MBBS - walczymy!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 28, 2010 12:03 Re: MBBS - kocie zwyczaje śniadaniowe s.30

Kurde to jest przes... bez gofrownicy. Podkradnij u Taty albo zrob nalesniki...

Najadlas sie tez tym HotDogami Kasia? Czy w Polsce maja cos innego smacznego? Ja tez uwielbiam te szweckie szneki cynamonowe, co tam mozna kupic. Ale od dlguiego czasu sama je pieke, bo mam dobry przepis.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Czw sty 28, 2010 12:32 Re: MBBS - kocie zwyczaje śniadaniowe s.30

SecretFire pisze:
Najadlas sie tez tym HotDogami Kasia? Czy w Polsce maja cos innego smacznego? Ja tez uwielbiam te szweckie szneki cynamonowe, co tam mozna kupic. Ale od dlguiego czasu sama je pieke, bo mam dobry przepis.

Jadłam frytki, kotlet schabowy i warzywka gotowane. Do tego kilka kubków napoju oraz deser.
Nie myślcie sobie że to ja jestem taka rozrzutna, o nie! Córka z zięciem mi zafundowali jedzonko.
Ja nie pozwalam sobie na takie rzeczy, bo zaraz robię przeliczanko ile jedzonka mogę kupić bezdomniaczkom.
Ja nie jestem wybredna w jedzeniu i lubię proste nasze polskie jedzonko. Wczoraj miałam biały barszcz na wywarze z surowej kiełbaski. Pychota. 8)
Naleśniki i placki tarte tę uwielbiam, tyle że muszę zaraz się asekurować tabletami. :lol:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40418
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw sty 28, 2010 12:44 Re: MBBS - kocie zwyczaje śniadaniowe s.30

Secret, co taty, to moje 8)
U nas w domu nie ma żadnej gofrownicy. Pech.

O właśnie, może lista oczekiwanych prezentów?
Gofrownica
Deska do prasowania
Filiżanki do kawy

Okazji brak, ale prezenty bez okazji też są miłe :mrgreen:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw sty 28, 2010 12:56 Re: MBBS - kocie zwyczaje śniadaniowe s.30

Hmmm...tak akurat nie chcialam mowic, bo sie wstydzilam powiedziec, czy Ci goscie na wesele nic nie sprezentowali...
Na filizanki to ja sie moze zalapie, bo uwielbiam zbierac kubki roznej formy i wygladu. Ale decha to za duza sprawa na wysylke. Gofrownice sama jeszcze szukam fajna. Tu maja tylko te okragle serduszka ale ja chce taka jak w Polsce kiedys byly - prostokatne.
Jak te filizanki maja wygladac? Moze w lotka wygram, to Ci kupie. :mrgreen:

Kasiu ja tez nie wybredzam za duzo w jedzeniu, bo wiem, ze inni maja jeszcze gorzej, ale od czasu do czasu musisz sobie pozwolic na cos, zeby nie stracic nadzieji, ze moze byc lepiej i dla Ciebie i dla zwierzatek. Ja nie jestem rozrzutna, bo kazdy grosik oddaje na dlugi a co jeszcze zostaje, albo daje do schroniska albo paczki wysylam. Zawsze cos malego sie znajdzie, co moze komus innemu troche pomoc.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Czw sty 28, 2010 13:02 Re: MBBS - kocie zwyczaje śniadaniowe s.30

Secret! Przecież to żart z tymi prezentami.
A nasze przyjęcie ślubne to miało być okazją do dobrej zabawy i nie liczyliśmy na żadne prezenty! Jednak tych, którzy chcieli nas obdarować zażyliśmy tak:

Chcąc zaoszczędzić przemiłym Gościom
łamania głów nad prezentów mnogością
podpowiadamy:
Mile widziany i bardzo wygodny
byłby bilecik ze znakiem wodnym! :ryk:

No i się uzbierało na 3/4 laptopa :mrgreen: Resztę dołożyłam z wypłaty i już.
A co do filiżanek to ja mam akurat duże wymagania. Mają być eleganckie, ale dość duże, bo naparstkiem kawy to ja się nie napiję.
Ale serio - nie musisz mi NICZEGO wysyłać. Przyjedź lepiej i zobacz ile ja mam klamotów!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw sty 28, 2010 13:12 Re: MBBS - kocie zwyczaje śniadaniowe s.30

Duze kubki ja tez uwielbiam, bo nie nawidze wiecznie wstawac i na nowo robic herbate. A jeszcze gorzej nie lubie, jak ktos bierze normalny kubek i mi wleje tylko 3/4 napoju. Mi doslownie zyly wychodza jak mowie, ze lubie z gromadka, czyli pelno...

