Łódź 167+315+330 - bezsilność - koci szkielecik...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 26, 2010 9:29 Re: Łódź 167+315+13 - spadek, piwniczek, arystoktrata - FOTY :)

Joluś, wiem, że znajdzie - martwię się tylko tym, ze to wymaga czasu, a na razie miejsce w dt zajęte i nie możemy pomóc kolejnym kotom...

Od kilku dni p.Ela próbuje złapać swoją podblokową Bubę - Maję złapała dawno, zamkneła w piwnicy, Majka ma cieplo.

A Buba siedzi pod samochodami, nie ma gdzie zrobić jej budki, wygląda coraz gorzej... Niby pod ten samochod jakiś stary korzych pdepchniety, 3x dziennie dostaje ciepłe mlekoi cieple mięsko, ma zapas suchego, ale ....

Dziś łapałyśmy razem, sterczałysmy na mrozie od 5-7 rano, przynęta w klace zamarzała, Buba wyszła spod samochodu, do klatki nie weszła. Wygląda paskudnie, sierść potargana, kot chudy...

Zaczajamy się jutro przed świtem, tak koło 3ciej - dziś już chodzili ludzie z psami, jeździły samochody, może jutro - wcześniej - będzie spokojniej, no i dziś nie dostanie kolacji - może bardziej zainteresuje się łapką...



Już mi zimno na myśl o kilku godziach na mrozie :strach:



Wczoraj telefon z Konwaliowej - dwie chore kotki na mrozie, udomowione, pani prosila o pomoc inną fundację, od kilku dni czeka na sygnal od nich... Zaproponowalam sfinansowanie leczenia w pobliskiej lecznicy, wziąć tych kotek nie mamy gdzie, zawieźć do lecznicy nie mamy iedy...
Mam nadzieję, że pani skorzysta z tej pomocy - lecznica uprzedzona.
Ostatnio edytowano Wto sty 26, 2010 10:49 przez kalewala, łącznie edytowano 2 razy
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 26, 2010 10:15 Re: Łódź 167+315+13 - chore koty na mrozie - bezradność...

:ok: :ok: :ok:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 27, 2010 0:42 Re: Łódź 167+315+13 - spadek, piwniczek, arystoktrata - FOTY :)

annskr pisze:Joluś, wiem, że znajdzie - martwię się tylko tym, ze to wymaga czasu, a na razie miejsce w dt zajęte i nie możemy pomóc kolejnym kotom...

Od kilku dni p.Ela próbuje złapać swoją podblokową Bubę - Maję złapała dawno, zamkneła w piwnicy, Majka ma cieplo.

A Buba siedzi pod samochodami, nie ma gdzie zrobić jej budki, wygląda coraz gorzej... Niby pod ten samochod jakiś stary korzych pdepchniety, 3x dziennie dostaje ciepłe mlekoi cieple mięsko, ma zapas suchego, ale ....

Dziś łapałyśmy razem, sterczałysmy na mrozie od 5-7 rano, przynęta w klace zamarzała, Buba wyszła spod samochodu, do klatki nie weszła. Wygląda paskudnie, sierść potargana, kot chudy...

Zaczajamy się jutro przed świtem, tak koło 3ciej - dziś już chodzili ludzie z psami, jeździły samochody, może jutro - wcześniej - będzie spokojniej, no i dziś nie dostanie kolacji - może bardziej zainteresuje się łapką...



Już mi zimno na myśl o kilku godziach na mrozie :strach:



Wczoraj telefon z Konwaliowej - dwie chore kotki na mrozie, udomowione, pani prosila o pomoc inną fundację, od kilku dni czeka na sygnal od nich... Zaproponowalam sfinansowanie leczenia w pobliskiej lecznicy, wziąć tych kotek nie mamy gdzie, zawieźć do lecznicy nie mamy iedy...
Mam nadzieję, że pani skorzysta z tej pomocy - lecznica uprzedzona.


to do 3-ciej już niedaleko :strach: :strach:

POWODZENIA :ok: :ok: :ok:

kikkera

 
Posty: 271
Od: Sob kwi 18, 2009 10:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 27, 2010 10:43 Re: Łódź 167+315+13 - chore koty na mrozie - bezradność...

icoo, icoo ?????????????? 8O 8O 8O
jest??? złapany???

kikkera

 
Posty: 271
Od: Sob kwi 18, 2009 10:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 27, 2010 11:50 Re: Łódź 167+315+13 - chore koty na mrozie - bezradność...

E tam złapany :evil:.

Wieczorem dostała na kolację "tylko" mleczko - Ela jest kochana kobita :twisted:.

Od trzeciej do szóstej rano sterczałyśmy w smochodzie obok klatk, na szczęście grzeje przyzwoicie, Ela zmieniała zamarzające żarełko i dolewała waleriany.

A kocica siedziała pod samochodem - przed mrozami Ela jej tam wymościla gniazdko, pudełko ofoliowane, wysłane dwiema warstwami kożucha, i spokojnie czekala, aż dwie glupie zabiorą klatkę i podadzą normalnie śniadanko.
Doczekała się...

