Dulencja na rodzinnym spotkaniu, więc ja napiszę dwa słowa.
Koteczka ma odmrożone płatki uszu, obydwu

Nie wygląda to dobrze i - jak mówiła CC - te martwe kawałeczki uszek po prostu odpadną.
Bajeczka ma też przemrożone poduszeczki łapek, ale tutaj potrzeba tylko (aż?) czasu, specjalnej maści, ciepła, będą zdrowe

Koteczka już się podobno sama szoruje, to dobrze wróży.
I jest coraz ładniejsza
Więcej napisze Erin

i może wstawi jakieś zdjęcia
