Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
alareipan pisze:Never Castro i kastarcja to zbieg okolicznościChoć przyznam, że oddałabym wiele, żeby można było go ciachnąć teraz... ciężko się spi w oparach
Fidel Castro wiąże się z tym, że ten kot jest niezniszczalny - przeżył 3 lata na Paluchu, tryska optymizmem, choć prawdopodobnie jest schorowany, jest niezniszczalny w gadaniu (przez ponad dobę u nas nie spał, tylko się darł), jest niezniszczalny w mizianiu, niezniszczalny we włażeniu na człowieka, niezniszczalny w żarciu... Amerykanie jak by chcieli go pokonać, to musieli by się, jak z Kubą, obejść smakiem
Never pisze:mam jeszcze gorącą prośbę - czy ktoś mógłby udostępnić na kilka dni - do przyszłej środu łazienkę dla jednego kotka? bardzo by nam to pomogło, kotkowi też...testy ujemne, czysty i sliczny...
ASK@ pisze:Never pisze:mam jeszcze gorącą prośbę - czy ktoś mógłby udostępnić na kilka dni - do przyszłej środu łazienkę dla jednego kotka? bardzo by nam to pomogło, kotkowi też...testy ujemne, czysty i sliczny...
napisz coś więcej!Co po srodzie?Klatka może być?Wiek?
relacja wstrząsajaca i najchetniej schowałabym głowę w piasek czytajac to.
Poddasze pisze:...coraz mniej rozumiem. czy chodzi o dobro zwierząt czy o dobro ludzi na Paluchu? Jeśli o to drugie, to jako gatunek jesteśmy podli.
Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Blue, Hana, mraucia i 49 gości