Puchata Księżniczka Frida szuka domu w Poznaniu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob sty 23, 2010 22:31 Re: Puchata Księżniczka Frida szuka domu w Poznaniu

Graszce oddałabym każdego kota, czy mojego tymczasowego czy rezydenta :lol:
Niniejszym udzielam najlepszych referencji koleżance z Wawy, pani bannerkowej - Grażynce :)
Ma pięknego rudo-biszkoptowego persa, wychowanego z innymi kotami.
I wielkie serce, dla zwierząt i ludzi.

to kciuki potrzymam.... :ok:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Nie sty 24, 2010 9:13 Re: Puchata Księżniczka Frida szuka domu w Poznaniu

Czy jest możliwość domu poza Poznaniem? Czy jest to warunek którego nie da się złamać?

Alisa

 
Posty: 204
Od: Nie cze 29, 2008 13:05

Post » Nie sty 24, 2010 10:49 Re: Puchata Księżniczka Frida szuka domu w Poznaniu

Ja myślę, że jest to warunek, który należy złamać tylko w ostateczności. Niedawno przeprowadzaliśmy się z własnym kotem z dzielnicy do dzielnicy. W pierwszej kolejności zabrałam jego rzeczy, różne nieprane koce i narzuty tudzież własne ubrania - żeby miał przy sobie jak najwięcej poprzedniej atmosfery - mało to pomogło, bardzo odchorował, na szczęście krótko.
Frida nie jest w sytuacji zagrożenia i z pewnością może trochę poczekać aż się objawi dla niej najlepsze miejsce w Poznaniu tak jak pragnie tego Karolina. To co JA bym chciała, jest w tej chwili sprawą drugorzędną :D
Tak więc póki co :ok: za Poznań :!:
Żadne PW do mnie nie dotarło - tylko maile dochodzą
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Nie sty 24, 2010 11:10 Re: Puchata Księżniczka Frida szuka domu w Poznaniu

BaaRdzo dziękuję za banerek!
Wzruszyłam się i Twoim listem również.Wkradł się mały chochlik,napisała do mnie jeszcze jedna Grażynka której odpisałam,Fridce zatem zaproponowano dwa domy.Ten jeden jest blizej Poznania.Ja się nie upieram że Warszawa nie!Po prawdzie Fridula jest z Warszawy właśnie,mam tam rodzinę,więc jezdzę tam co jakiś czas.
Muszę rozważyć w sercu,potrzebuję troszkę czasu.Obydwa domy,tak czuję pokochałyby bardzo moją małą córeńkę.

karolinajeske

 
Posty: 65
Od: Sob lut 21, 2009 19:07
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Nie sty 24, 2010 12:50 Re: Puchata Księżniczka Frida szuka domu w Poznaniu

Fridusia to moje znalezisko w Markach pod Warszawą, cały czas utrzymujemy ze sobą kontakt, oczywiście przez przeuroczą Karolinę, która kocha kotkę bez opamiętania.

Kibicuję jej cały czas w znalezieniu najlepszego domu na świecie i kochającej ją rodziny, lub singla, ale np. pracującego w domu.

Fridzia jest przepiękna ,przekochana, przeurocza i wszystko prze co możnaby o niej powiedzieć.

Bardzo nam wszystkim żal, że musi się rozstać z tak wspaniałym i niepowtażalnym domem, i najwspanialszą panią pod słońcem.

Pozdrawiam wszystkich potencjalnych nowych właścicieli Fridzi, myślcie o niej, forumowicze.

Iwona

iwona.krystyniak

 
Posty: 212
Od: Nie lis 30, 2008 23:00

Post » Nie sty 24, 2010 14:32 Re: Puchata Księżniczka Frida szuka domu w Poznaniu

zaznaczę, żeby temat mi nie uciekl
popytam
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 24, 2010 15:14 Re: Puchata Księżniczka Frida szuka domu w Poznaniu

Karolina napisz pw do Koconek
ona szuka dla pani posiadającej już persa puchatego kota
link do Twojego wątku wyślę do Koconka ale mimo wszystko kontaktuj się
Koconek jest z Poznania
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 25, 2010 11:36 Re: Puchata Księżniczka Frida szuka domu w Poznaniu

