
Mikitka zrobiła kolejny kroczek do przodu
Rano mam zwyczaj pakowania się do łóżka z kubkiem kawy, moje kociska przychodzą wtedy na przytulanki, maluchy ganiają jak opętane a Mikitka zerka z parapety, wystawiając główkę zza zasłonki.
Dzisiaj zeszła z parapetu i przyszła do stolika, postała, popatrzyła i ułożyła się na półeczce pod stolikiem, bliziutko nas
Nie brałam telefonu do ręki by nie wypłoszyć jej robieniem zdjęcia.
Nie była długo z nami, szuranie sąsiada na korytarzu za drzwiami spłoszyło ją i poszła na parapet. Ale kolejny kroczek w dobrą stronę został zrobiony.
Od jakiegoś czasu systematycznie zagląda do kuchni, po kilka razy dziennie i robi przegląd miseczek.
Coraz odważniej chodzi po mieszkaniu, nie ucieka gdy chodzimy.
Ciągle jednak jest bardzo, bardzo czujna i ucieczką reaguje na nie domowe szmery, jak np. ludzie głośno idący klatką schodową.
Myślę ile szczęścia było w tym że tam wtedy dała się nie tylko zobaczyć, potem nie tylko że nie czmychnęła na widok Jany, ale jeszcze dała się podejśc i zwabić do klatki. Równie dobrze mogła się z lęku zaszyć w jakiś krzaczorach.
Wszystkie moje koty w pełni zaakceptowały już Mikitkę z jednym wyjątkiem - moja Misia, ona nadal się buntuje i często denerwuje się widząc Mikitkę spokojnie chodzącą po mieszkaniu. Mikitka ustępuje i nie prowokuje Misi, ale też już nie ucieka w popłochu za komodę. Raczej siada spokojnie w miejscu i przeczekuje.
Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)
MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!