BANDA KULAWEGO - dziś rano jest kupa :):):)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 31, 2010 20:16 Re: BANDA KULAWEGO- 24. dzień niepalenia-papierosy śmierdzą

Obrazek[/quote]
Milusia jest boska :1luvu:
Trzymam kciuki z eby zapalenie kupy bylo przejsciowe bo inaczej wyladuje nam Femka na stale w obsranym watku koleżanki Agi :mrgreen: :ok:
Sie merytorycznie zaczelo, sie ciesze :mrgreen:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie sty 31, 2010 20:20 Re: BANDA KULAWEGO- 23. dzień niepalenia-zapalenie kupy :(

zapalenie kupy to moja prywatna nazwa na zaparcie u koteczków.
U Milusi to codzienność i w wątku narodziła się świecka tradycja, żeby zamiast opisywać, po prostu rzucić hasło zapalenie kupy. Stali bywalcy wątku znają :mrgreen:
Ostatnio edytowano Nie sty 31, 2010 20:21 przez Femka, łącznie edytowano 1 raz
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie sty 31, 2010 20:21 Re: BANDA KULAWEGO- 24. dzień niepalenia-papierosy śmierdzą

moś pisze:Sie merytorycznie zaczelo, sie ciesze :mrgreen:
moś, zabiłaś mnie merytoryką :ryk:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie sty 31, 2010 20:25 Re: BANDA KULAWEGO- 23. dzień niepalenia-zapalenie kupy :(

:ok: :ok: :ok: że się zamelduję,że trzymam dalej :D
Scypiorki :1luvu: :1luvu: :1luvu: a jaka piękna współpraca między Zosią a Koralikiem :1luvu:
Moje pingwiniaste w tej chwili też dba o higienę osobistą,tyle że ,postanowiła to robić na mich ramionach ,ciężka zaraza jak...
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 31, 2010 20:28 Re: BANDA KULAWEGO- 24. dzień niepalenia-zapalenie kupy :(

Zosia została wychowana przez Koralika. Oni się bardzo kochają od pierwszej minuty przybycia Zosi do nas. Przez tę miłość Zosia została rezydentką. Chyba mi rozum wtedy odjęło :roll:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie sty 31, 2010 20:33 Re: BANDA KULAWEGO- 24. dzień niepalenia-zapalenie kupy :(

Ja na zaparcie dawalam mojemu kotu szprotki w oleju pociapkane z olejem
bardzo mu to smakowalo i efekt był dobry :)
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Nie sty 31, 2010 20:36 Re: BANDA KULAWEGO- 24. dzień niepalenia-zapalenie kupy :(

dune, u Milusi zaparcia są niestety efektem uszkodzenia narządów wewnętrznych i w jej przypadku potrzebne są bardziej radykalne, regularne i dające pewność działania środki.
Mam też świadomość, że kiedyś i one mogą działać słabiej na koteczkę.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie sty 31, 2010 20:38 Re: BANDA KULAWEGO- 24. dzień niepalenia-zapalenie kupy :(

Kiedy Ci rozum odjęło?Jak Zosię wzięłaś ,czy jak zdecydowałaś że, rezydentką zostanie :roll:
Nie gadaj pewnie sama z przyjemnością na nich patrzysz,oczywiście w przerwach między zarzynaniem :mrgreen:
Zosia i Koralik wymiatają :ok: pokofałam już tą parkę :1luvu:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 31, 2010 20:40 Re: BANDA KULAWEGO- 24. dzień niepalenia-zapalenie kupy :(

rozum mi odjęło dwukrotnie: raz, gdy zarazę wpuściłam za próg własnego domu i drugi raz, gdy pozwoliłam Zośce zostać rezydentką. :mrgreen:

ja też uwielbiam ich miłość
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie sty 31, 2010 20:42 Re: BANDA KULAWEGO- 24. dzień niepalenia-papierosy śmierdzą