:D :D

Drogie domki
na czas do końca marca,połowy kwietnia udało mi się wstrzymać adopcję.Frida będzie u mojej mamy.trudna to była decyzja,długa debata,bo mama boi się panicznie ,że wnuczka nie będzie mogła jej odwiedzać.Ale musimy i chcemy obserwować jak Cora bedzie się miała.Porobimy dodatkowe testy,ogólnie zamierzam jeszcze odwiedzić miliony lekarzy :twisted:
Cieszę się ,że mam czas jeszcze na walkę,bo mam nadzieję,ciągle i to wielką.Fridza wakacjowała juz u Babci więc szczęśliwa.Gdyby okazało sie ,że małej te wizyty nie szkodzą tak bardzo i opanujemy jakoś płuca i astmę Fri zostanie u mamy.
Ja żyję nadzieją,wrócimy na forum jak nam się nie uda,ale mam nadzieję ,ze nie wrócimy.Trzymajcie za nas bardzo kciuki,żeby nasza rodzinka pozostała w komplecie, w dwóch domach ale zawsze jednak w komplecie,bo babci dom to nasz dom.

karolinajeske

 
Posty: 65
Od: Sob lut 21, 2009 19:07
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Pon sty 25, 2010 12:12 Re: Puchata Księżniczka Frida szuka domu w Poznaniu

mocno trzymam aby wszystko było ok :ok: :ok: :ok:
życzę aby stan córki poprawił się :ok: :ok: :ok:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 25, 2010 12:19 Re: Puchata Księżniczka Frida szuka domu w Poznaniu

:ok:
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Pon sty 25, 2010 12:29 Re: Puchata Księżniczka Frida szuka domu w Poznaniu

Trzymajcie te kciuki Kochane
Ja mam ogromną nadzieję,ogromną!!!!
Mama rano dzwoniła,Frida zadowolona,nie przeżyła żadnego stresu,zna dom więc jest spokojna.
A ja wreszcie spałam jakoś normalnie dzisiaj,ten wielki kamień w sercu jakby zmalał,oby juz tak zostało.

karolinajeske

 
Posty: 65
Od: Sob lut 21, 2009 19:07
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Pon sty 25, 2010 12:37 Re: Puchata Księżniczka Frida szuka domu w Poznaniu

Cieszymy się razem z Tobą.Mam nadzieję,że córeczka wyzdrowieje i będzie mogła odwiedzać Fridusię u babci.Trzymamy kciuki. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

teresa1950

 
Posty: 297
Od: Wto gru 16, 2008 9:54

Post » Pon sty 25, 2010 16:45 Re: Puchata Księżniczka Frida szuka domu w Poznaniu

kciuki :ok:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon sty 25, 2010 22:11 Re: Puchata Księżniczka Frida szuka domu w Poznaniu

Karolinko :(

właśnie przez przypadek wątek wleciał w moje ręce...
tak mi bardzo przykro :(
wiem z opowiadań Iwony, z Twoich postów, jak dużo miejsca Fridzia zajmuje w twoim sercu... że staniesz dla niej na głowie i wywrócisz świat do góry nogami...
z całego serca życzę by okazało się że córa jest na coś innego uczulona, że to Jej minie, żeby dao sie to jakoś poukładać :ok: :ok: :ok:

Fridzia ze "świnki morskiej", którą pamiętam, wyrosła na pięknego kota, zachwycającego :!:


pozdrawiam serdecznie
Aia

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pon sty 25, 2010 22:38 Re: Puchata Księżniczka Frida szuka domu w Poznaniu

Aia i dziewczyny
Ruszam pełną parą,włściwie to przydałyby mi sie jakies namiary na lekarzy jeszcze,Poznań sprawdzam ale już mam informacje o łodzi.No i jeszcze od Iwonki namiar na Warszawę.
Jakos Poznań ma ograniczenia w tej dziedzinie ale tu też będe się dokopywać,Iwka wie że nie odpuszcze!!!!
Buziaki moje Drogie Forumowe Cioteczki :D

karolinajeske

 
Posty: 65
Od: Sob lut 21, 2009 19:07
Lokalizacja: POZNAŃ

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości