tak było Ciasto upiekła sąsiadka, starsza Pani, która od zawsze zastępowała mi babcię
Jeśli chodzi o książki to są to książki, które przywiozłam do domu. Mama odgrażała się że je porozdaje, a że trafił się transport, to musiałam szybko działać W mojej rodzinie książki to "zboczenie". Mama zawsze mówiła tacie, że na obiad będzie jadł to co kupił w księgarni A teraz odzyskała aż trzy półki a jeszcze trochę tego zostało

Jeśli chodzi o antydepresant Maxa to nazywa się Alprox 0,5 mg. Pierwotnie miał być Zawiren.... czy coś takiego, ale w aptekach tego nie było i dostałam taki zamiennik. Podobno dokładnie to samo, tylko pod inną nazwą.
Zgodnie z zaleceniami Max przy swojej wadze - 7,55 kg, powinien dostawać 3 x 0,75, a dostaje 2 x 0,25. Jak dostawał 2 x 0,5 to mu się trochę łapki plątały i zarzucał dupskiem Po sławetnym ugryzieniu dostał 2 x 0,5, ale teraz już tylko 2 x 0,25. Jest uroczy. Mogę bez obawy poszmerać po brzuszku i połaskotać stópki i nie muszę uciekać przed kłami i pazurami

[Brzózka]

Małe z dużymi świetnie się dogadują Przykładem jest moja Miluśka i dwóch panów :):) Spokojnie sięga łapką do tyłeczka jak trzeba przywrcić porządek

Tak tylko ja na razie nie mogę mieć drugiego kotka (nie mamy warunków mieszkaniowych, Wilczka jest nerkowcem - czyli stres bardzo niewskazany, a my nie wiemy jak by zareagowała na współlokatora i nie chcemy jej narażać)

No tak, to zmienia postać rzeczy ..... Trzymam kciuki aby Wilczka doczekała się towarzystwa Z której części Lubina jesteś ????? Ja z Polnego przy Hutniczej :)

[jessi74]

zaglądam do Maxa i spółki

[Brzózka]

Max wrócił do dawki 2x 0,5 i niestety nadal sika Ale za to spokojnie, na śpiocha, moge mu obciąć pazurki Na sikanie daję mu jeszcze jakiś tydzień, jak się choć trochę nie poprawi, to znowu dowiedzimy weta ...... echhhhh..... ten chłop mnie wykończy ......

[JaEwka]

Małe z dużymi świetnie się dogadują Przykładem jest moja Miluśka i dwóch panów :):) Spokojnie sięga łapką do tyłeczka jak trzeba przywrcić porządek

Tak tylko ja na razie nie mogę mieć drugiego kotka (nie mamy warunków mieszkaniowych, Wilczka jest nerkowcem - czyli stres bardzo niewskazany, a my nie wiemy jak by zareagowała na współlokatora i nie chcemy jej narażać)

No tak, to zmienia postać rzeczy ..... Trzymam kciuki aby Wilczka doczekała się towarzystwa Z której części Lubina jesteś ????? Ja z Polnego przy Hutniczej :)

Ja jestem z Ustronia IV czyli blisko mamy do siebie

[Brzózka]

Jaki ten świat mały

[JaEwka]

Jaki ten świat mały

No właśnie

[jessi74]

zaglądają tu
Warszawianki ? może będzie ktoś w stanie coś pomóc , potrzebna pomoc w transporcie i tdt na kilka dni w Warszawie , ostatnie strony wątku viewtopic.php?f=1&t=106865&start=1155

[Brzózka]

Sadystka

[JaEwka]

A jak sikanie Maxa? poprawiło się cos?

[Brzózka]

Niestety nie bardzo nadal sika, chociaż czasami zdarza mu się dzień przerwy. Natomiast widać wyraźną różnicę w kontaktach ze Smolikiem, no i tak ogólnie .... Na śpiocha spokojnie mogę mu obciąć pazury