Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Poddasze pisze:jestem przy tobie w myślach. nie przypuszczałam, że chwilę po tym, jak ty dodawałaś mi siły - role się tak odwrócą. przytulam ciepło i głaszczę po główce...
![]()
[']
joshua_ada pisze:Czasem to do mnie nie dociera.
A czasem dociera z palącą trzewia siłą...
meggi 2 pisze:Adus pozdrawiam , cały czas myśle o naszych Lucynkach
joshua_ada pisze:meggi 2 pisze:Adus pozdrawiam , cały czas myśle o naszych Lucynkach
Nie staram się myśleć. Tj. nie siadam na kanapie, nie zamykam się i nie pobudzam do myśli. Zwariowałabym...![]()
Ale one i tak same przychodzą. I to w momentach, w których się ich nie spodziewam. A wtedy łzy same lecą.
I przeważnie, na codzień, jestem spokojna, ale czasem chowam się w autobusie za szalikiem, schylam głowę, bo ryczę.
Dom ynki jest pusty, a my z ynką mamy czasem wrażenie, że to chwila, że Lu wróci zaraz... Naprawdę czasem ciężko uwierzyć, że to na zawsze...![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 42 gości