Masz obrazek, to wyslij, obejrze sie. Tylko przy okazji i nie specjalnie.
Moje ulubione sa te http://www.ikea.com/de/de/catalog/products/10091900 I pasuje w nie 0,5 litra :mrgreen: Musze sobie tylko dokupic jeszcze ze dwie, bo tylko dwie kupilam. Wybieram sie w nastepnym tygodniu do IKEA.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Czw sty 28, 2010 13:14 Re: MBBS - kocie zwyczaje śniadaniowe s.30

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Czw sty 28, 2010 13:17 Re: MBBS - kocie zwyczaje śniadaniowe s.30

Ładne!
Ale ja do kawy do bym chciała takie ładne filiżanki porcelanowe o pojemności 250ml :)

A ten kubeczek mówisz ma pół litra? Do to herbaty.
A że w Polsce droższe to nic dziwnego. U nas wszystko jest droższe niż za granicą. A zarobki dużo niższe. I gdzie tu logika? I jak my w ogóle dajemy radę? Naprawdę czasem się dziwię!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw sty 28, 2010 13:25 Re: MBBS - kocie zwyczaje śniadaniowe s.30

:-) Ja tylko pokazalam, jakie teraz uwielbiam. Takie male tez mam. Jakie kolory albo dekory lubisz? Kiedys sobie kupilam super fajne kubki w takim sklepie, w ktorym podczas studiow pracowalam i zaluje, ze ich wiecej nie mam. Od R. dostalam w ostatnim roku taka fajna z krowa, ktora ma dzwon wielki na szyi, tez mi sie podoba. Ja mam wiecej kubkow, jak potrzeba...

Agus, ja tez nie raz nie wiem, jak przezywam z moja kasa, ale idzie, bo my umiemy kombinowac. Moja najlepsza kolezanka sie tez mi zawsze pyta jak ja to robie.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Czw sty 28, 2010 13:30 Re: MBBS - kocie zwyczaje śniadaniowe s.30

Niestety w Polsce większość rzeczy jest droższych i do tego gorszej jakości :roll: Wystarczy kosmetyki porównać... Również nie wiem jak my z tym dajemy radę - chyba kombinowanie zakorzenione w narodzie pomaga :wink: A już ceny przyjemności , rozrywki, restauracji :roll:
Koty wyzdrowiały?

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Czw sty 28, 2010 13:38 Re: MBBS - kocie zwyczaje śniadaniowe s.30

mmk nas do porządku przywołała!
Zamiast bajać o filiżankach o kotach by trza!
Moje koty wygrzewają się!
Blanka na antybiotyku, który na szczęście łatwo jej podać!
Reszta ok!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw sty 28, 2010 13:42 Re: MBBS - kocie zwyczaje śniadaniowe s.30

W niektorych rzeczach ja tez tego zrozumiec nie moge, czemu to tak jest. Sa rzeczy, ktore z Polski uwielbiam i Mama z Tata musza mi zawsze przywiesc (Majonez i ketczup Grudziadzki, Wiselki, pierniki Torunskie...itd.), ale duzo rzeczy sie po prostu juz nie oplaca. Kiedys tez kupowalam duzo wiecej lekarst w Polsce, teraz tylko takie pewnie mascie albo plaster.
Rozrywka ale i u nas jest nie raz nie do zaplacenia i dlatego ja siedze w domu, bo nie moge sobie pozwolic.
Dlatego co mam, to oddaje i sie dziele.

Koty jakos jeszcze kichaja. Lekarstwa i zastrzyki sie skonczyly a oni dalej smarkate sa. Jutro ide z nimi na Zylexis pierwszy raz i nie wiem nawet czy dostana, bo jak jeszcze jest katar, to moze nie idzie.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Czw sty 28, 2010 13:43 Re: MBBS - kocie zwyczaje śniadaniowe s.30

Od czasu do czasu trzeba temat zmienic, bo sie oglupieje.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Czw sty 28, 2010 13:45 Re: MBBS - kocie zwyczaje śniadaniowe s.30

Do niczego nie przywoływałam :wink: Z ciekawości pytam, bo moja wiedza zatrzymała się na etapie choroby... Oby leki szybko pomogły! :ok:
Ja dziś bardzo chętnie o filiżankach porozmawiam :wink: O wszystkim chętnie porozmawiam, byle nie o pracy :roll:

mmk

 
Posty: 3153
Od: Sob lis 28, 2009 22:42

Post » Czw sty 28, 2010 13:47 Re: MBBS - kocie zwyczaje śniadaniowe s.30

Katar nie przeszkadza w podaniu zylexisu. Wręcz przeciwnie :mrgreen:
Naprawdę trzymam mocne kciuki za dzieciaki!
A robisz im inhalacje?
Moja Blanusia dużo spi w łazience. Ja wieczorem jak idę wygrzewać nogi do wanny to dodaję trochę olejku eterycznego (np. wczoraj to był eukaliptusowy) i ja wdycham i ona wdycha. Wcześniej nie miałam olejku to był same inhalacje z samej pary! To naprawdę bardzo pomaga!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 38 gości