



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
barba50 pisze:Kto pamięta mojego tymczasa Rudego![]()
![]()
![]()
2 lata temu miałam na tymczasie rudego kota dla którego rzuciłam palenie (skutecznie!) Rudy obdarzył mnie wielkim uczuciem, zresztą uczucie było wzajemne, ale za nic miał pozostałe koty, gnębił je permanentnie, i choć powinien u nas zostać "w uznaniu zasług" do końca swoich dni widocznym się stało, że się nie da. Znalazł dom u Ewy, która miała 12 letnią drobną koteczkę Filiżankę i stał się Imbrykiem. Kiedy nie całkiem grzecznie zachowywał się w stosunku do Fili Ewa zastosowała krople Bacha, które dały wspaniały efekt. Teraz Ewa zaopiekowała się kolejną rudzistością, 14,5 letnim Gingerem, którego pani zmarła.
Ginger zachorował. Zobaczcie jak Imbryś opiekuje się kolegą![]()
Niestety ostatniej nocy bardzo się pogorszyło Gingerkowi i dziś rano przeszedł
przez tęczowy most do krainy wiecznych łowów
Imbryk do końca wiernie mu towarzyszył, sam kładł się obok niego i nie miał nic
przeciwko kiedy to Ginger przychodził do niego na posłanie. Dominant, który
terroryzował koty Barby50 był najlepszym kompanem Gingera (wielkiego samca!) w
tym trudnym okresie.
Choć nie tak to miało być, bo Ginger docelowo miał zamieszkać z Filiżanką u
mojej mamie (dwójka kocich emerytów), to niespodziewanie zyskał wiernego
towarzysza w rudym dominancie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, Lifter i 40 gości