Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Cameo pisze: A co do kubraczka, to moje talenty krawieckie, są gorzej niż marnemam co prawda krawca w rodzinie, ale jak usłyszy że chce coś uszyć dla kota to mnie wyśmieje
![]()
zuzia96 pisze:Cameo rozumiem, że chodzi o kubraczek na plecki, żeby Iskierka nie rozdrapywała, czy tak?
Moja Alusia jest alergiczką i bardzo długo chodziła w kubraczku, bo miała ranę na karku, którą wiecznie rozdrapywała. Obcinałam skarpetę, wycinałam dwa otwory na łapki, zakładałam jej (ściągaczem na szyję), przekładałam łapki i już. Tylko musisz odpowiednią skarpetę wybrać, żeby ściągacz pasował na szyję Iskierki, nie za wąski, żeby jej nie dusił i nie za szeroki, żeby nie spadał. Ja skarpety przymierzałam na szyję Alusi zanim jeszcze obcięłam
Może też być z rękawa jakiejś bluzki
zuzia96 pisze:Cameo rozumiem, że chodzi o kubraczek na plecki, żeby Iskierka nie rozdrapywała, czy tak?
zuzia96 pisze:Moja Alusia jest alergiczką i bardzo długo chodziła w kubraczku, bo miała ranę na karku, którą wiecznie rozdrapywała. Obcinałam skarpetę, wycinałam dwa otwory na łapki, zakładałam jej (ściągaczem na szyję), przekładałam łapki i już. Tylko musisz odpowiednią skarpetę wybrać, żeby ściągacz pasował na szyję Iskierki, nie za wąski, żeby jej nie dusił i nie za szeroki, żeby nie spadał. Ja skarpety przymierzałam na szyję Alusi zanim jeszcze obcięłam
Może też być z rękawa jakiejś bluzki
Użytkownicy przeglądający ten dział: borysku, Kankan, Marmotka, Meteorolog1 i 14 gości