~~~~~Schron. w Milanówku vol II~~~~nowy rok..nowe nadzieje..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 17, 2010 20:32 Re: ~~~Schron. w Milanówku vol II~~~myszy w kociarni. Wstyd! ;P

Fotek nie ma. Są filmiki, te obiecane przed tygodniem.

Zdrapka
http://www.youtube.com/watch?v=210anzpaJUg

Zdrapka jest bardzo zainteresowana tym, co na zewnątrz. Chętnie wyskoczyłaby na miasto ;)

Fizia
http://www.youtube.com/watch?v=u6P0uWLGft4

Fizia wciąż chora, smarcze i kicha. Dom jej potrzebny :roll:

Jeżynka (jak widać w ruji)
http://www.youtube.com/watch?v=QrNgrk6aT2o

Jeżynka jest oswojona aż za bardzo. Najchętniej wlazłaby człowiekowi na głowę :) I to niezależnie od ruji.

Fado
http://www.youtube.com/watch?v=KF_BabttlNw

Fado wyraźnie się wyluzowuje po chwili głaskania. Kiedy objąłem go ręką, to całym ciężarem położył głowę na moim ramieniu :)

Dziś w schronie była Monika i Beata. Beata mówi, że Fadek wraz ze swoim haremem idą w najbliższym czasie pod nóż i skończy się miłość (i seks!) ;)
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Nie sty 17, 2010 21:26 Re: ~~~Schron. w Milanówku vol II~~~myszy w kociarni. Wstyd! ;P

a co u reszty towarzystwa? :)

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Nie sty 17, 2010 21:31 Re: ~~~Schron. w Milanówku vol II~~~myszy w kociarni. Wstyd! ;P

To trochę dziwne. Bo myszy z reguły unikają kotów ;) ale to jest dobre :lol: jestem ciekawa co by zrobił nasz Kay :lol:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro sty 20, 2010 20:02 Re: ~~~Schron. w Milanówku vol II~~~myszy w kociarni. Wstyd! ;P

Sprawozdanie z niedzieli :) :
W dużej kociarni bez zmian. Niestety, nikt oprócz Żbiczka nie chciał się z nami przywitac. Ciekawska obserwowała, ale na dystans. Próbowałyśmy bawic się z nimi piórkami, ale chyba miały zły humor.
W małej kociarni dziewczyny chyba rujkują. Wszystkie są bardzo spragnione człowieka. Fizia nadal głośno oddycha, ale już tak nie smarcze. Zdrapka nadal chce wyjśc na miasto :) . Natomiast Jeżynka to udzielna księżniczka - wszystko jest jej, a już najbardziej człowieki :) .
Salsa (w izolatce) chyba zdrowieje - ma jeszcze łyse placki, ale wyczułam tylko jeden odrywający się strupek. Bardzo lubi towarzystwo człowieka. Nie może się zdecydowac czy chce miziania, czy jedzenia. Najpierw jest głaskanie, potem miska, potem znowu głaskanie i tak w kółko. Jest bardzo rozmowna, miauczy podczas głaskania, rozmawia też z koleżankami z małej kociarni.
Fadek się bardzo wyluzował. Beata nie mogła od niego wyjśc, bo tak się rozmruczał :D . Zainteresował się też konwersacją Salsy z koleżankami.

monikah

 
Posty: 944
Od: Pt kwi 10, 2009 17:54
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pon sty 25, 2010 20:11 Re: ~~~Schron. w Milanówku vol II~~~myszy w kociarni. Wstyd! ;P

No, dziewczyny, opowiecie jak było w niedzielę w kociarni? :)
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Pon sty 25, 2010 20:33 Re: ~~~Schron. w Milanówku vol II~~~myszy w kociarni. Wstyd! ;P

a bardzo sympatycznie :)

Ciekawska oczywiście zwiewała przed nami.. ale tuńczyka nie odmówiła i nie dość, że zjadła swoją porcję , to jeszcze opustoszyła miseczkę Buki :D
Buka najpierw siedziała pod gorącą ławeczką , a następnie przeniosła się na posłanka przy żarciu.. i widziałam jak pije.. i jak się myje i przeciąga..
