raczej spala

jak juz przestanie rosnąć - zacznie sobie odkładać, wtedy należy dbać, żeby karma nie była zbyt tłusta, bo nadmierne otłuszczenie kota nie jest dobre dla zdrowia - ale skoro ma sparing-partnerkę, to jest szansa, że zachowa linię dzięki gonitwom
ja tam wolę szczupłe koty - Fridzioszek jest taka chudzina-baletnica, nie dość że niejadek, to jeszcze wybredny... kiedy był chory i dostawał ponad miesiąc sterydy - nagle złapał go taki apetyt, ze co pół godziny wrzeszczał o żarcie i czyścił miseczki na wysoki połysk, sporo też pił i zatrzymywał wodę - w niecałe dwa tygodnie zrobił się z niego Pudzian...
