Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 01, 2010 13:20 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Hej Kloteśki :1luvu:

Izu, Pumosław słodziuteńki :1luvu: . Ach te łapenie do zacałowania :D

Łapko, a co stoi na przeszkodzie wzięcia jeszcze jednej kici w ulubionym kolorze ? Ja planowałam mieć kiedyś 1-go kota. Mam 5 ogonów ( w tym psi) i jestem najszczęśliwsza. nie widze specjalnej różnicy miedzy 1 a 4-ma kotami :mrgreen: .

Ulla, bandyta cudowny :1luvu: . Co za oczy, czyż można im się oprzeć ? Psin superasny, taką ma dobroduszna mordę :1luvu: To bantyta taki gryzoń ??? 8O 8O 8O

Ciotki, zima to potrzyma w tym roku ponoć trochę. Nie ma co się rozczulać, cieple gacie wziąć, kotami się poobkładać i przetrwać :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon lut 01, 2010 13:43 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Cześć Psiama! :)
Dziękuję w imieniu Pumosława I Rozdartego :love:
Łapki faktycznie do zacałowania - pysio słodkie też :1luvu:

Zrobiłam zamównienie w internetowym zoologu i czekamy na paczusię.
Ach, będzie radość w domu :P
Ostatnio edytowano Wto lut 02, 2010 7:23 przez Erin, łącznie edytowano 1 raz
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon lut 01, 2010 13:52 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

psiama pisze:...Ulla, bandyta cudowny :1luvu: . Co za oczy, czyż można im się oprzeć ? Psin superasny, taką ma dobroduszna mordę :1luvu: To bantyta taki gryzoń ??? 8O 8O 8O ...

Gryzoń z niego nieprzeciętny, a przy tym ma bardzo mocny uchwyt :twisted: . Moje dziewczynki tylko łapią ząbkami, gdy coś im się nie podoba, a Bandyta zaciska szczękę jak imadło i dziurawi do kości! :roll: . Dlatego wszyscy się go boją :lol: .
A nasz rodzinny spanielek (psinka mojego siostrzeńca) odszedł od nas we wrześniu po 16 latach :(. Na tym zdjęciu już jest zaawansowanym staruszkiem, ale był przepięknym spanielem :1luvu: .
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Pon lut 01, 2010 14:48 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Ulla pisze:
psiama pisze:A nasz rodzinny spanielek (psinka mojego siostrzeńca) odszedł od nas we wrześniu po 16 latach :(. Na tym zdjęciu już jest zaawansowanym staruszkiem, ale był przepięknym spanielem :1luvu: .


Bandyta sieje postrach 8O . On juz wyjajeczkowany ?

A spanieluś, światełko dla niego [*]. Wiem jak boli odejście psiaka po tylu wspólnych latach. W sieprniu 2007 chowalismy Bilę, miała 16-lat. Brak nieustanny jej pychola obok ... :roll:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon lut 01, 2010 21:32 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

psiama pisze:Bandyta sieje postrach 8O . On juz wyjajeczkowany ?

On już od dawna pomponików pozbawion :mrgreen:. Wykastrowałam go, jak był mały, a teraz ma ok. 4 latek :D.

psiama pisze:A spanieluś, światełko dla niego [*]. Wiem jak boli odejście psiaka po tylu wspólnych latach. W sieprniu 2007 chowalismy Bilę, miała 16-lat. Brak nieustanny jej pychola obok ... :roll:

Straszne to, jak nasze ukochane zwierzaczki nas opuszczają :(. Światełko [*] dla Waszej Bilusi :(.
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Wto lut 02, 2010 7:32 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Bry Klotki! 8)
Jak humorki dzisiaj? U nas dalej zima w pełni, ciągle posypuje śniegiem.
Wszystkie parki ślicznie wyglądają, ale jak to się zacznie topić ... :roll:

Obrazek Obrazek
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lut 02, 2010 8:10 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Hej!
U nas zima-zimowa,mój syn ma iść na pieszy rajd do lasu.Trochę się boje,ale nadleśnictwo stwierdziło że tam gdzie idą jest bezpiecznie.Zazdroszczę mu ogniska i pieczenia kiełbasek :roll:
Psiama-przeszkoda w posiadaniu następnego kota jest prozaiczna-mój TŻ :? Jedyna szansa na następnego futrzaka-że jakaś malusia bida stanie na jego drodze(tak do nas trafiła Kićka która miała 3 tygodnie kiedy ją ktoś wywalił do kontenera na śmieci)Wtedy jednak niekoniecznie będzie to czarny kot :)
A Bandyta-WIELKI :1luvu:

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Wto lut 02, 2010 8:32 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Witaj Łapka! :)
Ognisko, kiełbaski, kulig ... ech :? :wink:
A co do TŻ-a, to faktycznie mały problem.
Ale, z drugiej strony, życie jest pełne niespodzianek 8)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lut 02, 2010 9:34 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