Buka normalnie żyje !! 8O :lol:
Efezka zwiała przed nami i nie dała się dotknąć..
Kropek i Killer chyba usłyszeli co się dzieje i koczowali na wybiegu..
twardziele... w taki mróz !!!
No ale sami chcieli :)
Gorąca ławeczka jest na prawdę mega gorąca.. Żbiku posiedział przy niej chwilę i jak przyszedł na głaski,
to miał tak gorący grzbiet, że aż parzyło :)
Ciekawe jak te koty wytrzymują tam godzinami... hm.

W małej kociarni też doznałyśmy lekkiego szoku, bowiem okazało się, że wszystkie panienki zostały wyciachane !
i co najlepsze.. zostały wyciachane gdzieś około poniedziałku-wtorku, a już wszystko jest pięknie zagojone.. 8O
zorientowałysmy się tylko po łysych plackach na brzuchach.. 8O

Niestety pingwinka Zdrapka nienajlepiej się czuła.. trzecia powieka minimalnie zachodziła jej na oko..
widać, że obolała była, bo ledwo co chodziła.. raczej grzała się pod lampką..
dzisiaj miała ją L. obejrzeć...

Fizia.. smarkacz mały o dziwo przestała prawie smarkać !
Słychać jeszcze minimalny świst w nosku, ale poprawa jest ogromna !
Poza tym Fizia wpadła w szał zabawy i skakała po kociarni jak piłeczka pimpongowa :)
I ganiała się z Jeżynką i tak komicznie pacały się łapkami.. normalnie łapy chodziły im jak koliberki :)
Fizia jest piękna i słodka jak miód :D !
Taka dziecinka mała, która wzbudza przeogromną potrzebę opiekowania się nią..
:)

Jeżynka natomiast nas pogryzła.. bo wypsikałyśmy się kocimiętką :ryk:
Najpierw podchodziła... niby na przytulanki.. a potem wgryzała się w nasze ręce..
zestawiałyśmy ją na ziemię.. a ona znowu podchodziła i ściemniała, że chce się poprzytulać.. i znowu gryzła :ryk:
Jeżynka jest komiczna :)

Salsa mieszka znowu z dziewczynami.. te łyse placki to ponoć nie grzyb.. z resztą Jeżynkowe strupki też nie..
więc jeżeli nie grzyb, to co? alergia ?

Monika przywiozła dla Fadka i dziewczyn chrupki Orijena i Acanę.. zobaczymy.. może po tym im się polepszy
jeśli to faktycznie jakieś zmiany alergiczne..

Salsa też dostała fioła kocimiętkowego i zakochała się w materacu :lol:

Po prostu PRZECUDOWNE są te dziewczyny..... :1luvu:

A oprócz tego to mimo iż palone jest w piecu.. i że ławka grzeje.. i lampy powłączane,
to było nam tak przepotwornie zimno w kociarni.... no niefajnie..

aaa.. w biurze jest nowy mały piesek, którego wczoraj przywiozła chyba Gośka albo Halina.. swoją drogą psiaka znaleziono na śniegu..
zarobaczonego.. skostniałego.. z chorym gardłem.. no po prostu bida z nędzą..
jak można tak szczeniaka na mróz... :(

i tym sposobem trikolorka zamieszkała u Janki..
więc trikolorka na gwałt szuka domu !!!!!!
