amyszka pisze:Może ktoś będzie chciał zajrzeć bezpośrednio do DT u Legnicy![]()
viewtopic.php?f=1&t=102912&p=5466425#p5466425
będziemy zaglądać i kciuki trzymać za Milunię

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
amyszka pisze:Może ktoś będzie chciał zajrzeć bezpośrednio do DT u Legnicy![]()
viewtopic.php?f=1&t=102912&p=5466425#p5466425
Legnica pisze:Mila "sie przełamała",nie uciekła przede mną,za to zaczeła pięknie mruczeć,ocierać się.Było sporo głasków,na poczatek wsuneła mokre.
Nie czuje sie jeszcze wyluzowana,ale i tak szybko nam idzie
amyszka pisze:Legnica pisze:Mila "sie przełamała",nie uciekła przede mną,za to zaczeła pięknie mruczeć,ocierać się.Było sporo głasków,na poczatek wsuneła mokre.
Nie czuje sie jeszcze wyluzowana,ale i tak szybko nam idzie
![]()
![]()
![]()
Wiesiu kiedy Ty śpisz ?![]()
Legnica pisze:![]()
![]()
![]()
Wiesiu kiedy Ty śpisz ?![]()
W między czasie![]()
Z Milą jest już całkiem nieźle.Mało je,zaintrygowały ją zapachy i odgłosy zza drzwi.Była w kuwecie.
Legnica pisze:JoasiaS pisze:Wiesiu, a jak tam Milunia?
Tak sobie nieśmiało pytam![]()
......
-Mila mruczy
-Mila się łasi
-Mila chce zebym ją głaskała
-Mila wcina za szesciu
-Mila chodzi do kuwetki
Bardzo miła Milka,oswojona,czysta,ma lekką tremę przed tym co za drzwiami,wczoraj kiedy wchodziłam do niej a na progu stał oczywiście wscibski Kuba,Mila z daleka nafuchała na niego co by sobie nie myślał że mu wolno ot tak sobie tam wchodzić.Na razie nie jest zainteresowana zabawą ze mną,woli żebym zajmowała się głaskaniem jej.
Legnica pisze:Jesteśmy po wizycie u weta....
Milka-zdrowa,szwy po sterylce wet znalazł,czyli potwierdza ze kotka jest wysterylizowana.Mam jak najszybciej przestawić ją na karmę dla kastratów,bo się dziewczynce trochę przyrosło wszerz.Pchełek brak,trzeba odrobaczyć.Określona na ok. 2 lata.
Legnica pisze:Milka to anioł nie kotka.
Cichutka,grzeczna,milutka.Nawet odpowiada jej posłanko ,które dla niej przygotowałam i miejsce w którym je położyłam.No ze wszystkiego zadowolona.
Cud miód i orzeszki.Dawno nie miałam tak bezproblemowego kota.
Aż czasem zagladam do niej "nie planowo",bo cichusieńko tam sobie siedzi jakby kota nie było
JoasiaS pisze:Co tam u Miluni?
Legnica pisze:No właśnie nic![]()
Siedzi sobie cichutko w posłanku,ładnie je,pije,kuwetkuje,kiedy podchodze przychodzi na głaski,mruczy,ociera sie.
Ja chyba nie przywykłam do kotów bez problemowych![]()
Nie mam o czym pisaćŻebym choć fotki mogła wstawiać na forum,to chociaż bym Wam elegancką damę pokazała.
Jedno o czym mogłabym napisać to o tym ze wydaje mi się jakby jej brzuszek nieco zmalał,nie wygląda już jak kotna kotka.Jakiś czas temu skończyła pełną puszkę karmy,muszę tylko pójść do sklepu i poprosić aby mi zważono ilosć karmy w tej puszczce ,wtedy bedę wiedziała ile dama jada.
A poza tym,nuda,nic się nie dzieje,nie mam z nią żadnych problemówMiłam dzisiaj z Milą pójść do weta,ale nie zdażyłam,dzisiaj jest tylko do 14.Może jutro dam radę.
Użytkownicy przeglądający ten dział: emill, Google [Bot] i 55 gości