7 kociaków do otrucia. URATOWANE, ale szukają sponsorów :(

Kinya a może przystawić transporter do otwarcia klatki i je przestraszyc żeby wpadły ?

Akima pisze:Kinya a może przystawić transporter do otwarcia klatki i je przestraszyc żeby wpadły ?

Tylko pytanie ile ich wpadnie to tego transportera

Chyba, że udałoby się pożyczyć skądś taki wielki, do którego bez kłopotu wejdą trzy. Żeby był na tyle duży, by nie zrobiły "cofki" z powodu ciasnoty. Jak raz będą w transporterze i uciekną z niego z powrotem, to wpadną w taką panikę, że rozwalą tę królikarnię. To kompletne dzikusy

Na dobry początek dnia. Emilka :1luvu:

cudna Emilka :1luvu:

mala, tylko kuwetkuj!

moze jakis odstraszacz w miejscu, gdzie sie zalatwia?
nie mam doswiadczenia w nauce kuwetkowania:(

I Rózia

(jescze nie wyniuchałam gdzie się załatwia

) Zaczyna się interesować tym co się dzieje w domu, przesiaduje w kocim koszyczku :ok:

Bawiła się myszką (jesooo, te moje zmasakrowane deski podłogowe :oops:

- cała kasa odłożona na cyklinowanie poszła na koty)

Widać, że lewo oczko nie jest w porządku

ale na razie nie zakraplam, chcę jej do siebie zrazić, z trudem zdobywam jakiekolwiek zaufanie

Kiedy podchodzę do klatki, Blacky już podnosi radośnie ogonek.
Jeszcze parę dni - i będzie gotowy do adopcji!

No to fajnie!
Najpierw jednak szczepienia i kastracja. Nie wypuszczę żadnego kociaka bez tego.

Kinya pisze:No to fajnie!
Najpierw jednak szczepienia i kastracja. Nie wypuszczę żadnego kociaka bez tego.

Jedną kastrację mogę Ci oodać na Kordiana, nie wymienię jej na sterylkę bo tylko jedna została

Super! To ciachniemy któregoś z chłopaków - bardziej odważnego i w lepszym stanie zdrowia.

Kinya pisze:Super! To ciachniemy któregoś z chłopaków - bardziej odważnego i w lepszym stanie zdrowia.

Powiedz tylko kiedy, żebym Cie umówiła

To mam pytanie do Miuti: czy na przykład Blacky nadaje się do kastracji według Ciebie? A może jednak Lucky?

Maluchy są za młode na kastrację!!!!!!!!!
Zaszczepić - tak.

Z tego co wiem są z lata, więc biorąc pod uwagę to, że urodziły się nawet w sierpniu, to wydawało mi się, że już można

A, od pani Krysi dowiedziałam się, że to są jednak chyba dwa różne mioty, od różnych kotek. Burasy z jednego, czarnuszki z drugiego. Ale cały czas wychowywały się razem, są w bardzo zbliżonym wieku.

Miuti, to kiedy, jak sądzisz?

za 2-3 miesiące.

Do tego czasu mają u mnie wikt i opierunek.

Akima pisze:Kinya a może przystawić transporter do otwarcia klatki i je przestraszyc żeby wpadły ?

Dysponuję teraz klatką wystawową, nie jakąś wielką. Próbował ktoś łapać koty do czegoś takiego?

Może ją podstawić, koty wypłoszyć z królikarni i będzie?
Tylko kiepsko widzę taką akcję przy pomocy pani Krysi, ona zbyt się przejmuje i zaproblemia moimi pomysłami :wink:

7 kociaków do otrucia. URATOWANE, ale szukają sponsorów :(

Kto przegląda forum