Femka pisze:Przypomnę Szczypiorki, bo to w sumie ich wątek, a ja jestem tylko gościnnie. W dodatku od pierwszego posta nie pisałam właściwie o niczym innym, tylko o swojej walce z nałogiem. Ponieważ moje zmagania przestają być pierwszoplanowe, wracamy do normalnego rytmu. Czy znowu będzie grzecznie, kulturalnie i empatycznie :mrgreen:

Najpierw Koralik i Zosia
Najpierw Zosia myje Koralika:
Obrazek
teraz Koralik myje Zosię
Obrazek

Femcia cały dzień właściwie przesypia. Teraz też zawołana do pozowania, podniosła nieprzytomną główkę:
Obrazek
żeby zaraz potem znowu zapaść w sen głęboki
Obrazek

i Milusia
dzisiaj biedniutka, bo całe przedpołudnie walczyłyśmy z zapaleniem kupy
mam nadzieję, że to tylko efekt pory roku
że te zapalenia są częstsze i bardziej trzeba uważać, żeby ich nie było
Obrazek


:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Nie sty 31, 2010 20:43 Re: BANDA KULAWEGO- 24. dzień niepalenia-zapalenie kupy :(

Ajtamnie marudż :evil:
Jak tam Milusia -Biedniusia :?: żal kocinki-musi się tak męczyć :roll:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 31, 2010 20:44 Re: BANDA KULAWEGO- 24. dzień niepalenia-zapalenie kupy :(

a ja mam juz drugiego qpalka dzisiejszego dnia od Otta :ok:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie sty 31, 2010 20:47 Re: BANDA KULAWEGO- 24. dzień niepalenia-zapalenie kupy :(

Femka pisze:dune, u Milusi zaparcia są niestety efektem uszkodzenia narządów wewnętrznych i w jej przypadku potrzebne są bardziej radykalne, regularne i dające pewność działania środki.
Mam też świadomość, że kiedyś i one mogą działać słabiej na koteczkę.


I co jej podajesz?
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Nie sty 31, 2010 20:51 Re: BANDA KULAWEGO- 24. dzień niepalenia-zapalenie kupy :(

kotka doroty pisze:Ajtamnie marudż :evil:
Jak tam Milusia -Biedniusia :?: żal kocinki-musi się tak męczyć :roll:

ona się nie męczy, a jak nie zdążymy zareagować, to męczy się bardzo krótko. Po prostu troszkę ją boli brzuszek.
Przez 2,5 roku nauczyłam się natychmiast obserwować pierwsze symptomy, że coś się dzieje.
Teraz już w porządku. Ponieważ wymęczyło ją to zapalenie kupy, więc cały dzień spała, ale obiadek został zjedzony modelowo, a to najważniejszy objaw, że już czuje się bardzo dobrze. W nocy znowu się poprzytulamy, Miluśka pomruczy i będzie fajnie.

Jak ja kiedyś żyłam bez kotów? :roll:

dune: Milusia dostaje gasprid bez przerwy, a dodatkowo lactulozę z częstotliwością i w dawkach uzależnionych od pory roku i pogody. W ostatnie lato wystarczało nawet raz w tygodniu.
Jak zdarzy się poważniejsze zapalenie kupy i nie zdążymy zareagować, robimy malutką lewatywę domowym sposobem. W porach wilgotnych mam w domu przygotowany zastrzyk ze środkiem przeciwbólowym (Milusia miewała silne bóle kręgosłupa), ale przez 2,5 roku robiłam go tylko 2 razy. Oczywiście wszystko to jest dokładnie skonsultowane i uzgodnione z panią doktor, która Milusię cały czas prowadzi i bardzo dobrze ją zna.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie sty 31, 2010 20:54 Re: BANDA KULAWEGO- 23. dzień niepalenia-zapalenie kupy :(

Femka pisze:zapalenie kupy to moja prywatna nazwa na zaparcie u koteczków.
U Milusi to codzienność i w wątku narodziła się świecka tradycja, żeby zamiast opisywać, po prostu rzucić hasło zapalenie kupy. Stali bywalcy wątku znają :mrgreen:

acha, że ja niby nie znam..a znam tylko nie bardzo wiedzialam co do czego z tym nazewnictwem, sie poprawie :oops:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 388 gości