

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
katarzyna1207 pisze:Ok ... mówisz i masz ....Rude doopsko oddaję za darmo....
GRYZIE ... oczywiście z miłości i mrucząc na cały dom...
Z puchaczem jak zdążę to jutro jedziemy do dr Neski, Rubenal już bierze ... sama podsunęłam vetowi, że może by ... A ma się tak sobie, nie bardzo chce jeść, pić, sikać ...
wpycham strzykawą...
dune pisze:dzieńdoberek wieczornybuziaczki
annette88 pisze:Kociama pisze:annette88 pisze:A mi się chce Kociamowego placka!!
Martwię się, że tak zimno u wasoddałabym wam swojego ciepła z mieszkanka
myślę o tych biednych zwierzątkach na podwórzu, jak musi im być trudno.. moja Melka się grzeje na podlodze przy kaloryferze
Anetko toż jak przyjedziecie to najesz się placków do syta![]()
o tak znimno strasznie u nas
boję się nadchodzącej nocy bo mimo ze palimy w piecu to ten stary dom szybko traci ciepło
jak w domu mielismy piec, to poranki zima byly okropne.. teraz mam caly czas cieplutko
Kociama pisze:dune pisze:dzieńdoberek wieczornybuziaczki
buziole Słońce![]()
martwiłam się o Ciebie
ewung pisze: U mojej siostry świetnie grzeje koza na drewno. Sto razy lepiej niż kaloryfery. Stoi w centralnym punkcie i ciepłeko się rozchodzi po całym mieszkaniu. Pewnie Wam by się taka koza przydała choć w jednym pomieszczeniu. Bo kaloryfery to czasem niby grzeją ale to ciepło gdzieś ucieka. I okna ja są nieszczelne to jest też masakra. Ja zawsze swoje zaklejałam taśmą malarską. Były takie podwójne, osobno zewnętrzne i wewnętrzne i jak się obydwa zakleiło to fajnie uszczelniało i przestawało tak wiać.
Trzymam kciuki za wiosnę, zdrowie i wszystkie inne sprawy.
MaryLux pisze:Ja chcę wiosny! U nas wczoraj ok. 21 było 19 stopni na minusie...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 217 gości