Cudowny miziak Zuzia już w DS! :-)

Bardzo się cieszę, że się zdecydowaliście i przygarneliście koteczka :1luvu:

Zuzia pewnie potrzebuje więcej czasu na przyzwyczajenie się do nowej sytuacji. Pierwsze kilka dni a nawet tygodni to czas układania wzajemnych relacji między kotami. Czasem jak trafią się dwa dominujące charaktery.... nie jest łatwo :roll:

bo każdy chce rządzić :twisted:

ale za jakiś czas będzie już wiadomo kto króluje a kto jest poddanym :twisted:

Nic się nie martw.... jaki maluch by nie był to Zuzia z pewnością ma ubaw jak patrzy na niego brykającego po mieszkaniu :lol:

i myśli sobie....co to za kot? skąd on się wziął?.... chce mu się tak biegać? eeeee ja tam wolę poleżeć i się poprzeciągać

Będzie dobrze :ok:

Agness ja mam ogromną nadzieję, że będzie dobrze i że się te nasze footra dogadają :kotek:

Dziś na kilka godzin musiały same zostać w domu. Maniek po zamknięciu w łazience zwiał jak tylko uchyliłam drzwi. Staranował mnie po prostu

A że już drugi raz nie dał się nabrać i zamknąć w łazience to musiał zostać na wolności. Footra było same przez ok 3-4 godziny, w jednym pokoju kimały - Zuza na komodzie, Maniek w szafie (TŻ zdał relację jak wrócił z pracy

). Obrażeń żadnych nie widać, śladów wojny też nie ma także moja nadzieja na zawieszenie broni urosła jeszcze bardziej

Agness masz rację - mina Zuzy patrzącej na skaczącego po całym pokoju małego (a bawić się zaczął dopiero wczoraj wieczorem, także dopiero się chłopina rozkręca

) mowi "aleś ty głupi..., po co tak skakać jak można poleżeć?" Po kilku probach wciągnięcia Zuzy do zabawy ta stała pod drzwiami do drugiego pokoju (ale tam niestety malowanie i zwierzaki maja na razie zakaz wstepu) z mina "wpuśćcie mnie tam, zamknijcie za mna drzwi i do rana zostawcie w spokoju"

Trzymam kciuki, napewno będzie dobrze :ok:

Super, że Zuzia ma przyjaciela!! We dwoje zawsze raźniej. Dajcie jej czas to powinni się dogadać. Przecież miała już styczność z innymi kotami. Czekamy na zdjęcia

Foty

czekamy na relację :lol:

Na foty to chyba jeszcze troche poczekamy

Maniek to dzikus, nie jest agresywny ale boi sie wszystkiego i wszystkich

Muszę uzbroic sie w cierpliwosc i dac mu czas. Nie zrobilam mu jeszcze zadnego zdjecia - nie chce go wystraszyc blyskajac lampą po oczach

Ja mam ogromna nadzieje, ze sie towarzystwo dogada. jak na razie postepow wielkich w tej materii nie ma

Zuza tylko na niego syczy, nie daje mu podejsc do siebie zbyt blisko. A on widać ze chciałby... pobawic sie, moze nawet poprzytulac ... Oj, zobaczymy. Na razie nie jest zle. Futro w powietrzu nie fruwalo, to moze bedzie dobrze

jak futro nie wruwa to będzie dobrze, tylko czas jest potrzebny, to może być tydzień, a może być miesiąc, u kotów to różnie bywa, ale najważniejsze że nie ma wojen.
ja wzięłam na DT kotkę, której agresja w stosunku do mojej kotki narastała z dnia na dzień no i krew się polała a sierść wruwała, więc trzeba było jak najszybciej znaleźć kici DS.

Udalo mi się wczoraj pstryknąć kilka zdjęć Mańkowi, Zuza zawinęła sie w sweter i nie miała ochoty na pozowanie :kotek:

Są małe postępy jeśli chodzi o zachowanie Mańka - coraz mniej się boi, wychodzi czesto spod łóżka i kładzie się na łóżku. Nawet teraz wskoczyl i patrzy co robię

A Zuza nadal na nas obrażona, na Mańka syczy. Na pewno jest o niego zazdrosna, patrzy na nas spod byka kiedy go głaszczemy albo się z nim bawimy. Ale jest pewne jak w banku, ze dla niej nie zabraknie u nas nigdy ani rak do glaskania ani smacznego jedzonka ani niczego innego... Mam nadzieje, ze Zuza z czasem to rozumie... Czas pokaze...
A na razie wrzuce zdjecia nowego przyjaciela (mam taką nadzieje

) Zuzy

Prawda, że ładna byłaby (mam ogromna nadzieje ze BĘDZIE) z nich para

Czarno - czarni

ja bym miała problem z rozróżnieniem ;-)

głaszczcie teraz ( tylko przez pewien czas) Zuzę więcej i więcej uwagi jej poświęcajcie to zrozumie, że nowy nie jest dla niej zagrożeniem :-)

mawin pisze:ja bym miała problem z rozróżnieniem
głaszczcie teraz ( tylko przez pewien czas) Zuzę więcej i więcej uwagi jej poświęcajcie to zrozumie, że nowy nie jest dla niej zagrożeniem

Tak, to najlepsza metoda :ok:

Myślę, że Zuzia to bystra dziewczynka i bedzie wiedziała, że nic jej nie grozi :ok:

Co do przeniesienia wątku na koty, to trzeba napisać do moderatora ale nie wiem
czy mawin jako autorka postu nie powinna tego zrobić. Chyba tylko autor może o to poprosić.

ale on ma piękne futerko

ale rzeczywiście chyba trudno je rozpoznać :lol:

Faktycznie, nasze czarno-czarne futra są do siebie podobne. Ale też na tyle się różnią, że można się pomylić tylko z daleka albo po ciemku

Maniek ma dopiero 5 miesiecy, jest juz troche wiekszy od Zuzy także za kilka miesiecy bedzie widać zdecydowana różnice

w wielkości

Napisałam do moderatora o przeniesienie watku, zobaczymy czy da sie to zrobic.
Jesli nie to poprosze mawin o przeniesienie

Udało się

Wątek Zuzy jest już na "Kotach"

fajnie, będziemy podziawiać postępy w zaprzyjaźnianiu się kotków :lol:

Cudowny miziak Zuzia już w DS! :-)

Kto przegląda forum