MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 31, 2010 19:39 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu- już u Dulencji :) sch. Łódź

witam się na wątku, cieszę się że na niego trafiłam bo tu literaccy komedianci a to zawsze fajnie poczytać :ok:
marysia jest urocza, magdaradek jak mogłaś napisać (w jednym z 1.postów, co prawda:)) że ona nieurodziwa :?:
jak to się robi, że koty inne się do niej nie pchają? jak u nas była Plamka, przez pierwszych parę dni na noc zamykana w pokoju, to spać się nie dało, tak cynamon i wanilia walczyli żeby się tam dostać :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Nie sty 31, 2010 19:41 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu- już u Dulencji :) sch. Łódź

cały czas mi się dostaje za tę "nieurodziwość" ;)
chodziło mi to, że Maryś taka zwyczajna, że ludzie zachwycają się rudymi, szylkretkami itd....
wiadomo, że wszystkie koty są piękne :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 31, 2010 19:41 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu- już u Dulencji :) sch. Łódź

Maryś wywaliła się w kolejnej pozycji z serii nie do wiary, ale jak poleciałam po aparat i wróciłam, to zastałam Panienkę gotową do mizianek :mrgreen: :mrgreen:

Oj działa się, działo :mrgreen: :mrgreen:

Maryś jest mistrzem baranów przewracano-wywalanych z nóg zwalających :twisted: :twisted: :twisted:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 31, 2010 19:43 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu- już u Dulencji :) sch. Łódź

cynamon i wanilia pisze:witam się na wątku, cieszę się że na niego trafiłam bo tu literaccy komedianci a to zawsze fajnie poczytać :ok:
marysia jest urocza, magdaradek jak mogłaś napisać (w jednym z 1.postów, co prawda:)) że ona nieurodziwa :?:
jak to się robi, że koty inne się do niej nie pchają? jak u nas była Plamka, przez pierwszych parę dni na noc zamykana w pokoju, to spać się nie dało, tak cynamon i wanilia walczyli żeby się tam dostać :ryk:


Robi się tak, że rozpalasz w kominku i towarzycho się piecze i nie w głowie im włamy :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: Siem piekom :wink: :lol:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 31, 2010 19:52 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu- już u Dulencji :) sch. Łódź

Dulencja pisze:
cynamon i wanilia pisze:witam się na wątku, cieszę się że na niego trafiłam bo tu literaccy komedianci a to zawsze fajnie poczytać :ok:
marysia jest urocza, magdaradek jak mogłaś napisać (w jednym z 1.postów, co prawda:)) że ona nieurodziwa :?:
jak to się robi, że koty inne się do niej nie pchają? jak u nas była Plamka, przez pierwszych parę dni na noc zamykana w pokoju, to spać się nie dało, tak cynamon i wanilia walczyli żeby się tam dostać :ryk:


Robi się tak, że rozpalasz w kominku i towarzycho się piecze i nie w głowie im włamy :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: Siem pieką
:wink: :lol:



pieczeń z kota robisz? 8O kiedy zapraszasz na kolację z pieczystego? :ryk: :piwa:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Nie sty 31, 2010 20:05 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu- już u Dulencji :) sch. Łódź

PearlRain pisze:
Dulencja pisze:
cynamon i wanilia pisze:witam się na wątku, cieszę się że na niego trafiłam bo tu literaccy komedianci a to zawsze fajnie poczytać :ok:
marysia jest urocza, magdaradek jak mogłaś napisać (w jednym z 1.postów, co prawda:)) że ona nieurodziwa :?:
jak to się robi, że koty inne się do niej nie pchają? jak u nas była Plamka, przez pierwszych parę dni na noc zamykana w pokoju, to spać się nie dało, tak cynamon i wanilia walczyli żeby się tam dostać :ryk:


