[Białystok7]dziękujemy za głosowanie :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 26, 2010 19:52 Re: [Białystok7]zimno...

bozennak pisze:...czyli warto pisać - a nuż ktoś się przyłoży i nadepnie na łapy takiemu właścicielowi? Warto.
Czytałam wątek Fifi ellza1 martwi się, kocia nadal nie ma domku.

Jeszcze raz dziękuję z całego serca. Odpisałam na wątku Fifi

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 26, 2010 20:10 Re: [Białystok7]zimno...

zaznaczam teren :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 26, 2010 20:25 Re: [Białystok7]zimno...

aga&2 pisze:JA myślę, że chyba ktoś tu coś przeoczył :roll:
Czy miłe panie widziały ilość wadoptowanych kotów? 8)

(wiem, wiem ilość nie ma znaczenia, ale jakoś tak ... okrągło :)

Kto wyadoptuje 1000 robi imprezę :wink:

Pani Kasia od Kini przeczytała wszystkie opinie i rady, które udzieliłyście do tej pory i bardzo, bardzo dziękuje. Ja też dziękuję i proszę o jeszcze :)
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 26, 2010 22:03 Re: [Białystok7]zimno...

My też zaznaczyliśmy teren:)
Bezunia (kicia) i Kluska (sunia) to nasze skarbki:) No i wariatka Niuśka vel Mała.

www.wyslijmipocztowke.blox.pl wyślij, podaj dalej!:)

beza

 
Posty: 32
Od: Pt kwi 15, 2005 19:02
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sty 26, 2010 22:25 Re: [Białystok7]zimno...

999 niesamowite ! pozdrawiam
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Wto sty 26, 2010 22:35 Re: [Białystok7]zimno...

Zawsze warto pisać - ale, żeby bylo skuteczniej co najmniej do dwóch instancji: niższej i nadrzędnej; i zaznaczyć ten fakt w liście! Wszystkie oficjalne czynniki mają nad sobą jakąś czapę i w takim przypadku muszą coś zrobić; choćby po to, żeby się z tego rozliczyć przed wladzą nadrzędną.

Mnie się udalo w ten sposób zapudlić policjanta!

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 26, 2010 22:54 Re: [Białystok7]zimno...

Generalnie nie zabieram głosu, tylko Was podczytuję :) ale 1 lutego minie okrągły roczek jak Titosław stał się pełnoprawnym członkiem mojej rodzinki (rodzicie + bobo Tito ;) ). Tym co nie znają Jego historii - to kić po przejściach, obecnie w wieku ok 4 lat. Jego poprzedni właściciele zmarli, a on biedaczek sam został w wielkim pustym domu. Nie posiada pazurków (ale taki do nas trafił) - a przez to, że odebrano mu jego naturalne narzędzie obrony był bardzo nerowowy, nieufny, często gryzł bez powodu. Nie lubił głasków i brania na ręce. Atakował z ukrycia (z większych wybryków naszego nicponia - dziabnął mnie 2 razy za nos i raz za brodę ;) ) Kiedy po raz pierwszy przyjechaliśmy go zobaczyć - zaszył się za kuchenką gazową i dopiero po 2 godzinach udało się go siłą wyciągnąć trzęsącego się jak galareta. Piszę w czasie przeszłym bo obecnie, po roku czasu, to kot nie do poznania. Miziasty. Mruczący. Uwielbiający spanie z nami w łóżku (oczywiście koniecznie między mną a moim TŻ). Sam przychodzi na głaski i to nader często. Uwielbia pomagać we wszystkich pracach domowych, zwłaszcza w zmywaniu :) Kot jak dla mnie idealny (no prawie ;) ). Co prawda panicznie się boi innych ludzi i łatwo się denerwuje, ale krew nie leje się już strumieniami ;) a gryzienie to przeważanie delikatne podgryzanie - ale wiadomo, jak to facet, próbuje czasami pokazać, że on tu rządzi ;) No ale reasumując - Tito to żywy przykład na to że duża doza miłości i jeszcze większa cierpliwości może zdziałać cuda :) i nawet okropnego strachulca i nicponia zmienić w kochanego, miziastego nakolankowca :)
Obrazek

smoky-eyes

 
Posty: 123
Od: Wto lis 27, 2007 16:30
Lokalizacja: Białystok/Warszawa

Post » Śro sty 27, 2010 0:39 Re: [Białystok7]zimno...

I ja się witam Obrazek.

Liczba super! Obrazek. Ciekawe ile kota dziennie trafiało do nowego domku :).

A pisać... pewnie że warto! Czasami wydaje się to będzie bez znaczenia, a później - okazuje się że to bardzo dużo :ok:.

Szałwia

 
Posty: 1010
Od: Pon lis 20, 2006 20:02
Lokalizacja: Białystok --> Gdańsk

Post » Śro sty 27, 2010 2:22 Re: [Białystok7]zimno...

Ja również się melduję. :) :) Ciekawe kto dobije do 1000 :D
Obrazek

Nakasha

 
Posty: 455
Od: Sob lut 19, 2005 19:05
Lokalizacja: Białystok - Kuriany

Post » Śro sty 27, 2010 8:06 Re: [Białystok7]zimno...

smoky-eyes doskonale pamiętam Twojego kocurka, miał trafić do mnie na tymczas, początkowo troszkę tu pisałaś, ale potem przestałaś bywać....szkoda
ciekawa jestem bardzo jak teraz wygląda to nakolankowe cudo.....bardzo ładnie w imieniu wszystkich (może mnie za to nie zjedzą) poproszę o fotki kota :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 27, 2010 8:39 Re: [Białystok7]zimno...

Nakasha a co to za piękna srebrna, puchata kota w Twoim podpisie ??

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 27, 2010 10:06 Re: [Białystok7]zimno...

masa dobrej roboty :!: :!: :!: :ok:
A dzięki Wam mamy swoją Migotkę :D :!:
Dziękujemy :!:
Migotka i Endi
Obrazek Obrazek

plaulinal

 
Posty: 42
Od: Sob sty 16, 2010 8:57

Post » Śro sty 27, 2010 10:40 Re: [Białystok7]zimno...

Diankę bezogonkę (dawniej gremlina) i Freycię (naszego pierwszego tymczasa 8) ) na pewno pamiętacie:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


A to puchate to Goran z hodowli Kotonland*Pl, po domowemu Horus. ;) srebrzysty pręgowany. Jest u nas od 10 miesięcy. :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Dante ma się dobrze w nowym domku, dogadał się z rudym towarzyszem, co mnie bardzo cieszy. :)
Obrazek

Nakasha

 
Posty: 455
Od: Sob lut 19, 2005 19:05
Lokalizacja: Białystok - Kuriany

Post » Śro sty 27, 2010 10:46 Re: [Białystok7]zimno...

Śliczny :1luvu: to norweski ??

Poszukuję kogoś z Hajnówki do wizyty przed adopcyjnej. Znacie może kogoś z tej miejscowości??
Śliczna dobermnka może tam zamieszkać :)

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro sty 27, 2010 12:23 Re: [Białystok7]zimno...

Tak, norweski leśny, moje spełnione marzenie. :)
Obrazek

Nakasha

 
Posty: 455
Od: Sob lut 19, 2005 19:05
Lokalizacja: Białystok - Kuriany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 276 gości