To już tak oficjalnie wyniki z 23.01.2010 r.:
BONITO CURLY DREAM*PL - Ex 1, CAP
PR CH HESTIA DEVON OSTOJA*PL - Ex 1, CAPIB, NOM BIS, BIS
Bonito jak na w sumie dość późnego debiutanta (ma rok i 4 miesiące) zachowywał się świetnie - owszem, bał się, ale bez paniki, nie uciekał, nie odzywał się, łagodny i kochany kocurek
Zupełne przeciwieństwo jego matki
Sędzia w uwagach napisała mu: nice friendly boy

Jeszcze dwa certyfikaty i też będzie można dopisać mu przed imieniem PR
I jakby ktoś się jeszcze nie zorientował - Bonito był tą niespodzianką na wystawie
Trochę się bałam, jak będzie reagował, ale jestem naprawdę zadowolona
Hestia dla odmiany powiedziała sędzi, co myśli o ocenie, używając brzydkich słów, ale poza przeklinaniem była grzeczna i w miarę wyluzowana, przynajmniej wizualnie
A całkowicie wyluzowała się po bisie, jak wróciłyśmy z pucharem, większym od niej samej

Bonito z FluszakiamPluszakiem przyjechali wczoraj i okazało się, że chłopak zachowuje się jak u siebie
Mruczanki, ocieranki, przewracanie się na plecki, spanie w drapaku - zero stresu
A wczoraj odkryłyśmy, że pięknie aportuje myszkę, lepiej niż niejeden pies

Edit: o, smil, szybka jak błyskawica
A Bonia złapałaś w obiektyw?