Robi się tak, że rozpalasz w kominku i towarzycho się piecze i nie w głowie im włamy :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: Siem pieką
:wink: :lol:



pieczeń z kota robisz? 8O kiedy zapraszasz na kolację z pieczystego? :ryk: :piwa:


Gdzieżby tam :roll: :lol: :lol: Same się dobrowolnie pieką :twisted: :twisted: :twisted:

Na kolację przyjeżdżaj... Zrobimy sobie coś pysznego :roll: Np. ziemniaka z czosnkiem :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 31, 2010 20:15 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu- już u Dulencji :) sch. Łódź

ziemniaczki jako dodatek do pieczystego rozumiem? :ryk:
natrzyj je sola coby takie bezsmakowe nie były :wink:
tak myślę sobie, ten mój sierściuch nigdy nie lubił się smażyć, nawet na słońcu opalanka nie czyni :kotek: za to na wełnianej kołdrze doopsko sobie podgrzewa :piwa: :mrgreen:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Nie sty 31, 2010 20:22 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu- już u Dulencji :) sch. Łódź

PearlRain pisze:ziemniaczki jako dodatek do pieczystego rozumiem? :ryk:
natrzyj je sola coby takie bezsmakowe nie były :wink:
tak myślę sobie, ten mój sierściuch nigdy nie lubił się smażyć, nawet na słońcu opalanka nie czyni :kotek: za to na wełnianej kołdrze doopsko sobie podgrzewa :piwa: :mrgreen:

A same ziemniaczki to nie łaska :wink: :roll: :lol: :lol: :lol:

Robię takie, ze palce lizać :wink: Pieczyste nie potrzebne 8) :lol: :lol:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 31, 2010 20:40 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu- już u Dulencji :) sch. Łódź

Dulencja pisze:
PearlRain pisze:ziemniaczki jako dodatek do pieczystego rozumiem? :ryk:
natrzyj je sola coby takie bezsmakowe nie były :wink:
tak myślę sobie, ten mój sierściuch nigdy nie lubił się smażyć, nawet na słońcu opalanka nie czyni :kotek: za to na wełnianej kołdrze doopsko sobie podgrzewa :piwa: :mrgreen:

A same ziemniaczki to nie łaska :wink: :roll: :lol: :lol: :lol:

Robię takie, ze palce lizać :wink: Pieczyste nie potrzebne 8) :lol: :lol:


ziemniaczki też dobre :wink: ok rezygnuję z pieczystego pewno będzie się piec do wiosny :wink: :ryk:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Nie sty 31, 2010 22:16 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu- już u Dulencji :) sch. Łódź

Obrazek

Dzisiaj śpię w skromnej pozie, bo matka wszystko ujawnia na publicznym forum :evil:

Marysia

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 31, 2010 22:19 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu- już u Dulencji :) sch. Łódź

Jejku jak Ona jest szczęśliwa, ta "tylko łazienka" to dla niej cały świat.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 31, 2010 22:20 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu- już u Dulencji :) sch. Łódź

Marysiu, w każdej pozie jesteś cudna :!: :!:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie sty 31, 2010 22:29 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu- już u Dulencji :) sch. Łódź

Marysia jest cudna, tylko jak wejdę z aparatem to jest "nie, nie nie rób mi zdjęć" i już mi siedzi na głowie :twisted: :twisted: :twisted:

Jedyna okazja do fotki to Marysia śpiąco-wylegująca się :wink: :lol: :lol:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 01, 2010 7:50 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu- już u Dulencji :) sch. Łódź

Marysia mówi Dzień Dobry ciociofankom :1luvu: :1luvu:

I donosi, że dziś dostała śniadanko dopiero o 7 rano :roll: :evil: :evil:

Skandal :wink: :lol: :lol:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 01, 2010 7:53 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu- już u Dulencji :) sch. Łódź

No to faktycznie skandal! Moje darły się już od 5 rano i o 6 nie wytrzymałam i się zwlekłam, żeby napchać im brzuszki :roll:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: dorcia44, Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 102 gości