Iskierka chciała zgasnąć. Ktoś pokochał...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 29, 2010 16:03 Re: Iskierka chciała... zapraszamy na film i... fotki s.40/41

I co?-byliście u weta?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt sty 29, 2010 16:11 Re: Iskierka chciała... zapraszamy na film i... fotki s.40/41

A, Iskierka miała być cięta? I co? :kotek:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt sty 29, 2010 21:07 Re: Iskierka chciała... zapraszamy na film i... fotki s.40/41

Pobawmy się w chowanego, ja się schowam - a Ty będziesz mnie szukać.

Raz, dwa, trzy, cztery, pięć, sześć, siedem, osiem, dziewięć, dziesięć - szukam!


Życie Iskierki nie było zabawą, chociaż trochę przypominało, bo w schronisku zawsze starała się ukryć swoje istnienie, chowając się po kątach, lub w kocich posłankach, z których wolontariusze musieli ją wyciągać. Dopiero wtedy, ukazywało się całe piękno kota. To już co prawda przeszłość, która nie wróci, ale trochę wspomnień jeszcze zostało. Bo Iskierka uwielbia się chować, dzisiaj siedziała na szafie, skąd obserwowała otoczenia, teraz wyleguje się w mięciutkiej pościeli, nie pod, tylko na. Jak na prawdziwego kota przystało.

A kuku! znalazłaś mnie :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Iskierka nie szuka jeszcze domku, najpierw ją wysterylizujemy, ale potencjalne domki mogą się już ustawiać w kolejce. wczoraj grzecznie zjadła mini tabletkę Provery sprytnie ukrytą w jedzonku. Gotowany indyczek również jej smakował. A co do kubraczka, to moje talenty krawieckie, są gorzej niż marne :oops: mam co prawda krawca w rodzinie, ale jak usłyszy że chce coś uszyć dla kota to mnie wyśmieje :? :oops:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Pt sty 29, 2010 21:16 Re: Iskierka chciała... zapraszamy na film i... fotki s.40/41

Czyli cięcie przed Wami. :wink:
Śliczna jesteś Iskierciu! Widzę Cię! :kotek:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt sty 29, 2010 22:47 Re: Iskierka chciała... zapraszamy na film i... fotki s.40/41

:mrgreen:

Senioor

 
Posty: 275
Od: Nie sie 16, 2009 9:39

Post » Sob sty 30, 2010 2:59 Re: Iskierka chciała... zapraszamy na film i... fotki s.40/41

przepiękne te fotki chowającej się Iskierki :1luvu:
magu
Obrazek Obrazek

magu

 
Posty: 919
Od: Śro sty 10, 2007 9:28
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 30, 2010 8:37 Re: Iskierka chciała... zapraszamy na film i... fotki s.40/41

Iskiercia :1luvu:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 30, 2010 8:48 Re: Iskierka chciała... zapraszamy na film i... fotki s.40/41

Cameo pisze: A co do kubraczka, to moje talenty krawieckie, są gorzej niż marne :oops: mam co prawda krawca w rodzinie, ale jak usłyszy że chce coś uszyć dla kota to mnie wyśmieje :? :oops:

Kamila-ale do tego nie trzeba zdolności-ja też mam do tego dwie lewe rece!-wystarczy odciąć jakieś 20cm rękawa z mankietem(bluzka musi być z dzianiny,najlepiej z jakimś elastanem),tak,by mankiet był na szyjce,wycinasz otwory na przednie łapki i nacinasz ten mankiet tak,by przewlec chociaż w jednym miejscu obróżkę,zeby kota sobie nie ściągała i gotowe!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob sty 30, 2010 9:39 Re: Iskierka chciała... zapraszamy na film i... fotki s.40/41

Cześć Iskiereczko!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob sty 30, 2010 10:20 Re: Iskierka chciała... zapraszamy na film i... fotki s.40/41

Cameo rozumiem, że chodzi o kubraczek na plecki, żeby Iskierka nie rozdrapywała, czy tak?