Ja na razie daję spokój - Ela chce, niech lapie. To pod jej blokiem, w sumie ja potrzebna jestem tylko jako dostawca cieplego samochodu.
A nie mogę sobie pozwolić na zarywanie kolejnych nocy....
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 27, 2010 13:16 Re: Łódź 167+315+13 - chore koty na mrozie - bezradność...

Coz za sympatyczne stworzenie, nie powiem ze madre, ale uparte na pewno :)
Co z kiciami z Konwaliowej ?

Jakby bylo bardzo zle, to mozna cos podeslac do mnie... tylko wiadomo, jak cos do mnie trafia, to potem zostaje na wieki i trzeba sil Twoich i Montes zeby to ode mnie wydostac :)

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 27, 2010 13:29 Re: Łódź 167+315+13 - chore koty na mrozie - bezradność...

:oops:
Ostatnio edytowano Śro sty 27, 2010 13:37 przez kalewala, łącznie edytowano 1 raz
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 27, 2010 13:36 Re: Łódź 167+315+13 - chore koty na mrozie - bezradność...

Nie wiem, co na Konwaliowej - takich telefonów jest czasem trzy dziennie, zawsze proponuję pomoc, ale nie jestem w stanie wszystkich kotów dowozić do lecznicy i przetrzymywać w mieszkaniu...

Ludzie często oczekują zbyt wiele ...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 27, 2010 15:52 Re: Łódź 167+315+13 - chore koty na mrozie - bezradność...

annskr pisze:Ludzie często oczekują zbyt wiele ...


Np tego, by maly kociak nie szalał po mieszkaniu, zostawil w spokoju firanki i kwiatki....

Dziś wraca do mnie mała pingwinka z Targowej - sytuacja identyczna jak z buraskiem balkonowym, mala jest zbyt żywa... Już kilka tygodniu temu facet mial ją przywieźć, ale się rozmyślił, dziś znów zadzwoniłi.
Mała ma ze 4-5 miesięcy....

Nie myślę o nich dobrze :evil:.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 27, 2010 17:27 Re: Łódź 167+315+13 - chore koty na mrozie - bezradność...

annskr pisze:
annskr pisze:Ludzie często oczekują zbyt wiele ...


Np tego, by maly kociak nie szalał po mieszkaniu, zostawil w spokoju firanki i kwiatki....

Dziś wraca do mnie mała pingwinka z Targowej - sytuacja identyczna jak z buraskiem balkonowym, mala jest zbyt żywa... Już kilka tygodniu temu facet mial ją przywieźć, ale się rozmyślił, dziś znów zadzwoniłi.
Mała ma ze 4-5 miesięcy....

Nie myślę o nich dobrze :evil:.


Ja też, skoro dobro powraca to .... :twisted:
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 29, 2010 10:25 Re: Łódź 167+315+6 - niechciany spadek i małe z piwnicy

Pamiętacje :?:
May chory Drużek złapany w piwnicy przz moichj przyjaciół, tymczasowany przez rodziców?

Obrazek[/quote]


Zostaje w dt - będzie towarzyszem starej kotki Jasi i kilkuletnej suni Sary. Teraz wyglada lepiej :D

Obrazek
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 29, 2010 11:15 Re: Łódź 167+315+15 - chore koty na mrozie - bezradność...

Sterylka - zadzwoniła pani mieszkająca przy Stadionie Startu, przyblakała się kotka. Pani ma dla kotki ds u koleżanki - po warunkiem sterylizacji - no to ktką zostala wysterylzowana.

Justyna_ebe uparcie czatuje na mrozie na chudego kota - w międzyczasie zgarnia jego kumpli na kastrację, cytat z dzisiejszgo maila "tyle zachodu a tylko 6 jajek na koncie" :wink: .
Za to różnokolorowych - czarne, bialo-rude, teraz bure :D
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 29, 2010 11:34 Re: Łódź 167+315+15 - chore koty na mrozie - bezradność...

:1luvu:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 29, 2010 13:07 Re: Łódź 167+315+15 - chore koty na mrozie - bezradność...

annskr pisze:Sterylka - zadzwoniła pani mieszkająca przy Stadionie Startu, przyblakała się kotka. Pani ma dla kotki ds u koleżanki - po warunkiem sterylizacji - no to ktką zostala wysterylzowana.

Justyna_ebe uparcie czatuje na mrozie na chudego kota - w międzyczasie zgarnia jego kumpli na kastrację, cytat z dzisiejszgo maila "tyle zachodu a tylko 6 jajek na koncie" :wink: .
Za to różnokolorowych - czarne, bialo-rude, teraz bure :D


to może naszyjnik by zrobić wzorem Indian :twisted:

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10661
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Pt sty 29, 2010 13:29 Re: Łódź 167+315+15 - chore koty na mrozie - bezradność...

Malk pisze:
annskr pisze:Justyna_ebe uparcie czatuje na mrozie na chudego kota - w międzyczasie zgarnia jego kumpli na kastrację, cytat z dzisiejszgo maila "tyle zachodu a tylko 6 jajek na koncie" :wink: .
Za to różnokolorowych - czarne, bialo-rude, teraz bure :D


to może naszyjnik by zrobić wzorem Indian :twisted:

:ok: :ok: :ok:


:ryk: :ryk:

Przekażę - na pewno zechce sobie jeszcze szarego i białego dołożyć :D
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 72 gości