A gdzież to się podziewają wszystkie Cioteczki?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lut 02, 2010 11:42 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Dzień dobry!
Cioteczki w pracy(zapewne) :evil:
U nas różnie.
Zawodowo OK,jednak podpiszą z nami kontrakt.
Muszę szybko nadgonić statystyki za styczeń,termin do 4-tego,a coś nie chce danych przyjmować.Nasz informatyk molestuje ich głównego od rana,-może coś wyniknie.
Sunieczka, podrzucona do teściów, od wczorajszego wieczoru ma dom(wg weta ma ok 2 miesięcy,odrobaczona wczoraj,resztą zajmą się nowi właściciele po odkarmieniu).
Kubuś coraz gorzej,słabo je, na przemian wymioty i biegunka,ubywa na wadze.Wczoraj ważył niecałe 4 kg(przez rok ubył 1 kg,od października 600g-płakać się chce przy głaskaniu-skóra , kości i trochę wyleniałego futra).
Trzy spaślaki(Mrużka,Mizia i Maciuś)oczywiście przybyły na diecie odchudzającej,najwięcej Maciuś-matka karmiąca. :twisted:
Nanetka ani drgnie,waży nieustająco 2300,a ma już 8 miesięcy.
Chciałam,żeby przed sterylką miała przynajmniej 2 500 i nie mam pojęcia kiedy się doczekam.
Jest zdrowa, leje trzy razy większe od siebie kocice,cały dzień w
ruchu, czasem coś zje, ale nie widać tego po niej :?
Zima u nas nadal piękna,słońce,niewielki mróz i od trzech dni pada codziennie.
Pozdrawiamy Wszystkich. :1luvu:
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Wto lut 02, 2010 11:43 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Erin pisze:A gdzież to się podziewają wszystkie Cioteczki?

Stawiają się do raportu, Izuś :lol: .
Zima na zdjątkach faktycznie piękna, ale niech już sobie idzie precz! :twisted: .
Nienawidzę zimna i chcę wiosny!! :crying:

Łapko, dzięki wielkie w imieniu Bandyty! :D :1luvu: .
A czarnych bid niestety nie brakuje, więc może jakaś stanie na drodze Twojego TŻ'a? :wink:.
Naszej Izuni 2 takie maleństwa nie tak dawno stanęły na drodze i znalazły swe szczęscie :wink: :1luvu:
[img]...[/img]
Moje 2 cudne i ukochane serduszka Obrazek Obrazek

Ulla

 
Posty: 1652
Od: Nie paź 19, 2008 20:35
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza Górka

Post » Wto lut 02, 2010 12:12 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Witajcie Cioteczki! :)
Dobrze, że kontrakt podpisany :ok: Dane też się uporządkują.
Za Kubunia mocne :ok: :ok: :ok:
Dzielny, kochany chłopak :1luvu: :kotek: :1luvu:
A waga Nanetki to chyba taki już jej urok.


Ulla pisze:Naszej Izuni 2 takie maleństwa nie tak dawno stanęły na drodze i znalazły swe szczęscie :wink: :1luvu:


Ulla :oops: :1luvu:
Wczoraj Party przyszła do mnie, wtuliła główkę w moje ramię i włączyła traktorek :love: Pixio też czasami tak robi, chociaż trochę rzadziej. Chyba kojarzy te wszystkie inhalacje, tabletki i zastrzyki. Ale oboje są tacy kochani :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lut 02, 2010 12:30 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

hej Ciocie :1luvu:

Oby się u Kubusia odwróciło :roll: :ok: :ok: :ok:

Cudowne chwile jak kociszcze przylatuje i ugniata i mruczy i gada i i tuli się i co tam jeszcze :1luvu: . Choć codziennie to mam wczoraj jak mnie Koko naszła i zaczęła mi swiewac i ugniatać - napawałam się tym z całych sił (cudowne chwile :D ) i żałowałam ludzi, którym koty obce. A pomyslec, że ja półtorej roku temu własnego miauczaka nie miałam tylko psi i psi :D

Najwazniejsze, że dalszy kontrakt jest :ok:

Ulla, dziekuje za światełko dla Biluni :1luvu: . Tak sobie myslałam o Bandycie, hormonalny chłopak jest, no ... . Nie słyszałąm dotąd o takim kocie. On wychodzacy więc krople czy rozpylacze uspokajajace się nie nadadzą. A myslałam o kocimiętce w proszku ? Ona działa tak euforystycznie (ja mam taką niemiecką z zoo+, wystarczy szczypta). Podobnie jak krople walerianowe (ale tu nie mam pojecia jak dawkowac).

łapko, otóż to, jeżeli TŻ nie pozowli zgnąć bidulkowi to na pewno wcześniej czy później jakies maleństwo Wam się trafi :wink:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto lut 02, 2010 12:35 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Witamy Cioteczkę Psiamę :)
Fajnie, że Koko też ugniata :)
A psina okazuje uczucia?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lut 02, 2010 13:15 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Cioteczki, wystawiałam bazarek na Komputerki jeszcze raz.
Bardzo proszę o podrzucanie :oops:

viewtopic.php?f=20&t=107161
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 289 gości