Miya i Aisha po sterylce

[MajkaA]

Trzymamy mocno

[Ylva]

Mysle o was cieplo, wszystko bedzie dobrze

[ryśka]

Betix - mocno trzymam, będzie dobrze - za obie panienki.

[zuza]

Trzymam mocno kciuki za Niuniulki!

[katanga]

Betix... głowinka do góry !! Będzie dobrze

[Kubusiowy]

własnie sie dowiedziałam ze kotki mam przynieśc przed 13.00 zabieg za jakąś godzinkę póżniej i do odbioru dopiero we wtorek. No bo będą wybudzone o 20.00 i wcześniej nie można odebrać, a później tez nie bo lecznica nieczynna. Ale wetka powiedziała ze mam sie nie martwic, będą kontrolowane i miziane, bo one będą u niej w domu w specjalnym, ciepłym pokoiku.

To sie nazywa wetka z prawdziwego zdarzenia Sledze z doskokow, jak sie maja kocinki i kcuiki nadal trzymam!

[RyuChanek i Betix]

O 20.30 dostałam sms-ka ze sie mam nie martwic, kotki czuja się dobrze. No to teraz ide spać, co by mi do jutra czas szybko przeleciał

[ani]

[eve69]

[moni_citroni]

Bedzie dobrze

[RyuChanek i Betix]

Wszystkim wielkie dzięki!
Już tylko 2 godzinki i dziewczynki bedą w domciu. Na pewno nie wiedzą co sie dzieje, czemu nie są w domku.
Najgorzej z kotków ich nieobecnośc przeżywal Simon, chodził, szukał miział sie wyjątkowo-jakby pytał gdzie jest Miya z Aishą, czemu wyrzuciliscie je, przeciez były grzeczne? Ale to już naprawdę tylko niecałe dwie godzinki! Moje kochane koteczki!
już to pisałam ale powtórzę, że bardzo pusto i cicho jest bez nich 6 kotów to zbyt mało kotków!

[Batka]

juz tylko niecała godzinka

[Happy]

Zdaje się, że dziewczyny wracają już do domku?
Duuużo głasków, żeby szybciutko wróciły do pełnej formy

[Batka]

i jak pannice

[RyuChanek i Betix]

Wetka przywiozła nam kotki prawie pod sam dom. panienki były ponoc w aucie cichutkie i grzeczne, gdy zobaczyły mnie i TŻ rozmiauczały sie na całe osiedle, az sie połkałam ze wzruszenia. Muszą chodzić w kaftanikach bo sie liżą, zwłaszcza Miya, bardzo im sie to nie podoba. Ogólnie wszystko jest Ok. lecę do kotek, reszte napisze później!