Jest piękną gadułką... więc obstawiam, że jak pojutrze zrobię jej ogłoszenia,
to w sobotę będzie już grzała się w domu :wink: :ok: :ok: :ok:

No to chyba tyle z wczoraj :)

Zdjęć nie ma, bo zapomniałam aparatu... :oops:
Za to za tydzień nadrobię zaległości :)

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pon sty 25, 2010 21:09 Re: ~~~Schron. w Milanówku vol II~~~myszy w kociarni. Wstyd! ;P

==========================================================================================================
Myślę, że trzeba towarzystwo z bud w zaganiać do kociarni PRZED wejściem do środka. I zamykać okienko. Bo jak nam się pochorują, to będzie bardzo niedobrze. Wiemy jak się skończyło chorowanie Malinki :( A mróz jest okropny i jeśli one tak z nagrzanej ławki wyjdą na zewnątrz i posiedzą tam parę godzin, to choroba murowana :( Pamiętajcie o tym, proszę. To są dzikusy i z własnej woli nie wyszły na zewnątrz. One się nas po prostu boją... Nie wspomnę już o ewentualnym (tfu!) leczeniu takiego Kropka czy Kilera :|
==========================================================================================================
Fajnie, że Fizi się poprawiło :) No a Zdrapka... eh.. zawsze coś. I Buka wyluzowana... Może by jej zmienić opis na stronie i może ktoś się zdecyduje poskromić "złośnicę"? :) Ona taka piękna przecież. Zawsze, gdy jestem z nią w klinice w Milanówku, to słyszę od lekarza: "a to, to można by komuś jeszcze sprzedać" ;)
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Pon sty 25, 2010 21:11 Re: ~~~Schron. w Milanówku vol II~~~myszy w kociarni. Wstyd! ;P

Nie wiem właśnie czy dzikusy zwiały jak nas usłyszały czy wcześniej..
normalnie przecież zawsze pakują się za piec.. :roll:

a co do Buki.. Jasne, że by się przedała :) tylko że na moje oko..patrząc na to o co pytają ludzie i jakie koty chcą adoptować,
to jej by się tymczas oswojeniowy przydał zanim pojechałaby do domu.. :roll:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pon sty 25, 2010 21:15 Re: ~~~Schron. w Milanówku vol II~~~myszy w kociarni. Wstyd! ;P

Dzikusy chowają się za piec dopiero po wyeksmitowaniu z budy. Być może one się trochę boją Pana Jurka i zawsze z rana wolą wyskoczyć na zewnątrz. Ale potem się chowają do środka. A jeśli my jesteśmy w kociarni, to one mają wtedy z nami problem i się boją wejść. Ja zawsze je zaganiam, bo zdarza nam się przecież siedzieć w kociarni do 16 i one prawie cały dzień na mrozie by spędziły.
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Pon sty 25, 2010 21:24 Re: ~~~Schron. w Milanówku vol II~~~myszy w kociarni. Wstyd! ;P

Może i tak..
następnym razem jak będę i przebrnę przez te wybiegowe śniegi to postaram się Panów przekonać do wejścia do środka :wink:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pon sty 25, 2010 22:27 Re: ~~~Schron. w Milanówku vol II~~~myszy w kociarni. Wstyd! ;P

Wystarczy klapę od budy podnieść i towarzystwo samo włazi do środka. A co do śniegu: były jakieś kocie ślady? Bo jak ja byłem, to ani ani :)
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Śro sty 27, 2010 11:03 Re: ~~~Schron. w Milanówku vol II~~~myszy w kociarni. Wstyd! ;P

wiemy wiemy :)
co do śladów.. wydaje mi się, ze widzialam je w okolicy tych wysokich pólek.. ale nie dalej..
pewnie im tak zimno, że nawet nosa nie chce się dalej wystawiać :/
natomiast przedostatnim razem wydzialam łapki na śniegu na całym wybiegu.

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Śro sty 27, 2010 15:26 Re: ~~~Schron. w Milanówku vol II~~~myszy w kociarni. Wstyd! ;P

Melduję, że wreszcie mam ten w pracy i tym sposobem Pani Ciekawska jako pierwsza ma porobione duuuuuuuużo ogłoszeń w przeróżnych miejscach :)
uch... :D

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw sty 28, 2010 12:38 Re: ~~~Schron. w Milanówku vol II~~~myszy w kociarni. Wstyd! ;P

I Żbiku też już ma :wink:

Tylko jakos kibicujących brak.. kurcze... :?

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw sty 28, 2010 19:49 Re: ~~~Schron. w Milanówku vol II~~~myszy w kociarni. Wstyd! ;P

Dla miłośników Pięknej Szylkretowej Damy - Buki:

http://www.youtube.com/watch?v=0KqlEdHzZww

:) Buka jest do oswojenia, kto nie wierzy niech zobaczy:

http://www.youtube.com/watch?v=1yJwF8SzDkM

Kto się odważy dokończyć dzieła?
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 36 gości