Kocińscy

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 28, 2010 11:04 Re: Kocińscy - ciąg dalszy, zima...

Piękny Czesterek :1luvu: :1luvu: :1luvu: :D
Kciuki za Pyzę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt sty 29, 2010 21:38 Re: Kocińscy - ciąg dalszy, zima...

Dziś wieczorem pozdrawia Was Henryczek :)


Obrazek




Obrazek



Trochę zza pieca:

Obrazek



A tu chyba coś mówił...albo...pokazał mi język?! :roll: :wink:

Obrazek




No i jeszcze raz - rozleniwiony kot w zimowym słońcu :)

Obrazek

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 29, 2010 22:03 Re: Kocińscy - ciąg dalszy, zima...

Ach.... Henio....
Przy Heniu to ja tylko wzdychać umiem... przecudnej urody elegant z niego.
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Pt sty 29, 2010 22:07 Re: Kocińscy - ciąg dalszy, zima...

Co za piękne , lśniące czarne futerko - a te oczy :1luvu: :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt sty 29, 2010 22:25 Re: Kocińscy - ciąg dalszy, zima...

Henio :1luvu: :love: :1luvu:

Pozdrowienia od Niunia.
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 30, 2010 10:14 Re: Kocińscy - ciąg dalszy, zima...

Przepiękny Henio :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :D
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Sob sty 30, 2010 13:29 Re: Kocińscy - ciąg dalszy, zima...

Henio dziękuje za zachwyty :) Jest bardzo łasy na pochwały :wink:
I trzeba przyznać, że jest właścicielem pięknego, lśniącego futra. Inne koty mogą mu pozazdrościć.
Oczy ma też niezwykłe - jak żaden inny kot potrafi patrzeć dłuuuugo człowiekowi w oczy i ma te fantastyczne, długie rzęsy... :D (czego na zdjęciach niestety nie widać).

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 30, 2010 14:31 Re: Kocińscy - ciąg dalszy, zima...

Też się pozachwycam... :1luvu: :1luvu:

Mieszkaliśmy razem te kilka miesięcy, to ja wiem, jak on potrafi w sobie rozkochać... :oops: :wink:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie sty 31, 2010 14:59 Re: Kocińscy - ciąg dalszy, zima...

Obrazek

Pozdrawiam Henryczka i resztę towarzystwa, moja Perełka też była taka piękna ale teraz ma już 14 lat jest grubiutką staruszką i śpi 23 godz. na dobę dobrze, że młodzież nadrabia rozrabianiem
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 31, 2010 19:46 Re: Kocińscy - ciąg dalszy, zima...

anita5 pisze:Mieszkaliśmy razem te kilka miesięcy, to ja wiem, jak on potrafi w sobie rozkochać... :oops: :wink:


Prawda? :)



ewan pisze:....moja Perełka też była taka piękna ale teraz ma już 14 lat jest grubiutką staruszką i śpi 23 godz. na dobę ....


Co do długości spania kotów, to ja tam nie wiem czy to jest kwestia wieku :wink: Może trochę...
Ale jak patrzę czasem na te moje futra (całkiem jeszcze młode :roll: ), które po przespanej nocy, potem dłuższej drzemce po śniadaniu tak strasznie zaczynają ziewać i wykazują takie oznaki zmęczenia, że prawie nie mogą już dotrwać do obiadu - a zaraz po nim padają na z góry upatrzone legowiska i zapadają w ciężki, głęboki sen - to zastanawiam się, czy może to są oznaki niedotlenienia? Bo nie wydaje mi się prawdopodobne, żeby można było tyle spać bez szkody dla organizmu :twisted:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sty 31, 2010 22:31 Re: Kocińscy - ciąg dalszy, zima...

mahob pisze:

ewan pisze:....moja Perełka też była taka piękna ale teraz ma już 14 lat jest grubiutką staruszką i śpi 23 godz. na dobę ....


Co do długości spania kotów, to ja tam nie wiem czy to jest kwestia wieku :wink: Może trochę...
Ale jak patrzę czasem na te moje futra (całkiem jeszcze młode :roll: ), które po przespanej nocy, potem dłuższej drzemce po śniadaniu tak strasznie zaczynają ziewać i wykazują takie oznaki zmęczenia, że prawie nie mogą już dotrwać do obiadu - a zaraz po nim padają na z góry upatrzone legowiska i zapadają w ciężki, głęboki sen - to zastanawiam się, czy może to są oznaki niedotlenienia? Bo nie wydaje mi się prawdopodobne, żeby można było tyle spać bez szkody dla organizmu :twisted:

Koty śpią 18 godzin na dobę. Niektóre potrzebują więcej snu :wink:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13551
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon lut 01, 2010 8:19 Re: Kocińscy - ciąg dalszy, zima...

miszelina pisze:.....Koty śpią 18 godzin na dobę. Niektóre potrzebują więcej snu :wink:


Niektóre chyba potrzebują jednak znacznie więcej... :wink: :ok:
A ja im po prostu zazdroszczę tego spania :oops: Zwłaszcza w poniedziałek rano :evil:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 01, 2010 8:38 Re: Kocińscy - ciąg dalszy, zima...

mahob pisze:
miszelina pisze:.....Koty śpią 18 godzin na dobę. Niektóre potrzebują więcej snu :wink:


Niektóre chyba potrzebują jednak znacznie więcej... :wink: :ok:
A ja im po prostu zazdroszczę tego spania :oops: Zwłaszcza w poniedziałek rano :evil:


o to to to
dokładnie
dziś moje zjadły śniadanko, i spowrotem na kołderkę...
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro lut 03, 2010 18:59 Re: Kocińscy - ciąg dalszy, zima...

A jak się miewa Jeżyk? :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lut 03, 2010 23:21 Re: Kocińscy - ciąg dalszy, zima...

Jeżyk ma się dobrze :)
Chodzi za mną po domu - a ja się jej pytam: Zuźka, kochasz mnie? Na to ona przewraca się do góry brzusiem i wdzięczy się :P
Jak idę do domu po pracy, to czasami Zuzia siedzi już na parapecie i czeka. Jak mnie zobaczy to podobno biegnie do drzwi i robi koncert - to z relacji Tż-ta, który wcześniej wraca i widzi co się dzieje.
Kiedy wchodzę, wdzięczy się i mizia i wywala brzuchol do głaskania.
I prawie zawsze śpi ze mną w nocy.
A po obiedzie zawsze czeka aż usiądę - wtedy wskakuje mi na kolana i robi takie okrutne barany 8) Buch! główką tak mocno :wink: I ugniata łapeczkami oraz bardzo głośno mruczy :) Wtedy wiem na pewno, że mnie kocha, bo aż jej zgrzypi coś w gardziołku od tego mruczenia. Ale zawsze pytam: Kochasz mnie bardzo, Zuzolku? :wink:


Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek


Jest kapryśna - nie wszystko chce jeść - mięsa surowego nie lubi, bozita jest blee...najbardziej podchodzą jej jakieś marketowe paszteciki :roll: No i gotowane mięso też.
Nie ma mowy, żeby z własnej woli zjadła pastę odkłaczającą. Ani jakąś tabletkę. Potrafi wszystko zwrócić - włącznie z posiłkiem - kiedy jej coś na siłę wepchnę :? Masakra...

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuzia115 i 194 gości