Moja Alusia jest alergiczką i bardzo długo chodziła w kubraczku, bo miała ranę na karku, którą wiecznie rozdrapywała. Obcinałam skarpetę, wycinałam dwa otwory na łapki, zakładałam jej (ściągaczem na szyję), przekładałam łapki i już. Tylko musisz odpowiednią skarpetę wybrać, żeby ściągacz pasował na szyję Iskierki, nie za wąski, żeby jej nie dusił i nie za szeroki, żeby nie spadał. Ja skarpety przymierzałam na szyję Alusi zanim jeszcze obcięłam :P
Może też być z rękawa jakiejś bluzki :P
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów


Post » Sob sty 30, 2010 20:26 Re: Iskierka chciała... zapraszamy na film i... fotki s.40/41

:) :) :) :) :) :) :)
Obrazek
Moje kocie serduszko :) :) :) :) :) :)

Ira.

 
Posty: 621
Od: Śro sie 05, 2009 9:34
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob sty 30, 2010 20:28 Re: Iskierka chciała... zapraszamy na film i... fotki s.40/41

zuzia96 pisze:Cameo rozumiem, że chodzi o kubraczek na plecki, żeby Iskierka nie rozdrapywała, czy tak?

Moja Alusia jest alergiczką i bardzo długo chodziła w kubraczku, bo miała ranę na karku, którą wiecznie rozdrapywała. Obcinałam skarpetę, wycinałam dwa otwory na łapki, zakładałam jej (ściągaczem na szyję), przekładałam łapki i już. Tylko musisz odpowiednią skarpetę wybrać, żeby ściągacz pasował na szyję Iskierki, nie za wąski, żeby jej nie dusił i nie za szeroki, żeby nie spadał. Ja skarpety przymierzałam na szyję Alusi zanim jeszcze obcięłam :P
Może też być z rękawa jakiejś bluzki :P

No własnie tez to pisałam-u mnie Ptyś jest alergikiem :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob sty 30, 2010 21:20 Re: Iskierka chciała... zapraszamy na film i... fotki s.40/41

zuzia96 pisze:Cameo rozumiem, że chodzi o kubraczek na plecki, żeby Iskierka nie rozdrapywała, czy tak?


Tak.

zuzia96 pisze:Moja Alusia jest alergiczką i bardzo długo chodziła w kubraczku, bo miała ranę na karku, którą wiecznie rozdrapywała. Obcinałam skarpetę, wycinałam dwa otwory na łapki, zakładałam jej (ściągaczem na szyję), przekładałam łapki i już. Tylko musisz odpowiednią skarpetę wybrać, żeby ściągacz pasował na szyję Iskierki, nie za wąski, żeby jej nie dusił i nie za szeroki, żeby nie spadał. Ja skarpety przymierzałam na szyję Alusi zanim jeszcze obcięłam :P
Może też być z rękawa jakiejś bluzki :P


Dzięki :1luvu: będziemy kombinować jak będzie zmulona narkozą po sterylce, albo poproszę o jakiś ogłupiacz, inaczej nie da rady :( ona ma sto łap z pazurami i tyle samo zębów :strach:

Miałam dzisiaj bardzo fajny telefon w sprawie Iskierki. Pani chciała nawet przyjechać na wizytę. Ale że byłam w pracy, a potem trochę zdjęć do zrobienia, to musiałam odmówić. Wszystko było ok, pięknie i fajnie, no idealny domek, tylko nie podoba mi się że ma niewykastrowanego kocurka... powiedziałam oczywiście o zaletach kastracji, ale wątpie że pani go wytnie. Argument o smrodzie/znaczeniu terenu, też nie pomógł, bo kocurek wychodzi na zewnątrz. Pani obiecała zadzwonić, ale Iskierki nie dostanie. Będę jej musiała odmówić.
Ostatnio edytowano Sob sty 30, 2010 21:24 przez Cameo, łącznie edytowano 1 raz

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Sob sty 30, 2010 21:24 Re: Iskierka chciała... zapraszamy na film i... fotki s.40/41

Pewnie i Iskierka by wychodziła! :evil: -nie oddawaj jej tej pani-Kamila!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: borysku, Kankan, Meteorolog1 i 19 gości